Post: #13

Jak że to ostatni raz to nie chce mi się komentować. Napiszę tylko, że Błoto pewnie by miało dziesięć, gdyby nie jeden odstający utwór, a Kazik pewnie byłby niżej, gdyby nie trzy kilery (poza zwycięzcą jeszcze Ból i Bilet).
1. 10,0 Tool - Fear Inoculum (+Pneuma -Chocolate Chip Trip)
2. 10,0 Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Throwback Clapback (+Love On The Brain -Location)
3. 10,0 Santana & Buika - Africa Speaks (+Yo Me Lo Merezco -Paraisos Quemados)
4. 9,5 Błoto - Erozje (+Ziemie zdegradowane przez człowieka -Mady)
5. 9,0 Olivia Anna Livki - Digital Dissidents (+Black Pt. 1 -Resist)
6. 9,5 Pendragon - Love Over Fear (+Starfish And The Moon -Everything)
7. 9,0 ShataQS - Fenix (+Buduję dom -Motyl)
8. 8,5 Leonard Cohen - Thanks For The Dance (+Puppets -The Night Of Santiago)
9. 8,5 The Cranberries - In The End (+In The End -A Place I Know)
10. 8,0 Rasm Almashan - Yemenia (+Beyhan -Yemenia)
11. 7,5 Skaldowie - Taki blues (Pieśń poranna -Radość tańca)
12. 8,0 The Raconteurs - Help Us Stranger(+Thoughts And Pryers -Hey Gyp)
13. 6,0 Kazik - Zaraza (+Gdy Chińczycy mówią Gan Pai -Powiedzcie, że kochacie nas)
14. 5,0 Birds Of Tokyo - Human Design (+The Greatest Mistakes -Addison)
15. 4,5 Bent Knee - You Know What They Mean (+Give Us The Gold -Craddle Of Rock)
16. 3,5 Vataha - Dokąd (+Dokąd -Twoja gra)