ANAVAE - CALIFORNIA

Anavae to najczęściej bardzo energiczna i mocno rockowa muzyka, która okraszona jest też zwykle jakimś ciekawymi elektronicznymi rozwiązaniami aranżacyjnymi. W „California” poznajemy jednak drugą stronę zespołu. Spokojna i refleksyjna piosenka w genialny sposób zmusza słuchacza do wgłębienia się w tekst utworu. Nie zawsze warto żyć marzeniami, które powodują, że porywamy się z motyką na słońce. Szczęście może być zaś tuż za rogiem. W pierwszej części piosenki aranżacja jest niemal koncertowo akustyczna z pianinem i drobnymi trzaskami, a potem wraz z wejściem kolejnych instrumentów piosenka nabiera coraz większego rozmachu. Na końcu pojawiają się też charakterystyczne dla Anavae delikatne sample i świetnie wpasowana gitarowa solówka.

PVRIS - DEAD WEIGHT

Po bardzo ciekawej zeszłorocznej epce „Hallucinations” Pvris powraca z nowym singlem „Dead Weight”, który jest zapowiedzią nowego albumu zespołu „Use Me”, który ma pojawić się w lipcu. Ta piosenka zdaje się potwierdzać tezę, że zeszłoroczna mała płytka była próbą pewnego przetarcia się w nowej muzycznej formie. Tak to prawda Pvris od początku łączyli w swojej muzyce synth pop z alternatywnym rockiem, a może nawet cięższą formą, ale tutaj idą o krok dalej. Wyraźnie słychać, że zespół stara się wydostać z radosnego dodatku miłych elektronicznych dźwięków zastępując je bardziej industrialnymi i nieoczywistymi rozwiązaniami. Cały czas ma to w sobie sporo wdzięku miłego dla ucha, ale zdecydowanie jest to bardziej wymagająca muzyka. Gitar też oczywiście nie zabrakło.