Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
II Shark Of Ages
dannar Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 983
Dołączył: Jul 2017
Post: #101
RE: II Shark Of Ages
Wciąż czekam na jakieś potężne zaskoczenie w twoim top 100. Icon_smile
28.03.2020 03:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Kuba1201 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 431
Dołączył: Aug 2017
Post: #102
RE: II Shark Of Ages
Szkoda takiego spadku Obywatela...
28.03.2020 03:58 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #103
RE: II Shark Of Ages
71. 02. Metallica – NOTHING ELSE MATTERS (-11)
72. 02. Alice In Chains – NUTSHELL (+45)
73. 02. T.Love – WARSZAWA (+10)
74. 02. U2 – NEW YEAR’S DAY (+49)
75. 02. Pink Floyd – MOTHER (+102)


Mother to jeden z tych momentów na płycie The Wall, który zawsze mnie poruszał. Przygnębiający, dający poczucie bezradności (czy też może bezbronności) utwór, zadający najpierw wiele pytań bez odpowiedzi, a później, w refrenie, z jednej strony pociesza, z drugiej wprawia w dyskomfort. Świetnie napisana ballada i emocjonalny rollercoaster, przede wszystkim w ostatniej zwrotce.

New Year's Day wcześniej mnie nie ruszał. W przeszłości raczej dziwił mnie fenomen tego utworu i wydawało mi się, że jest grany w polskich mediach tylko ze względu na to, że został wydany z myślą o naszym kraju. Najwyraźniej trzeba było wydorośleć, aby go polubić, albo... po prostu wsłuchać się dokładniej, bo gdy teraz gra mi w uszach ta Edżowa gitara, to nie mam pojęcia, jak nie mogłem jej doceniać przez te wszystkie lata. I wiem, że nadużywam w tym wątku stwierdzenia "mocarny", ale... no jest mocarna Icon_biggrin

Gdybym miał wymieniać ulubione utwory T.Love raczej nie wymieniłbym Warszawy, no bo to przecież taki oczywisty wybór i jako fan zespołu nie powinienem się nawet zachwycać takim popularnym utworem. Ale cholera, wracam do tego utworu tak często, że nie może go tutaj zabraknąć. Ten klimat, ta energia, ten genialnie napisany tekst. Nie sposób nie pokochać tej piosenki. Jedyne, czego potrzeba mi do pełni szczęścia to pozamieniać parę kluczowych słów w te bardziej odpowiadające własnemu miejscu zamieszkania i voilà, majstersztyk gotowy. Teraz to Chorzów się budzi z przepicia Icon_wink

O Nutshell mogę powiedzieć, że to "nowość" w moim TWC. A przynajmniej byłaby nią rok temu, gdyby rok temu nie było pierwszej edycji, tylko już któraś. Jakoś omijał mnie ten utwór, może przez to że EPki Jar Of Flies nie słuchałem zbyt często i przedłużający się Rotten Apple nie pozwalał skupić mi się w pełni na reszcie materiału. Dopiero niedawno uświadomiłem sobie jak kapitalny jest to utwór i od momentu oświecenia ciężko jest mi się od niego uwolnić.

Czy muszę kogoś przekonywać, że Nothing Else Matters to jedna z najlepszych ballad w historii? Nie? To dziękuję.

Radio Epsilon
30.03.2020 08:08 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #104
RE: II Shark Of Ages
70. Mig - CO TY MI DASZ (-6)
69. Shakira & Rihanna - CAN'T REMEMBER TO FORGET YOU (+69)
68. Papa Roach - LAST RESORT (0)
67. Slipknot - DUALITY (+22)
66. Coma - ZAPRZEPASZCZONE SIŁY WIELKIEJ ARMII ŚWIĘTYCH ZNAKÓW (-58)


Prima Aprilis

Słuchania Migu naucza mnie moja kuzynka. Początkowo dostrzegałem w tym wyłącznie muzykę taneczną, ale z biegiem lat odkryłem, że Co Ty Mi Dasz ma do zaoferowania znacznie więcej. To utwór, przy którym można zarówno dobrze się bawić, jak i wylewać smutki w kieliszku wódki. Jeden z nielicznych numerów, który sprawdza się świetnie i w jednym, i w drugim.

Początkowo duet Shakiry z Rihanną wydawał się być bez szans na udział w moim TWC, ale mało która piosenka potrafi się pochwalić takim osiągnięciem, jakie zdobyło Can't Remember To Forget You. Teledysk do tej piosenki puściłem sobie bowiem cztery razy z rzędu, z czego dwa razy w zwolnionym tempie.

Już pierwsze dźwięki Last Resort wskazują na to, że spędzanie czasu przy muzyce Papa Roach to najlepsze możliwe spędzanie czasu. Ich muzyka jest po prostu kojąca i za każdym razem, gdy mam ochotę kogoś rozszarpać, puszczam sobie Last Resort i od razu mi przechodzi. Serio.

Duality słyszałem wprawdzie tylko raz w życiu, ale wywarło na mnie takie wrażenie, że z automatu wylądowało w Shark Of Ages. To tutaj Slipknot udowadnia, że nie jest zespołem z łapanki, a prawdziwym, metalowym gigantem, który potrafi tworzyć rzeczy do których jest stworzony.

No i w końcu Coma i jej dzieło ostateczne. Nie tylko genialnie zaśpiewane, ale i fenomenalnie napisane. Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków to drugi po Quo Vadis najlepszy polski tekst w historii naszego kraju.

Radio Epsilon
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.04.2020 07:22 AM przez EVENo.)
01.04.2020 04:20 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 076
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #105
RE: II Shark Of Ages
Wspaniała piątka.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
01.04.2020 04:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 888
Dołączył: Jun 2007
Post: #106
RE: II Shark Of Ages
Strasznie w dół ta Coma. Bardzo lubię.
01.04.2020 04:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dannar Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 983
Dołączył: Jul 2017
Post: #107
RE: II Shark Of Ages
(01.04.2020 04:20 PM)EVENo napisał(a):  Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków to drugi po Quo Vadis najlepszy polski tekst w historii naszego kraju.
Icon_eek
Aż musiałem sprawdzić, czy to ten, w którym herbata wznosi krzyk u sąsiada. Icon_twisted
01.04.2020 06:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 120
Dołączył: Dec 2009
Post: #108
RE: II Shark Of Ages
EVENo napisał(a):70. Mig - CO TY MI DASZ (-6)
Noo, tego gatunku to się tutaj nie spodziewałem, niewątpliwie zaskoczenie in minus (w ogóle oni chyba piszą się z dużych liter).
EVENo napisał(a):po Quo Vadis
Możesz rozjaśnić?

WOLNE MEDIA!!!
01.04.2020 09:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dannar Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 983
Dołączył: Jul 2017
Post: #109
RE: II Shark Of Ages
(01.04.2020 09:39 PM)neo01 napisał(a):  
EVENo napisał(a):po Quo Vadis
Możesz rozjaśnić?
Nie każdy musi być zwolennikiem "Tam gdzie spadają anioły" Icon_wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.04.2020 10:00 PM przez dannar.)
01.04.2020 10:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #110
RE: II Shark Of Ages
(01.04.2020 09:39 PM)neo01 napisał(a):  
EVENo napisał(a):po Quo Vadis
Możesz rozjaśnić?
A co tu rozjaśniać? Piotr Rogucki i Henryk Sienkiewicz to ta sama półka literatury. No, a przynajmniej jeszcze wczoraj tak myślałem Icon_lol

Radio Epsilon
02.04.2020 05:07 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 888
Dołączył: Jun 2007
Post: #111
RE: II Shark Of Ages
Przeczytałem Krzyżaków, przeczytałem Trylogię, ale Quo vadis nie dałem rady. Mam uczulenie na ckliwe romansidła.
02.04.2020 08:11 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dannar Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 983
Dołączył: Jul 2017
Post: #112
RE: II Shark Of Ages
(02.04.2020 05:07 AM)EVENo napisał(a):  A co tu rozjaśniać? Piotr Rogucki i Henryk Sienkiewicz to ta sama półka literatury. No, a przynajmniej jeszcze wczoraj tak myślałem Icon_lol
Czyli jest nadzieja, że ta piątka pojawi się jeszcze raz, w innym składzie?

EDIT: A, ok. Znalazłem już Twój edit. Icon_wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.04.2020 10:52 AM przez dannar.)
02.04.2020 10:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 120
Dołączył: Dec 2009
Post: #113
RE: II Shark Of Ages
No dobra, bo ja jakoś myślałem muzycznie Icon_smile :
https://pl.wikipedia.org/wiki/Quo_Vadis_..._muzyczny)

Coś mi ten Mig pachniał pierwszym kwietnia, ale sprytnie to zrobiłeś podając że spadł, bo jak by była nowość to raczej był bym pewien Icon_razz2

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.04.2020 11:36 AM przez neo01.)
02.04.2020 11:32 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #114
RE: II Shark Of Ages
Naprawdę udało mi się kogoś nabrać? Na dodatek po tym komentarzu Artura? Icon_razz2

W sumie z tej piątki to Migu czasem słucham (i oglądam) dla beki. Bardzo udany kicz. Teledysk faktycznie jest podpisany jako MIG, ale znalazłem też ich (chyba) oficjalny kanał i tam jest już Mig. A cała reszta... nie pamiętam nawet jak leci.
Długo się zastanawiałem co dać na 69. miejsce, ale gdy już sobie przypomniałem teledysk Shakiry z Rihanną, to nie miałem wątpliwości.
Last Resort wcale nie koi moich myśli, gdy mam ochotę kogoś rozszarpać. Wręcz przeciwnie, zawsze noszę przy sobie młotek na wypadek, gdyby jakiś głośnik zaczął grać ten numer. Co nie znaczy, że każdy utwór Papa Roach wywołuje u mnie takie emocje, parę było nawet na mojej liście. Niestety większość ich repertuaru jest jednak dla mnie niesłuchalna.
Tak samo ze Slipknotem, poza Snuff każda zasłyszana przeze mnie ich piosenka była nieznośna i wydawała się być zrobiona dokładnie na opak.
Zaprzepaszczone to pewnie nie jest najgorszy tekst Comy, ale szkoda mi czasu na analizowanie który jest gorszy, więc wybrałem ten z najgłupszym tytułem. No i jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości - nie, Piotr Rogucki nie jest na tej samej półce, co Henryk Sienkiewicz. Mógłby być co najwyżej na półce sąsiadującej. Pod warunkiem, że szafka zatacza koło i jej dół styka się z górą Icon_wink

Ale koniec już tych uszczypliwości, czas na prawdziwą porcję 66-70. Choć ta... dla wielu z Was pewnie nie różni się aż tak bardzo od tej prankowej Icon_mrgreen

66. 02. Wilki – URKE (+73)
67. 02. De Mono – KOCHAĆ INACZEJ (+95)
68. 02. Kylie Minogue – GET OUTTA MY WAY (+106)
69. 02. Dire Straits – ROMEO AND JULIET (+57)
70. 02. Temple Of The Dog – TIMES OF TROUBLE (+54)


Times Of Trouble to był pierwszy utwór, który zaczął mi grać w głowie, gdy przeczytałem wiadomość o śmierci Cornella. Chris nie posłuchał samego siebie, tak jak ja słuchałem jego, gdy było mi ciężko. Choć jego już nie ma, to na całe szczęście do jego muzyki można wracać zawsze.

Romeo i Julia byłby zwykłym średniakiem, gdyby nie ostatni wers refrenu, ma on w sobie jakąś magię. Oczywiście trochę przesadzam, bo mocnych punktów w tej kompozycji jest więcej, zarówno muzycznych, jak i tekstowych, a każdy z nich przemawia do mnie w jakiś sposób... Ale cholera, ten ostatni wers, ten pieprzony ostatni wers.

Kylie nieskromnie, bo 106 w górę, ale zasłużyła sobie. Lata mijają, a Get Outta My Way ani trochę mi się nie znudziło i wciąż słucham tego z zastanawiającą nawet mnie samego przyjemnością. Z większością utworów tutaj zamieszczanych łączy mnie albo jakiś ładunek emocjonalny, albo fajnie się je śpiewa, albo świetnie się przy nich poguje, albo są tak męskie, że aż męskie... A tutaj żadna z tych rzeczy. Chyba jedyny utwór, który sprawia, że wolałbym zostać DJ-em, niż gwiazdą rocka.

Mówiłem o piosenkach, które "fajnie się śpiewa"? Kochać inaczej pod tym względem aż przesadza, bo fragmentu "A przyjdzie czas na Ciebie" nie da się tak po prostu nie wykrzyczeć. Nawet mieliśmy plan z kumplami, aby na koncercie De Mono stać jak dęby pod sceną, tylko po to, aby eksplodować na cały regulator podczas tego wersu, po czym wrócić do stanu sztywniaków. Mniej więcej taka jest ta piosenka. Ale z tym awansem o 95 to w tym roku trochę przesadziłem.

Co? Ale jak to Urke najwyżej notowanym Wilkiem? Dlaczego akurat Urke? Cóż, powody są. Po pierwsze, ta piosenka towarzyszy mi od zawsze. Owszem, wbrew mojej woli, bo po prostu media grają to wszędzie od prawie 20 lat, ale mimo to nigdy mi się nie zbrzydło. Po drugie, mocarny refren. Sprawdza się w każdej sytuacji, jest pozytywny, energiczny, melodyczny. I po raz kolejny zmyślne manewry instrumentalne muszą uznać wyższość wokalu, bo poza śpiewem Urke nie ma kompletnie nic do zaoferowania, ale tak kompletnie nic, że bardziej się chyba nie da. A mimo to, śpiewa się go na tyle przyjemnie, że jestem w stanie mu to wybaczyć.

Radio Epsilon
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.04.2020 05:06 PM przez EVENo.)
02.04.2020 05:06 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 888
Dołączył: Jun 2007
Post: #115
RE: II Shark Of Ages
EVENo napisał(a):Naprawdę udało mi się kogoś nabrać?
Ojtu, ojtam. Ten Mig to nie mam kompletnie pojęcia, co to jest, Spipknot i Papa mi zdecydowanie do Ciebie pasuje, a Coma to świetny kawałek. Więc, czemu miałbym się nie nabrać? Równie dobrze mógłbym uznać, że ta piątka jest dla jaj. Kylie i De Mono kompletnie mi do Ciebie nie pasuje (no ale DM to do nikogo mi nie pasuje, kompletnie bezpłciowy i nijaki kawałek). Wilki jak na nich takie sobie, jedynie DS i Temple jakoś do Ciebie pasują.
EVENo napisał(a):poza śpiewem Urke nie ma kompletnie nic do zaoferowania
Dla mnie śpiew bez wsparcia nie może wysoko pociągnąć utworu (nawet Zaucha kilku utworów nie potrafił wprowadzić na salony).
02.04.2020 06:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #116
RE: II Shark Of Ages
61. 02. Jimi Hendrix – HEY JOE (-32)
62. 02. The Verve – LOVE IS NOISE (+113)
63. 02. T.Love – KOSMOS (+13)
64. 02. Toto – AFRICA (+173)
65. 02. The Clash – ROCK THE CASBAH (+153)


Strefa mega awansów. Rock The Casbah to utwór, który gdzieś mi się tam przebił przez uszy i pozostał w pamięci, choć w ogóle o nim nie myślałem. Dopiero gdy przyszło mi się zainteresować tematem The Clash i przesłuchałem ich składankę największych przebojów, pomyślałem sobie "O! Znam to!" przy pierwszym refrenie. A potem był drugi, trzeci... przy czwartym refrenie wywijałem na krześle jak po litrze wódki. Jeśli jakiś utwór sprawia, że sam od siebie tańczę nawet na trzeźwo, to musi być w moim Topie Wszech Czasów.

Africa to piosenka, która nigdy się nie nudzi. Mimo, że utwór męczony jest w mediach od zarania dziejów, człowiek nadal jest w stanie puścić to sobie sam od siebie, dla własnej przyjemności. Z resztą pamiętam jak dziś, kiedy dowiedziałem się w końcu jaki to ma tytuł i czym prędzej pobrałem na mp3. A potem słuchałem, słuchałem i słuchałem... Uwielbiam te podgłośnienie gitary w ostatnim refrenie.

Poznawanie T.Love, słuchanie płyt po kolei, piękne czasy. Początkowo to właśnie Al Capone był moim faworytem, głównie dzięki Kosmosowi. Rzadko kiedy pamiętam pierwszy kontakt z danym utworem, ale tutaj wspomnienie jest bardzo intensywne. Miłość od pierwszego wejrzenia.

Pamiętam taki program na Vh1 "Wczoraj i dziś", gdzie pokazywano stare i nowe utwory danych wykonawców. Powrót The Verve na scenę zwiastował singiel Love Is Noise, który mocno mnie wziął. Dawniej słuchałem go bardzo często, ale jako, że fanem kapeli nie jestem, to przepadł gdzieś w folderze "ZZZ Inne" (ZZZ aby był na końcu alfabetycznej listy). Przez to słucham go dziś raczej rzadko, ale wciąż z ogromną przyjemnością.

Gdyby Antyradio nie postanowiło pewnego dnia puszczać Hey Joe co 15 minut, to pewnie by go tu nie było. Tak się jednak złożyło, że robiliśmy ze znajomymi tamtego dnia grilla na ogródku i od tamtej pory jest to taki nasz mem. Oddać jednak należy, że po początkowym fragmencie wywołującym śmiech, dalej mamy naprawdę kapitalny kawałek. YEZ I DID I SHAT DAM!

Radio Epsilon
05.04.2020 07:19 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Kuba1201 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 431
Dołączył: Aug 2017
Post: #117
RE: II Shark Of Ages
Całe szczęście, że Toto znalazło się na należnej pozycji Icon_wink Choć mogło być jeszcze wyżej Icon_wink
05.04.2020 08:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 888
Dołączył: Jun 2007
Post: #118
RE: II Shark Of Ages
Dlaczego akurat Afryka? Rosanna z tego samego okresu jest znacznie lepsza.
Z tej piątki najwyżej jeden z lepszych Hendrixów.
05.04.2020 08:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 8 024
Dołączył: Sep 2017
Post: #119
RE: II Shark Of Ages
56. 02. A-ha – FOREVER NOT YOURS (+7)
57. 02. Titiyo – COME ALONG (+11)
58. 02. Foo Fighters – EVERLONG (+74)
59. 02. Queen – BOHEMIAN RHAPSODY (-16)
60. 02. Slipknot – SNUFF (+7)


No to teraz hipokryzja wyjdzie na wierzch. Jeszcze tydzień temu śmiałem się ze Slipknota, mówiłem jak bardzo nie znoszę ich muzyki... A tu proszę, 60. miejsce. No, ale nie da się ukryć, że Snuff jest piosenką zupełnie inną. Potwierdzającą, że ślepej kurze też się może trafić ziarno.

Jaki inny utwór mógłby mieć kilka żyć i kilkadziesiąt lat po wydaniu wciąż być międzynarodowym przebojem? Takie utwory powstają raz na milion lat. Pamięć po Bohemian Rhapsody może i kiedyś umrze, ale to będzie już po wyginięciu gatunku ludzkiego.

Zawsze mi się wydawało, że Everlong wyprzedziło swoje czasy. Przebojowość wypływająca z tego numeru daje mi wrażenie, że piosenka ta mogłaby ukształtować rocka na nowo i wskazać trend w jakim powinna podążać gitarowa muzyka. A może tak właśnie było? Ponad 20 lat minęło od jego wydania, a Everlong wciąż brzmi bardziej świeżo, niż współczesne rockowe przeboje.

Im wyżej klasyfikowany utwór, tym ciężej mi wytłumaczyć dlaczego tak bardzo mi się podoba. Nie inaczej jest z tym, Come Along po prostu lubię i już. Nigdy nie miałem jakieś "fazy" czy "obsesji" na jego punkcie. Wykres jego popularności w mojej głowie to raczej prosta kreska zawieszona na wysokim, choć nie najwyższym pułapie. Tak było za dziecka, tak było za nastolatka, tak jest i teraz. Równa, stabilna forma.

Powrót A-ha z singlem Forever Not Yours przynosi mi wspomnienia. Pierwsze, bardziej oczywiste, to zachwyty mojej mamy, która była wniebowzięta nową produkcją jej ukochanego Mortena. Drugie wspomnienie, mniej oczywiste, to plansza Agent 9's Lab w grze Spyro: The Year Of The Dragon na PlayStation. Po prostu grali to w radiu, kiedy przechodziłem ten etap i tak jakoś mój mózg zarejestrował te oba fakty, że do dziś tak mam, że gdy przechodzę po raz enty swoją ulubioną grę, to wchodząc na ten etap od razu załącza mi się w myślach Forever Not Yours. Podobnie jak Mappy, dawna gra na NES-a kojarzy mi się z... grzanym mlekiem z miodem. Bo mama zrobiła mi je po raz pierwszy gry grałem właśnie w Mappy. Takie właśnie są zakamarki mojego mózgu. Ale żeby nie było, że A-ha znajduje się tu tylko ze względu na wspomnienia - nie, piosenka świetnie broni się po latach, a jej emocjonalny refren nadal do mnie przemawia.

Radio Epsilon
07.04.2020 04:30 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 888
Dołączył: Jun 2007
Post: #120
RE: II Shark Of Ages
EVENo napisał(a):59. 02. Queen – BOHEMIAN RHAPSODY (-16)
To świetny utwór, ale Queen miał kilkanaście lepszych.
EVENo napisał(a):57. 02. Titiyo – COME ALONG (+11)
A w przypadku tej pani to nic lepszego nie kojarzę. Pozostałe chyba znam (a-ha na pewno), ale jakoś w mojej pamięci się nie zapisały.
07.04.2020 04:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  III Summer Shark Of Ages (oraz 10-lecie Radia Epsilon) EVENo 15 569 01.07.2021 04:32 PM
Ostatni post: EVENo
  III Shark Of Ages EVENo 72 3 788 02.05.2021 11:08 PM
Ostatni post: EVENo
  II Summer Shark Of Ages #ssoa2020 EVENo 13 1 024 08.03.2021 05:44 PM
Ostatni post: kajman
  II Winter Shark Of Ages EVENo 59 2 823 27.12.2020 03:56 PM
Ostatni post: kajman
  Summer Shark Of Ages 2019 EVENo 58 4 217 14.07.2019 07:03 PM
Ostatni post: thestranglers
Gwiazdka Shark Of Ages 2019 EVENo 193 27 765 28.04.2019 07:12 PM
Ostatni post: EVENo
  ORION 1100 (2. Orion Of Ages) EVENo 29 2 888 28.12.2018 07:39 PM
Ostatni post: EVENo
  Winter Shark Of Ages 2018 EVENo 124 23 099 23.12.2018 07:18 PM
Ostatni post: EVENo
  ORION 1000, czyli 1. Orion Of Ages EVENo 7 1 511 20.08.2018 03:32 PM
Ostatni post: EVENo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości