Post: #1

Przez te upały mam wrażenie jakby w tym roku nie było wiosny. Albo było tylko 6% wiosny, a 83% syfu. W każdym razie przejście do lata okazało się dosyć gwałtowne, a dyskusja o tym kto jaki mychartsowy Top by chciał przypomniała mi, że powoli powinienem zaczynać mój Top Wszech Czasów Wykonawców

Zrobiłem taki jeden na próbę w zeszłym roku i doszedłem do wniosku, że w ścisłej czołówce tak niewiele się zmieni przez kolejne lata, że zmienię reguły gry i od tego roku rozpocznę wszystko "od zera". A raczej od jedynki, bo tamten będę traktował jako "zerowy" Okazuje się bowiem, że temat ulubionych artystów jest bardziej drażliwy, niż temat ulubionych utworów, więc ostateczny wyrok pozostawiam statystykom I żeby było zabawniej, nie będą to statystyki wszech czasów Aby w kolejnych edycjach Summer Shark Of Ages było nieco więcej ruchu, będę brał pod uwagę liczbę odtworzeń z ostatnich pięciu lat.

Już wkrótce więc przedstawię tutaj setkę najczęściej słuchanych przeze mnie wykonawców. Szykujcie się, bo będzie GORĄCO

Post: #2

I SUMMER SHARK OF AGES (2019)

01. 01. T.LOVE

02. 01. PEARL JAM
03. 01. FOO FIGHTERS

04. 01. OASIS
05. 01. BON JOVI
06. 01. NOEL GALLAGHER’S HIGH FLYING BIRDS
07. 01. LAO CHE
08. 01. SOUNDGARDEN
09. 01. METALLICA
10. 01. AEROSMITH

11. 01. PINK FLOYD
12. 01. KENT
13. 01. HEY
14. 01. KULT
15. 01. RED HOT CHILI PEPPERS
16. 01. THE OFFSPRING
17. 01. MILLENCOLIN
18. 01. AC/DC
19. 01. STEREOPHONICS
20. 01. GREEN DAY
21. 01. SYSTEM OF A DOWN
22. 01. NIRVANA
23. 01. STRACHY NA LACHY
24. 01. U2
25. 01. LED ZEPPELIN
26. 01. A DAY TO REMEMBER
27. 01. PROLETARYAT
28. 01. LUXTORPEDA
29. 01. DIRE STRAITS
30. 01. HAPPYSAD

31. 01. FLORENCE + THE MACHINE
32. 01. DEF LEPPARD
33. 01. ORGANEK
34. 01. RISE AGAINST
35. 01. DREAM THEATER
36. 01. CHRIS CORNELL
37. 01. HINDER
38. 01. LINKIN PARK
39. 01. IRA
40. 01. GUNS N’ ROSES
41. 01. ALICE IN CHAINS
42. 01. DAVID GILMOUR
43. 01. RIVERSIDE
44. 01. HAREM SCAREM
45. 01. FLOGGING MOLLY
46. 01. DEEP PURPLE
47. 01. STONE TEMPLE PILOTS
48. 01. SKID ROW
49. 01. RICHIE SAMBORA
50. 01. DARIA ZAWIAŁOW

51. 01. ELUVEITIE
52. 01. KAZIK & KWARTET PROFORMA
53. 01. PARAMORE
54. 01. WILKI
55. 01. MELA KOTELUK
56. 01. KENSINGTON
57. 01. AMY MACDONALD
58. 01. SOJA
59. 01. LADY PANK
60. 01. JOE BONAMASSA
61. 01. GRETA VAN FLEET
62. 01. MUSE
63. 01. THE CULT
64. 01. GRUBSON
65. 01. KAZIK
66. 01. BLACK COUNTRY COMMUNION
67. 01. MYSLOVITZ
68. 01. GOTTHARD
69. 01. KINGS OF LEON
70. 01. R.E.M.
71. 01. NOTHING BUT THIEVES
72. 01. JUDAS PRIEST
73. 01. RAMMSTEIN
74. 01. NICKELBACK
75. 01. THE CRANBERRIES
76. 01. QUEEN
77. 01. THE POLICE
78. 01. KASIA KOWALSKA
79. 01. TABU
80. 01. PIOTR BUKARTYK
81. 01. MARK KNOPFLER
82. 01. LIAM GALLAGHER
83. 01. COLDPLAY
84. 01. SKUNK ANANSIE
85. 01. STING
86. 01. KSU
87. 01. ANATHEMA
88. 01. SCORPIONS
89. 01. BILLY IDOL
90. 01. SKUBAS
91. 01. PERFECT
92. 01. NOCNY KOCHANEK
93. 01. JEAN-MICHEL JARRE
94. 01. KALIBER 44
95. 01. BLACKFIELD
96. 01. PINK
97. 01. CELLAR DARLING
98. 01. EMINEM
99. 01. VARIUS MANX
100. 01. EDGUY

Post: #3

Gdybym brał uwagę liczbę odtworzeń w ostatnich pięciu latach (na szczęście nie mogę tego liczyć) to moi najwięksi faworyci mogliby być poza top 500 (a kilku byłoby w ogóle nie klasyfikowanych).

Post: #4

(14.06.2019 08:01 AM)kajman napisał(a):  Gdybym brał uwagę liczbę odtworzeń w ostatnich pięciu latach (na szczęście nie mogę tego liczyć) to moi najwięksi faworyci mogliby być poza top 500 (a kilku byłoby w ogóle nie klasyfikowanych).

To mam nadzieję, że nigdy nie dojdę do takiego momentu swojego życia, w którym przestanę słuchać swojej ulubionej muzyki

Post: #5

EVENo napisał(a):To mam nadzieję, że nigdy nie dojdę do takiego momentu swojego życia, w którym przestanę słuchać swojej ulubionej muzyki

Po prostu brak mi czasu, a skoro ją znam to wolę słuchać nowszych rzeczy (to jakieś minimum 96 % tego, czego słucham).

Post: #6

(14.06.2019 08:20 PM)kajman napisał(a):  Po prostu brak mi czasu, a skoro ją znam to wolę słuchać nowszych rzeczy (to jakieś minimum 96 % tego, czego słucham).

Mam takie samo podejście.

Post: #7

EVENo napisał(a):Przez te upały mam wrażenie jakby w tym roku nie było wiosny. Albo było tylko 6% wiosny, a 83% syfu.

Niee no, przez kwiecień i maj była wiosna, dużo padało i w ogóle raczej chłodno było generalnie. Chyba przez te upały straciłeś też pamięć

kajman napisał(a):Po prostu brak mi czasu, a skoro ją znam to wolę słuchać nowszych rzeczy (to jakieś minimum 96 % tego, czego słucham).

A ja nie rozumiem takiego podejścia. Mnie nigdy nie braknie czasu na ulubionych wykonawców, bo muzyka to dla mnie przede wszystkim przyjemność i radość ze słuchania. A to co jest nowe może spełniać te wymagania tylko w niewielkim procencie. Może trochę się zamykam w bańce, ale słucham raczej w proporcjach: 2/3 znanych i lubianych wykonawców i 1/3 tych nowych. Chociaż i tak teraz te statystki są bardziej na rzecz nowych odkąd mam Spotifaja.

Post: #8

neo01 napisał(a):A to co jest nowe może spełniać te wymagania tylko w niewielkim procencie.

Ale i tak są tego dziesiątki nowych utworów tygodniowo (tak średnio to pewnie jakieś 30), które są znakomite, a bardzo dobrych co najmniej drugie tyle.

Post: #9

kajman napisał(a):Niee no, przez kwiecień i maj była wiosna,

w kwietniu i w maju padał śnieg to jaka to wiosna była?

Post: #10

U mnie nie padał. I nie mnie cytujesz.

Post: #11

91. 01. PERFECT
92. 01. NOCNY KOCHANEK
93. 01. JEAN-MICHEL JARRE
94. 01. KALIBER 44
95. 01. BLACKFIELD
96. 01. PINK
97. 01. CELLAR DARLING
98. 01. EMINEM
99. 01. VARIUS MANX
100. 01. EDGUY

Post: #12

Tutaj tylko Perfect mi pasi. Tylko czemu tak nisko?

Post: #13

81. 01. MARK KNOPFLER
82. 01. LIAM GALLAGHER
83. 01. COLDPLAY
84. 01. SKUNK ANANSIE
85. 01. STING
86. 01. KSU
87. 01. ANATHEMA
88. 01. SCORPIONS
89. 01. BILLY IDOL
90. 01. SKUBAS

Post: #14

Tutaj już nie jest tak różowo, chociaż kilku artystów lubię.

Post: #15

Wiosna pogodowa tak szybko się skończyła jak wiosna biedronia.

Post: #16

71. 01. NOTHING BUT THIEVES
72. 01. JUDAS PRIEST
73. 01. RAMMSTEIN
74. 01. NICKELBACK
75. 01. THE CRANBERRIES
76. 01. QUEEN
77. 01. THE POLICE
78. 01. KASIA KOWALSKA
79. 01. TABU
80. 01. PIOTR BUKARTYK

Post: #17

Tutaj zdecydowanie najwyżej oceniam Bukartyka.

Post: #18

61. 01. GRETA VAN FLEET
62. 01. MUSE
63. 01. THE CULT
64. 01. GRUBSON
65. 01. KAZIK
66. 01. BLACK COUNTRY COMMUNION
67. 01. MYSLOVITZ
68. 01. GOTTHARD
69. 01. KINGS OF LEON
70. 01. R.E.M.

Post: #19

A to chyba najsłabsza dziesiątka do tej pory. Jedna Greta wiosny nie czyni.

Post: #20

51. 01. ELUVEITIE
52. 01. KAZIK & KWARTET PROFORMA
53. 01. PARAMORE
54. 01. WILKI
55. 01. MELA KOTELUK
56. 01. KENSINGTON
57. 01. AMY MACDONALD
58. 01. SOJA
59. 01. LADY PANK
60. 01. JOE BONAMASSA