Post: #21

Postaram się to ogarnąć do następnego weekendu

Post: #22

Okej, wracam do gry.
No to tak... Hexvessel - poprawne, ale niestety jak dla mnie dość nudne Podobnie Wasicki, choć tutaj dałem 0,05 więcej za teksty, które - to muszę uczciwie przyznać - są całkiem do rzeczy. Beach House... Cóż. Wolałbym, by było więcej wesołego indie i mniej silenia się na specyficzną (i może nie aż tak odrealnioną) wersję My Bloody Valentine. Ann Wilson - miewała momenty. Karczewska - zaczęło się dość ciekawie, bo od "Fool", ale potem niestety zaczęła smęcić. Płyta spójna, ale raczej dla "fanów gatunku". Martini - cóż, w połowie stawki - raczej nie możecie mnie oskarzyć o brak obiektywizmu. Coma - różne były momenty, ale sam pomysł w sumie dość ciekawy. Nagle pewne teksty nabierają kompletnie innego znaczenia... Dido - nie jest źle, choć emocjonalnych bomb brak. No i Daria... Może nie ma tam aż takich petard jak "Ja pas!", ale za to poziom jest bardziej wyrównany (chociaż dotychczasowe single jak dla mnie wybijają się).
No, ale mimo wszystko to jedynie 4,0... A przecież nie jestem wybitnie ostrym oceniaczem Naprawdę chciałbym znów usłyszeć płytę, która mnie w całości rozwali na łopatki...

01 00 Daria Zawiałow – Helsinki 4,0
02 01 Nosowska - Basta 4,0
03 02 Lao Che - Wiedza o społeczeństwie 3,9
04 03 The Wombats – Beautiful People Will Ruin Your Life 3,85
05 04 Anita Lipnicka & The Hats - Miód i dym 3,846
06 00 Dido - Still On My Mind 3,8
07 07 Blade Loki - Nie mów nikomu 3,7
08 00 Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Blue Mirror 3,6
09 00 Coma - Sen o 7 szklankach 3,575
10 10 Angelique Kidjo – Remain In Light 3,55
11 11 Greta Van Fleet - From The Fires 3,5
12 00 Martini - Parental Advisory 3,5
13 14 Natalia Przybysz – Światło nocne 3,475
14 00 Agata Karczewska – I'm Not Good At Having Fun 3,45
15 16 Rival Sons - Feral Roots 3,425
16 17 Suede – The Blue Hour 3,425
17 00 Ann Wilson – Immortal 3,4
18 18 Arctic Monkeys – Tranquility Base Hotel & Casino 3,4
19 19 Natalia Sikora – Tribute To Mira Kubasińska 3,4
20 20 Mark Knopfler – Down The Road Wherever 3,4
21 22 Soen - Lotus 3,325
22 23 A Perfect Circle – Eat The Elephant 3,3
23 00 Beach House - 7 3,3
24 00 Kamil Wasicki - Żywioły 3,25
25 24 The Claypool Lennon Delirium – South Of Reality 3,25
26 00 Hexvessel - All Tree 3,15
27 25 Voo Voo – 7 2,8

Post: #23

prz_rulez napisał(a):która mnie w całości rozwali na łopatki...

To chyba musi być coś cięższego?

Jak mnie dziś top Toola za bardzo nie przytłoczy to wieczorem wrzucę swoje podsumowanie.

I jak już niektórzy mogą podejrzewać - do finału pozostało dni sześć.

Post: #24

1. Daria Zawiałow – Helsinki
2. Nosowska - Basta
3. Anita Lipnicka & The Hats - Miód i dym
4. Agata Karczewska – I'm Not Good At Having Fun
5. Dido - Still On My Mind
6. The Wombats – Beautiful People Will Ruin Your Life
7. Lao Che - Wiedza o społeczeństwie
8. Greta Van Fleet - From The Fires
9. Arctic Monkeys – Tranquility Base Hotel & Casino
10. Natalia Przybysz – Światło nocne
11. Suede – The Blue Hour
12. Soen - Lotus
13. Natalia Sikora – Tribute To Mira Kubasińska
14. Coma - Sen o 7 szklankach
15. Ann Wilson – Immortal
16. Kamil Wasicki - Żywioły
17. Martini - Parental Advisory
18. A Perfect Circle – Eat The Elephant
19. Rival Sons - Feral Roots
20. Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Blue Mirror
21. Mark Knopfler – Down The Road Wherever
22. Angelique Kidjo – Remain In Light
23. Beach House - 7
24. Blade Loki - Nie mów nikomu
25. The Claypool Lennon Delirium – South Of Reality
26. Hexvessel - All Tree
27. Voo Voo – 7


Propozycja:
The Cranberries - In The End [2019-IV]

Post: #25

Hmm, Tomku, mamy bardzo podobną i czołówkę, i sam dół

Post: #26

i to już trwa chyba od dłuższego czasu

Post: #27

Ciekawe, że w ostatnim czasie tego podobieństwa nie było widać na naszych listach.

Post: #28

I wczoraj się nie udało, chociaż wcale to nie była wina Toola.
A teraz krótkie (a niektóre dłuższe) opisy do nowości (numerowane, żeby się nikt nie pomylił ):
1) Takie granie, które można by nazwać poezją śpiewaną czy raczej muzyką poetycką z pewnością na mnie działa. Głównie dzięki barwie Kamila, którą oczarowany jestem od jakiegoś czasu. Również niebanalne teksty świadczą o ciągłym rozwoju artysty. Kompozycje nie należą do najprostszych, żeby więc pojąć ich urok, trzeba zapewne przesłuchać kilka razy (a i tak będą tacy, do których ten przekaz nie trafi)…
2) Knajpiany dym unoszący się dookoła, a z niego wyłania się dixie band, to obraz, który jawi się w mojej wyobraźni po przesłuchaniu (ponownie) tegoż albumu! I co ciekawe, niektóre utwory w tych wersjach nabierają zupełnie innego blasku niż ten, który mam zakorzeniony w pamięci! Ale to właśnie bardzo dobrze świadczy o tychże coverach. I taka ciekawostka, kajman tyle razy proponował (w różnych podsumowaniach) swój ulubiony kawałek, że i u mnie w porównaniu z pierwszym odsłuchem (sprzed pół roku) awansował z ostatniego, na pierwsze miejsce…
10) Trochę na folkową nutę, trochę cięższego grania lecz o wiele za mało jak na mój nos. Ta płyta jest za delikatna i nie wydobywa tyle mroku ile wynikałoby nawet z nazwy kapeli. W sumie więc rozczarowanie, choć największym odkryciem w tym przypadku jest interesująca barwa wokalisty, może jeszcze nagrają coś bardziej intrygującego… w przyszłości (bylebym za długo czekać nie musiał).
18) Próba Darii sięgnięcia do źródeł lat osiemdziesiątych, tylko niekiedy przyniosła porządny efekt. Chyba najbardziej brakuje mi tej płycie zmian tempa i stylistyki! Jednak słuchając tych samych syntezatorów przez godzinę wpadam w takie znużenie, z którego od czasu do czasu wyciągają mnie solówki płynące z gitar… A teksty, no cóż nie wszystkie pojmuję więc się nie wypowiadam.
25) Takie country, choć w sumie to nawet nie wiem czy to ten gatunek, jest dla mnie nie do przyjęcia. W kółko nakręcana jedna melodia, która zamiast mnie przyciągać - odpycha! Nie powiem Agata ma fantastyczny głos, ale muzycznie, a głównie aranżacyjnie, cała płyta została spaprana. Na szczęście, to nie ja zajmuje się wydawaniem albumów, bo wtedy panna Karczewska nie miałaby co robić?
26) Na mój gust to taki elektro-pop, który Wikipedia fachowo zwie dream popem. Słyszę u nich nawet gitarowe wstawki, które każą mi ten zespół umieścić gdzieś w okolicach Cigarettes after Sex. Niestety wszystko mi się zlewa w jedno i po całym przesłuchaniu nie pamiętam poszczególnych utworów! Chociaż muzycznie i wokalnie niby wszystko się zgadza, jednak na moje ucho to o wiele za mało.
27) Powiedzmy że to jest rap. Muzycznie znośnie, ale ja się nie znam na hip-hopowych bitach, tekstowo wulgarnie (ale to taka zdaje się konwencja), a przede wszystkim bardzo przeciętnie, poza paroma wyjątkami. No i wokal, który wgniata w fotel i to nie dlatego że powala mnie siła jego (i jej) głębi…

1. Kamil Wasicki – Żywioły [8* +>Ostrożnie z marzeniami; ->Zadziwiasz mnie]
2. Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Blue Mirror [8* +>Welcome to the Black Parade; ->Life on Mars?]
3. Greta Van Fleet – From the Fires
4. Coma – Sen o 7 szklankach
5. Rival Sons – Feral Roots
6. Natalia Sikora – Tribute to Mira Kubasińska
7. the Claypool Lennon Delirium – South of Reality
8. Ann Wilson – Immortal
9. Anita Lipnicka & the Hats – Miód i dym
10. Hexvessel – All Tree [6,5* +>Birthmark; ->Journey to Carnac]
11. Voo Voo – 7
12. Soen – Lotus
13. Suede – The Blue Hour
14. Natalia Przybysz – Światło nocne
15. Dido – Still on My Mind
16. the Wombats – Beautiful People Will Ruin Your Life
17. Arctic Monkeys – Tranquility Base Hotel & Casino
18. Daria Zawiałow – Helsinki [6* +>Gdybym miała serce; ->Wielka płyta]
19. a Perfect Circle – Eat the Elephant
20. Mark Knopfler – Down the Road Wherever
21. Blade Loki – Nie mów nikomu
22. Angelique Kidjo – Remain in Light
23. Lao Che – Wiedza o społeczeństwie
24. Nosowska – Basta
25. Agata Karczewska – I'm Not Good at Having Fun [4,5* +>My Name Is Eve; ->Declare Your Wish]
26. Beach House – 7 [3,5* +>Black Car; ->Last Ride]
27. Martini – Parental Advisory [0,5* +>To miłość!!! ->Rocznik ‘91]

A więc do finału pozostało niespełna pięć dób i tym razem postaram się zrobić wszystko, żeby tego podsumowania nie przeciągać w czasie.

Post: #29

Czekam jeszcze na głosy od thestranglersa, Yacego, Aro i być może Kalypso (bo podobno nadzieja umiera ostatnia).
A że do finału pozostały cztery doby, to chyba na razie obejdzie się bez PW?

Post: #30

u mnie obejdzie się bez pw. pamiętam, ale czy oddam głosy to już inna historia...

Post: #31

Trzy dni i trzy głosy (raczej maksimum niż minimum), to plan przed finałowym rozstrzygnięciem.
I zobaczymy czy cokolwiek z tego wyjdzie?

Post: #32

Jeszcze tylko dwa dni i...
Zwijam manele.

I myślę, że już nawet nie ma sensu wysyłać PW, bo kto jest zainteresowany, przez tych kilka dni nie mógł przeoczyć faktu, że zbliża się finał.

A swoją drogą kajman okazał się wielce przenikliwy zgłaszając album Bladych Loków! Wszak jej tytuł (dodając jeszcze jedno słowo przed) jest obecnie bardzo znaczący.

Post: #33

Yacy, wez zaglosuj, bo nam top zabiora

Post: #34

Są jeszcze Aro, thestranglers...

Post: #35

jeszcze tak ciężko nie było.
z czasem, odsłuchami...


1. Nosowska – Basta [2018-X]
2. the Claypool Lennon Delirium – South of Reality [2019-II]
3. Soen – Lotus [2019-II]
4. Lao Che – Wiedza o społeczeństwie [2018-II]
5. Mark Knopfler – Down the Road Wherever [2018-XI]
6. Agata Karczewska – I'm Not Good at Having Fun [2019-III]
7. Suede - The Blue Hour (wrzesień 2018)
8. Anita Lipnicka & the Hats – Miód i dym [2017-XI]
9. Hexvessel – All Tree [2019-II]
10. Arctic Monkeys – Tranquility Base Hotel & Casino [2018-V]
11. Voo Voo – 7 [2017-III]
12. Dido – Still on My Mind [2019-III]
13. Kamil Wasicki – Żywioły [2019-III]
14. Rival Sons – Feral Roots [2019-I]
15. a Perfect Circle – Eat the Elephant [2018-IV]
16. Beach House – 7 [2018-V]
17. Ann Wilson – Immortal [2018-IX]
18. Greta Van Fleet – From the Fires [2017-XI]
19. Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Blue Mirror [2018-IX]
20. Angelique Kidjo – Remain in Light [2018-V]
21. Daria Zawiałow – Helsinki [2019-III]
22. Natalia Sikora – Tribute to Mira Kubasińska [2018-V]
23. Coma – Sen o 7 szklankach [2019-III]
24. the Wombats – Beautiful People Will Ruin Your Life [2018-II]
25. Blade Loki – Nie mów nikomu [2018-IV]
26. Natalia Przybysz – Światło nocne [2017-IX]
27. Martini – Parental Advisory [2018-X]


nawet na propozycję nie mam pomysłu...

Post: #36

Masz na to jeszcze kilka dni.

A tymczasem lada dzień, zakończę majowe podsumowanie i najprawdopodobniej w nim osiągniemy najniższą dotychczasową frekwencję?

Post: #37

Moze spytac sie Stranglersa i Aro czy planuja glosowac?

Post: #38

Oni chyba widzą, że wręcz codziennie się tutaj "napraszam"?
Gdyby więc mieli zamiar głosować w tym miesiącu, to by to zrobili lub gdyby np. chcieli poprosić o przedłużenie, bo do wieczora się nie wyrobią, to z pewnością by także już to uczynili.

Post: #39

1. Natalia Przybysz – Światło nocne [2017-IX]
2. the Wombats – Beautiful People Will Ruin Your Life [2018-II]
3. Dido – Still on My Mind [2019-III]
4. Coma – Sen o 7 szklankach [2019-III]
5. Lao Che – Wiedza o społeczeństwie [2018-II]
6. Greta Van Fleet – From the Fires [2017-XI]
7. Suede - The Blue Hour [2018-IX]
8. Arctic Monkeys – Tranquility Base Hotel & Casino [2018-V]
9. Nosowska – Basta [2018-X]
10. Blade Loki – Nie mów nikomu [2018-IV]
11. Daria Zawiałow – Helsinki [2019-III]
12. Angelique Kidjo – Remain in Light [2018-V]
13. Rival Sons – Feral Roots [2019-I]
14. Martini – Parental Advisory [2018-X]
15. Anita Lipnicka & the Hats – Miód i dym [2017-XI]
16. Beach House – 7 [2018-V]
17. a Perfect Circle – Eat the Elephant [2018-IV]
18. Hexvessel – All Tree [2019-II]
19. Scott Bradlee's Postmodern Jukebox – Blue Mirror [2018-IX]
20. Ann Wilson – Immortal [2018-IX]
21. Kamil Wasicki – Żywioły [2019-III]
22. Natalia Sikora – Tribute to Mira Kubasińska [2018-V]
23. Agata Karczewska – I'm Not Good at Having Fun [2019-III]
24. Soen – Lotus [2019-II]
25. Voo Voo – 7 [2017-III]
26. Mark Knopfler – Down the Road Wherever [2018-XI]
27. the Claypool Lennon Delirium – South of Reality [2019-II]

Propozycja:

Interpol - Marauder [2018-VIII]

Rzucam pomysł, by od kolejnego notowania głosować już tylko na 10 ulubionych płyt... Obecna formuła myślę, że po prostu odstrasza większość.

Post: #40

Z pozoru brzmi atrakcyjnie, ale moze sie skonczyc tym, ze beda glosowac na 10 znanych im artystow, a cala reszte olewac.