Post: #1

Nie ma tematu? A to dziwne.

Artystka która zawsze nagrrywa ciekawe rzeczy, brzmiące zagranicznie, bo tam tez robione.
O taka płyta:

Post: #2

Właśnie sobie drugi raz słucham tej pozycji Więcej napiszę później.

Post: #3

Jestem przy siódmym kawałku i muszę przyznać, że naprawdę bardzo dobra płyta, taka której nie znajdziemy u żadnej polskiej artystki romansującej z popem i elektroniką. Ale nic dziwnego - to wszystko dzieje się w Londynie.

Post: #4

Czyli z tego co piszesz jest dokładnie tak, jak oczekiwałem. I bardzo dobrze .

Post: #5

Oczekiwałeś dobrej opinii bo ona upewnia cię w tym, że warto poznać czy też może po prostu liczyłeś, że docenię album tak jak ty?

moje peaksy:
- Summer Of Tears
- Supernatural
- The Boy In Your Eyes
- Stories From Dogland
- Timebomb

Szkoda, że końcówka trochę kuleje i robi się lekko smętnie, mniej przytupu, a akurat wolałbym by wszystko było na tzw. hi-nrg, ale jest bardzo ok!

Post: #6

Oczekiwałem dobrej opinii, bo miałem nadzieję na to, że Pati nie zawiedzie i nagra płytę na swoim poziomie. I z opisu twojego wnioskuję, że się nie zawiodę.

Post: #7

Myślę, że nie. Solowo brzmi jak taka bardziej łagodna wersja FlykKilera. Więcej jest w tej muzyce instrumentów, więcej popowej zabawy i melancholii = czyli bardziej ''na żywo''. Na szczęście głębia pozostała. Wesoło nie jest

Post: #8

Szkoda, że głosowanie na LP3 zawodzi