Post: #1

20 stycznia 2014 roku trafi do sprzedaży piąty studyjny album Sophie Ellis-Bextor pt. "Wanderlust". Na razie nie ma informacji, które nagranie będzie pierwszym oficjalnym singlem z albumu.




Tracklista

1. “Birth of an Empire”
2. “Until the Stars Collide”
3. “Runaway Daydreamer”
4. “The Deer & the Wolf”
5. “Young Blood”
6. “Interlude”
7. “13 Little Dolls”
8. “Wrong Side of the Sun”
9. “Love Is a Camera”
10. “Cry To the Beat of the Band”
11. “When the Storm Has Blown Over”

Post: #2

Czekam
Szkoda, że dopiero w styczniu, ale może jakiś singiel się ukaże w listopadzie lub w grudniu.

Post: #3

Post: #4

Miło wejść po dwóch dniach na forum, choćby na moment, by TAKIEGO NEWSA zobaczyć

Normalnie bym napisał, że to ja czekam najbardziej na świecie na ten LP, ale ten trailer trochę ostudził moje apetyty. Za mało disco - co nie znaczy, że z góry spisuję go na straty. Słychać, że to niezły pop. Może będą jakieś strzały z wyższej półki.

Post: #5

(15.10.2013 07:54 PM)saferłel napisał(a):  Miło wejść po dwóch dniach na forum, choćby na moment, by TAKIEGO NEWSA zobaczyć

Normalnie bym napisał, że to ja czekam najbardziej na świecie na ten LP, ale ten trailer trochę ostudził moje apetyty. Za mało disco - co nie znaczy, że z góry spisuję go na straty. Słychać, że to niezły pop. Może będą jakieś strzały z wyższej półki.

a dla mnie brzmi to smetnie jak nowy goldfrapp. czuje ze taneczne rytmy poszly w niebyt

Post: #6

no brzmi smętnie, ale może nie będzie tragedii.

Post: #7

Myślę, że dicho w przypadku Sophie się przejadło - słyszeliście chyba, jak to ostatnio brzmiało? Sukcesów wielkich też nie było, więc tym lepiej dla niej., że zrobiła sobie z tym przerwę.
Według mnie jest ładnie.

Swoją drogą, Paweł piszący, że gdzieś jest za mało dicha - bezcenne!

Post: #8

prz_rulez napisał(a):Swoją drogą, Paweł piszący, że gdzieś jest za mało dicha - bezcenne!

Przesadzasz. Bardzo lubię taneczne brzmienia. Chcę więcej takich brzmień. Chociaż pewnie tego nigdy nie zrozumiesz

Ostatnio u Sophie może bywało słabiej, ale to nie znaczy, że wypaliła się jako artystka pop-dance A sprawa sukcesów to jakaś drugorzędna sprawa. Liczy się muzyka.

Post: #9

Gdy muzyka taka se, to wtedy wyniki zaczynają się liczyć. Nie sądze, że ta stylistyka zwiekszy naklady jej plyt, ale chyba podoba mi sie ta zniana i byc moze ludzie potraktuja ja bardziej serio, bo dotychczas to wsadzana byla raczej do szufladki, z ktorej Safer nie bylby zadowolony

P.s. Nie doceniasz mych zdolności intelektualnych

Post: #10

prz_rulez napisał(a):byc moze ludzie potraktuja ja bardziej serio, bo dotychczas to wsadzana byla raczej do szufladki, z ktorej Safer nie bylby zadowolony

jakiej niby? Ja bardzo byłem zadowolony z tej szufladki i wiele bliskich mi stylistycznie osobników zawsze ceniło Sophie jako wyjątkowo ciekawą postać na scenie współćzesnej muzyki rozrywkowej.

prz_rulez napisał(a):P.s. Nie doceniasz mych zdolności intelektualnych Icon_wink

Nie wiem co masz na myśli.

Post: #11

saferłel napisał(a):Normalnie bym napisał, że to ja czekam najbardziej na świecie na ten LP

no to ja zaraz po Tobie.
Nie słucham tych fragmentów, poczekam na całość.

Post: #12

saferłel napisał(a):i wiele bliskich mi stylistycznie osobników

Jak to zabrzmiało

No generalnie do szufladki z napisem "dance pop"... Od czasu jej krótkotrwałego wcielenia jako Mademoiselle E.B. zwłaszcza.

Post: #13

Post: #14

strzeliła sobie w kolano tym albumem

Post: #15

Nie przesadzajmy.
Na razie znam 5 utworów i jest to dobrze wyprodukowany krążek pop, chociaż faktycznie brak na nim wielkich przebojów.
Według mnie Sophie nie musi zawsze nagrywać muzyki dance. Chociaż była w swojej kategorii jedną z najlepszych

Post: #16

Kupilem plyte bo jej plyte kupie kazda nawet jakby bekała przez godzine... ale jak narazie nic nie przykuło mojej uwagi... wszystkie poprzednie znam na pamiec

Post: #17

A ja przesłuchałem WSOTS dwa razy pod rząd... A wiecie chyba, że u mnie to już coś znaczy. Kurczę, jestem trochę w szoku, ale mam ochotę przesłuchać całą płytę.

Post: #18

Ja słyszałem 4 nagrania i jest średnio

Post: #19

ok przesluchalem plyte 3 razy i wciąga.słucham w kółko

Post: #20

Przesłuchałem całą płytę. Wbrew pozorom, jest dość zróżnicowana i zdecydowanie nie jest nudna!