Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 (1982-1990)
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 563
Dołączył: Aug 2008
Post: #93
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3
Tak, nie mogło zabraknąć tego drugiego numeru, największego hitu George'a:

George Harrison GOT MY MIND SET ON YOU 1987 Cloud Nine
w BTW od: 2001 (w sumie nie wiem czemu tak późno, ale dałem dopiero jak umarł, wcześniej było tylko My Sweet Lord)




(jakość nie powala, ale ciężko znaleźć jakiegoś koncertowego Harrisona z tego okresu z dobrą jakością. To koncert w Londynie z 1992)

Zabawna sytuacja niedawno zdarzyła się na forum.lp3. Otóż przy wątku dotyczącym Topu Wszech Czasów, Gary napisał, że dopiero po odsłuchu fragmentu ze strony Trójki (bo robiliśmy fragmenty w 2013 przypominam), dowiedział się że ten bardzo dobrze znany mu numer jest Harrisona, bo całe życie myślał iż to.. Electric Light Orchestra Icon_mrgreen . Ale - coś w tym jest, bo kiedy George postanowił ponownie spróbować swych sił po kilku latach separacji z rynku muzycznego, jako producenta płyty zaprosił Jeffa Lynne'a z ELO. Wybór bardzo dobry i na pewno nobilitujący dla Jeffa, który nigdy nie ukrywał, że zawsze marzył, aby być członkiem The Beatles, a ELO założył dlatego, żeby choć spróbować zapełnić lukę po rozpadzie Beatlesów. Wpłynęło to bardzo pozytywnie na płytę, ponieważ podbudowany zaufaniem swego idola, producent niesamowicie się zmobilizował, by zrobić jak najlepszą płytę, ale też z drugiej strony sprawiło, że przy okazji niejako niechcący brzmi ona nieco jak płyta jego macierzystego zespołu, czasem nawet bardziej niż jak płyta Harrisona. I to jest jeden z tych momentów. Bo przyznam szczerze, że sam, choć w dzieciństwie również uwielbiałem ten numer (również dzięki teledyskowi. ach ten chomik grający solówkę na saxie! Icon_lol ), to dość długo nie kojarzyłem, że ten stateczny pan grający na gitarze w zwariowanym pokoju podskakującym od muzyki, to dawny członek Beatlesów. Wszystko można też złożyć na karb tego, o czym piszę w ciekawostce poniżej.

Oldskulowy jive, z mocno podbijaną perkusją nadającą całości rytm, który sprawia że nóżka chodzi, w dodatku odpowiednio unowocześniony aranżacyjnie - to musiał być przebój i to był przebój. Chociaż George był zaskoczony, że aż taki. Numer świetnie nadaje się do tańczenia i zauważyłem że do dziś jest popularny w różnych klubach. Choć utwór kończy drugą stronę płyty, to był pierwszym singlem, wydanym jeszcze przed jej ukazaniem się i mocno pociągnął jej sprzedaż. W Stanach była nawet platyna (czyli milion) i #8, w UK #10. Na płycie mnóstwo gości z galaktycznej półki (m.in. Ray Cooper, Ringo Starr, Elton John, Eric Clapton, a Jeff Lynne też oczywiście grał), którzy też dodali jej splendoru, aczkolwiek z zapraszaniem dobrej ekipy oraz splendorem to akurat George nigdy raczej problemu nie miał, bronił się po prostu sam krążek.

Bo wyszedł z tego w sumie największy poza debiutem sukces artysty, który rozochocony tym, że nadal ludzie go chcą słuchać, w kolejnym roku wraz z Jeffem i kilkoma innymi kumplami (Tom Petty, Bob Dylan, Roy Orbison) zmontował dla żartu i grania na luzie niesamowitą supergrupę Traveling Wilburys, będącą niejako stylistycznym przedłużeniem brzmienia z Cloud Nine. I ten projekt też się udał. Niestety, George nie poszedł za ciosem w postaci wydania kolejnych albumów pod swoim własnym nazwiskiem, po trosze dlatego, że do 1992 był zajęty graniem albo w Wilburysach, albo z zespołem Claptona, potem przyszła era Antologii Beatlesowskich i co prawda pracował nad swoją własną płytą, ale nie śpieszył się zbytnio, zajęło to aż 10 lat, ponieważ po Antologiach praca szła bardzo wolno ze względu na stan zdrowia (walka z rakiem, potem atak szaleńca na jego dom i zranienie). Niestety kolejna płyta solowa ukazała się już tuż po śmierci muzyka. Także, tak naprawdę Cloud Nine była ostatnim zrywem i ostatnim sukcesem w solowej karierze George'a i świadectwem skali talentu i wciąż dużych możliwości i klasycznym przykładem comebacku po latach wielkiej legendy. Comebacku, który często zdarza się raz i to już pod koniec kariery. Piękne i udane pożegnanie z listami przebojów. A "Got My Mind Set On You", mam wrażenie że jest dla przeciętnego słuchacza, takiego który nawet nie wie, kto to śpiewa, jedynym dobrze znanym dobrze utworem George'a, względnie może konkurować z My Sweet Lord, choć podejrzewam że raczej przegrywa.

Ciekawostka: to o czym zapowiedziałem wyżej i co było dla mnie szokiem równie wielkim, co dowiedzenie się kilka lat temu (dzięki kajmanowi), że najsłynniejszy utwór Whitney Houston jest coverem piosenki Dolly Parton (i to bardzo miernej piosenki) - otóż to też jest cover! Otóż oryginał wydał niejaki James Ray w roku 1962 i nikt o tym numerze by nie pamiętał (i tak nie pamięta, w każdym razie wersji oryginalnej Icon_wink2 ), gdyby nie George na spółkę z Jeffem. Może to również dlatego "Got My Mind..." nie brzmiał mnie i Gary'emu jak utwór Harrisona, nie ma jego specyficznych akordów i melodia też nie ma tej nutki melancholii i światła, jest prostsza i bardziej rockowa, już prędzej pasuje albo ELO albo do McCartneya.

Ciekawostka 2: to ostatni numer 1 Harrisona w Stanach, a w dodatku to ostatni solowy numer 1 któregokolwiek z Beatlesów tamże.

Statystyki:
LPP3 - 3x10m.
US - 1
UK - 2

Blisko BTW: wspomniane wyżej, Traveling Wilburys z piosenką Handle With Care

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
02.11.2014 02:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 - Miszon - 02.11.2014 02:03 PM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płyty 10-lecia (1990-1999) Miszon 296 12 073 20.09.2023 12:25 PM
Ostatni post: santosz
  Muzyczny BTW część I.2 (1973-1982) Miszon 139 39 735 16.09.2022 03:27 PM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasòw odsłona I.4 (1989-1994) Miszon 17 4 393 15.09.2022 11:10 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1. Miszon 91 87 196 24.07.2022 08:47 AM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasów Miszon 49 6 935 29.12.2019 02:09 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasów I.5 Miszon 199 25 121 06.05.2019 08:21 PM
Ostatni post: Miszon

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości