Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 (1982-1990)
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 563
Dołączył: Aug 2008
Post: #74
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3
Było pytanie, czy znajdą się jakieś rapy w tej części BTW. O ile pamiętam, wszyscy odpowiedzieli, że tak. Czyli zgodnie z tym, co pisałem - to było pytanie zadane po to, żeby nikt nie wyszedł z zerowym dorobkiem z konkursu Icon_smile2 . Bo oto pierwszy z nich:

Beastie Boys (YOU GOTTA) FIGHT FOR YOUR RIGHT (TO PARTY) 1986 Licensed to Ill
w BTW od: 2013





Beastie Boys słynęli m.in. z tego, że mieli bardzo fajne teledyski, dlatego też tym razem nie wrzucam występu koncertowego, lecz wideo. Przez to, że były fajne, często puszczała je w latach 80-tych i pierwszej połowie 90-tych także polska telewizja. Ale w połowie 90-tych, kiedy zacząłem się interesować poważniej muzyką, zdążyłem już pozapominać większość kawałków, jakie lubiłem dawniej (szczególnie że nie znałem tytułów ani wykonawców ok.90% z nich) i część sobie przypomniałem o czym zresztą czasem tu piszę, a część nie. Jeszcze z 10 lat temu kojarzyłem Sabotage i Intergalactic, ale zawsze miałem jakieś wrażenie, że jeśli chodzi o ten zespół, to mieli co najmniej 1, a może nawet 2 numery, które kiedyś bardzo lubiłem. Ale jakoś nigdy mi się nie otworzyła klapka pamięciowa w mózgu, żebym sobie przypomniał o jaki/-e to kawałek/-ki chodziło. I jakoś dopiero pod koniec 2013 roku, kiedy zgłosiłem się do robienia fragmentów utworów znajdujących się w zestawie na Trójkowy Top, odpaliłem sobie przy okazji tego numeru teledysk do niego, wysłuchałem dokładnie kilka razy i wtedy przyszło olśnienie, że jednym z tych zapomnianych kawałków był właśnie ten Icon_biggrin3 . Oprócz teledysku, zadecydował o tym fragment, chyba kiedyś mój ulubiony, a dziś na pewno, w którym fajnie w trójkę "w sztafecie głosowej" skandują "Bea!-stie!-Boys!". Świetny pomysł Icon_smile2.

BB było zespołem dość szalonym nie tylko w teledyskach, sam pomysł na zespół był w tamtym czasie karkołomny, zaskakujący, a nawet ryzykowny: białe chłopaki rapują, czyli grają czarną muzykę, jednocześnie jednak używając jako podkład muzyki dla białych, czyli rocka. W czasach, kiedy MTV grało bardzo mało czarnej muzyki (za co zresztą oskarżano ją o rasizm. MTV broniło się mówiąc, że grają rocka i dlatego nie puszczają rapu ani funku. Pierwszy wyjątek zrobiło dla Jacksona, ale był to bardziej rockowy Beat It. I dopiero potem zaczęli więcej go grać. Ale rap miał cały czas bana) coś takiego było prawdziwą rewolucją i wraz z innym numerem, o którym będę tu jeszcze pisał, otworzyło wrota dla rapu w tej stacji.

Kawałek był aż piątym singlem z debiutanckiej płyty zespołu, płyty z szaloną jazdą muzyczną i tekstową, na której nabijali się także z innych muzyków (znalazły się analogie do Motorhead czy glam rocka). Zresztą co tu dużo mówić: nie dość że biali grali muzykę czarnych, to w dodatku byli Żydami. To samo w sobie jest zabawne, a przecież to tylko czubek góry lodowej całego przedsięwzięcia jakim było Beastie Boys. A przed wydaniem tej płyty pojechali w tournee z... Madonną Icon_lol . Totalne łamanie stereotypów i standardów. Opinia o tym, że album zmienił hip-hop jest powszechna i jest truizmem, więc nie będę tego dalej rozwijał. Można ich nie lubić, ale nie można przejść obojętnie, chyba dla każdego w czasach przed Eminemem (a teraz chyba też) pierwsze zetknięcie z nimi przykuwało uwagę i choć na chwilę kazało posłuchać tej muzyki. Czy się złapało bakcyla, to inna sprawa. Większość wtedy złapała, bo album dotarł do szczytu listy Billboardu (a po śmierci MCA w 2012 wrócił na chwilę na miejsce 18), do 1991 zespół sprzedał najwięcej płyt w historii rapu.

Ciekawostka: na jednym z numerów z płyty pojawił się gościnnie gitarzysta Slayera Kerry King. Wzięło się to stąd, że producent Rick Rubin w tym samym czasie pracował nad albumem Reign in Blood i postanowił wykorzystać sytuację do takiej niezwykłej kooperacji.

Ciekawostka 2: akurat ten numer parodiował wszelkie piosenki imprezowe typu "I Wanna Rock"(też fajne wideo Icon_smile2 ) zespołu Twisted Sister. A że sam stał się potem piosenką imprezową, to już inna sprawa Icon_wink2 .

Ciekawostka 3: w samym wideo też jest sporo smaczków. Występuje w nim m.in. LL Cool J (nagrywał też dla tej samej wytwórni co BB), a nawet Rick Rubin (w t-shircie Slayera)

Statystyki:
US - 7
UK - 11
LPP3 - brak (mieli tylko 1 utwór na LPP3 Icon_confused , w 1989 Hey Ladies)

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
25.09.2014 10:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 - Miszon - 25.09.2014 10:18 AM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płyty 10-lecia (1990-1999) Miszon 296 12 050 20.09.2023 12:25 PM
Ostatni post: santosz
  Muzyczny BTW część I.2 (1973-1982) Miszon 139 39 723 16.09.2022 03:27 PM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasòw odsłona I.4 (1989-1994) Miszon 17 4 390 15.09.2022 11:10 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1. Miszon 91 87 196 24.07.2022 08:47 AM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasów Miszon 49 6 929 29.12.2019 02:09 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasów I.5 Miszon 199 25 120 06.05.2019 08:21 PM
Ostatni post: Miszon

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości