Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 (1982-1990)
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 563
Dołączył: Aug 2008
Post: #62
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3
pierwszą stronę płyty zaczynało Dance Me... . A drugą?

Leonard Cohen HALLELUJAH 1984 Various Positions
w BTW od: 2002




(koncert w San Sebastian, 1988)

Po wydaniu płyty Cohen ruszył w wielką trasę, w czasie której odwiedził, mimo że płytę tam jak pisałem wyżej wydała niezależna wytwórnia, po raz pierwszy od 1975, USA. Zagrał także w Polsce. Była to jego największa i najbardziej udana w karierze trasa. Ale nic dziwnego - mając dwa takie strzały na płycie, trudno było nie odnieść sukcesu i nie spróbować tego zdyskontować.

Jeśli chodzi o mnie, to zapewne znałem oryginał jeszcze w latach 80-tych, niewykluczone że najpierw przez wersję Zembatego, ale jakoś ten numer nigdy mocno mnie nie ruszył. Co ciekawe, do znalezienia się go w BTW przyczynił się... cover. Bo piosenka z początku nie odniosła wielkiego sukcesu, jej popularność rosła powoli, dopiero cover Johna Cale'a z 1991 na tribute-płycie "I'm Your Fan" i wkrótce potem Jeffa Buckleya, spowodowały ogólnoświatowy szał na ten kawałek. Powstały setki wersji w wielu językach i stylach muzycznych, podobno w sumie sprzedało się grubo ponad 5 milionów różnych krążków z tym utworem w przeróżnych wykonaniach. To, które mną tak ruszyło, było bardzo podobne do wersji Cale'a (nieco bardziej aktorskiej), której zresztą do niedawna nie znałem - była to wersja Rufusa Waynewrighta ze Shreka, która w filmie idealnie zagrała i spowodowała lekkie ciary (zresztą, żeby było zabawniej: w Shreku jest wersja Cale'a, a na płycie z soundrackiem Rufusa, co zauważyłem dopiero przy ostatnim, z 5-6 lat temu, oglądaniu tego filmu). A potem poszło: nagrałem sobie kawałek, spisałem tekst, nauczyłem grać na pianinie i gitarze, potem przerobiłem na "po swojemu" i przez pewien czas był to jeden z moich ulubionych kawałków do grania i śpiewania. Na świecie zaś jest to w tej chwili praktycznie standard, pieśń wręcz klasyczna.

Ciekawostka: Leonard biedził się z tym numerem przez lata, zręby powstały jeszcze w drugiej połowie lat 80-tych. Napisał ponad 80 wersów (sic!), z których w końcu po wielu próbach i zmianach wybrał te, które znalazły się w wersji ostatecznej. Jednak w czasie tournee z 1988 i 1993 śpiewał nieco inne zwrotki, niż te na płycie.

Ciekawostka 2: w tekście znajduje się podpowiedź, jakie akordy są użyte w piosence: "it goes like this, the fourth, the fifth, the minor fall, and the major lift". I faktycznie, z racji tego że jest w tonacji C, dalej są: F, G, a, F.

Statystyki:
LPP3 i US - nie było
UK - 36

To był ostatni, 19. numer z 1984r. Poprzednim rocznikiem z większą ną tę chwilę liczebnością jest 1971. Nie wiem jak poziomem (co do tego widzę są podzielone zdania, ja sądzę że to jeden z mocniejszych roczników lat 80-tych), ale liczbą nie przebije go już żaden rocznik w tej części BTW.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.09.2014 05:36 PM przez Miszon.)
16.09.2014 05:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 - Miszon - 16.09.2014 05:34 PM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płyty 10-lecia (1990-1999) Miszon 296 12 033 20.09.2023 12:25 PM
Ostatni post: santosz
  Muzyczny BTW część I.2 (1973-1982) Miszon 139 39 719 16.09.2022 03:27 PM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasòw odsłona I.4 (1989-1994) Miszon 17 4 390 15.09.2022 11:10 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1. Miszon 91 87 195 24.07.2022 08:47 AM
Ostatni post: kajman
  Bezustanny Top WszechCzasów Miszon 49 6 924 29.12.2019 02:09 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasów I.5 Miszon 199 25 120 06.05.2019 08:21 PM
Ostatni post: Miszon

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości