ANTI-FLAG - THE NEOLIBERAL ANTHEM

Anti-Flag to zespół legenda! Natomiast nie jest on za bardzo znany w naszym kraju. Pochodzący z Pensylwanii punkowcy powracają właśnie ze swoim dziewiątym studyjnym albumem „The General Strike”. Natomiast całość zwiastuje piosenka „The Neoliberal Anthem”. Utwór doskonale oddaje charakter zespołu, który znany jest swoich anty-systemowych poglądów. I w zasadzie są takim punkowym Rage Against The Machine, z tą jednakże różnicą, że większość undergroundowych punkowych na całym świecie nawiązuje do takich wartości.

Pewnie nigdy bym nie poznał tego fantastycznego zespołu gdyby nie przypadek, a raczej pewna reguła czyli doskonałe ścieżki dźwiękowe do gier EA Sports NHL. I w ten oto sposób poprzez piosenkę „This Is the End (For You My Friend)” i płytę „For Blood and Empire” stałem się można powiedzieć fanem (zawsze śmiesznie to brzmi) Anti-Flag.

Wracając jednak do dzisiejszego debiutu „The Neoliberal Anthem” nasuwa się taka myśl, że chociaż takie proste punkowe granie towarzyszy nam już tyle lat, to w dobrym wydaniu zawsze chwyta. I od razu widać jaka jest różnica w stosunku do Green Day, których ciągle wrzuca się do takiego worka, a oni już tak na prawdę są w innym miejscu. Natomiast Anti-Flag jak najbardziej hołdują raczej zasadzie im prościej tym lepiej. I wcale nie mówię, że gorzej, bo technicznie też są swietni!

BUSH - BABY COME HOME

I w końcu się udało! Straszny mam ścisk w trzydziestce i mam wrażenie, że utwory strasznie szybko się rotują. No i może Bush by się nie dostali, ale po prostu nie mogę się jednak oprzeć tej prowadzącej gitarze z „Baby Come Home”. Może poprzedni singiel był bardziej kompletny i ciekawszy, ale jednak ta nowa piosenka też ma coś w sobie. Jak sobie dalej poradzi to nie wiem, bo ciągle podoba mi się na przykład bardziej KNŻ czy Arctic Monkeys, ale pożyjemy zobaczymy.