Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
MOJA LISTA notowanie 34(165) - 26.08.2011
marsvolta Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 507
Dołączył: Mar 2008
Post: #1
MOJA LISTA notowanie 34(165) - 26.08.2011
NOTOWANIE 34(165)

  1. 03 07 ARCTIC MONKEYS - THE HELLCAT SPANGLED SHALALALA
  2. 05 06 THE KOOKS - IS IT ME
  3. 02 13 THE STROKES - TAKEN FOR A FOOL
  4. 04 13 KINGS OF LEON - BACK DOWN SOUTH
  5. 01 12 FOO FIGHTERS - WALK
  6. 06 07 LUXTORPEDA – AUTYSTYCZNY
  7. 08 06 RED HOT CHILI PEPPERS - THE ADVENTURES OF RAINDANCE MAGGIE
  8. 10 03 ILLUSION - SOLĄ W OKU
  9. 07 09 CRYSTAL FIGHTERS - AT HOME
  10. 09 15 ADELE - SET FIRE TO THE RAIN
  11. 15 10 MILES KANE - REARRANGE
  12. 23 02 KASABIAN - DAYS ARE FORGOTTEN
  13. 13 05 KASABIAN - SWITCHBLADE SMILES
  14. 12 19 ARCTIC MONKEYS - DON'T SIT DOWN 'CAUSE I'VE MOVED YOUR CHAIR
  15. 19 03 PARAMORE - MONSTER
  16. 14 29 THE STROKES - UNDER COVER OF DARKNESS
  17. 11 11 THE BLACKOUT - NEVER BY YOUR SIDE
  18. NN 01 MY CHEMICAL ROMANCE - THE ONLY HOPE FOR ME IS YOU
  19. 16 23 MY CHEMICAL ROMANCE - PLANETARY (GO!)
  20. 18 22 R.E.M. - ÜBERLIN
  21. 17 14 MONA - TEENAGER
  22. NN 01 NOSOWSKA - NOMADA
  23. 25 04 LIMP BIZKIT - GOLD COBRA
  24. 22 42 MY CHEMICAL ROMANCE - SING
  25. 21 16 PANIC! AT THE DISCO - READY TO GO (GET ME OUT OF MY MIND)
  26. 20 10 FUNERAL FOR A FRIEND - BROKEN FOUNDATION
  27. 24 05 INCUBUS - PROMISES, PROMISES
  28. 28 46 MY CHEMICAL ROMANCE - NA NA NA (NA NA NA NA NA NA NA NA NA)
  29. 26 09 CUBA DE ZOO - GRÓB
  30. NN 01 M83 - MIDNIGHT CITY

  31. JANE'S ADDICTION - IRRESISTIBLE FORCE
  32. ALICE GOLD - RUNAWAY LOVE
  33. ENTER SHIKARI - QUELLE SURPRISE
  34. JANE'S ADDICTION - END TO THE LIES
  35. BEASTIE BOYS FEAT. SANTIGOLD - DON'T PLAY NO GAME THAT I CAN'T WIN
  36. FOSTER THE PEOPLE - PUMPED UP KICKS
  37. BLINK-182 - UP ALL NIGHT
  38. MORNING JACKET - HOLDIN' ON TO BLACK METAL
  39. FOO FIGHTERS - ROPE
  40. CRYSTAL FIGHTERS - PLAGE
  41. FUNERAL FOR A FRIEND - SIXTEEN
  42. MONA - SHOOTING THE MOON
  43. CZESLAW SPIEWA - CAESIA & RUBEN
  44. MONA - LISTEN TO YOUR LOVE
  45. KINGS OF LEON - PYRO
  46. KAISER CHIEFS – MAN ON MARS
  47. CUBA DE ZOO - ATLANTIS
  48. PARAMORE - PLAYING GOD
  49. PANIC! AT THE DISCO - THE BALLAD OF MONA LISA
  50. THE SUBWAYS − WE DON'T NEED MONEY TO HAVE A GOOD TIME

O nowościach:

MY CHEMICAL ROMANCE - THE ONLY HOPE FOR ME IS YOU

Na czwarty singiel z mojej ulubionej płyty roku (poprzedniego oczywiście) trzeba było czekać bardzo długo. Dodatkowo pojawiały się sprzeczne informacje odnośnie piosenki, która ma zostać wybrana. Amerykańskie rozgłośnie radiowe grały „Bulletproof Heart”, a niektóre źródła zapowiadały, że będzie to utwór „The Kids From Yesterday”. Padło jednak na „The Only Hope For Me Is You”, a utwór, który swoją premierą w formie cyfrowej miał już prawie rok temu. Pojawił się bowiem jako jedna z pierwszych zapowiedzi albumu „Danger Days”. Niemniej jednak z radością przyjąłem wiadomość o tym, że teraz piosenka została wybrana na czwartego singla z płyty, a dodatkowo do utworu powstanie teledysk, ale nie taki zwykły tylko trzecie część przygód ‘Killjoysów’. O muzyce nie będę pisał, bo w przypadku tego zespołu powiedziałem już chyba wszystko. Jak zwykle pierwsza klasa!

NOSOWSKA – NOMADA
Ooo! A tu niespodziewanie trochę, ale za to jak fajnie powraca Nosowska. Kolejny album z USB już niedługo, a na radzie w poniedziałek w Trójce można było posłuchać pierwszy raz kawałka „Nomada”. Może trochę dziwnie zabrzmiał przy pierwszym przesłuchaniu, ale teraz pod koniec tygodnia, gdy już się osłuchałem, kolejny raz zadziałała magia Kasi! To niesamowite z jaką łatwością nasza najlepsza artystka w tym kraju (moje zadanie oczywiście!) potrafi zaskakiwać nowymi pomysłami. Ten utwór przykuwa podwójnie, bo obok trochę niepokojącej muzyki i specyficznej aranżacji, dostajemy też bardzo mocny tekst. Obok takiego połączenie nie można przejść obojętnie!

M83 - MIDNIGHT CITY

O M83 usłyszałem pierwszy raz oczywiście z powodu ich występu na Openrze 2009 (niezapomniany Line up!). Francuzi przyjechali do nas promować swój piaty album „Saturdays = Youth”. I choć wcześniej nie słuchałem tego zespołu to postanowiłem wybrać się na ich koncert, bo akurat miałem wolny czas. I do dziś pamiętam niesamowitą atmosferę tego koncertu, ludzie często przypadkowi zostali parowani niesamowitą siłą witalnością muzyki M83. Koncert był dość krótki, ale za to hity „Graveyard Girl” oraz szczególnie „Kim & Jessie” wypadły rewelacyjnie.
Dziś po trzech latach od poprzedniego krążka zespół powraca jako bardziej znany i lubiany, ale za to wymagania po doskonałym „Saturdays = Youth” są już zdecydowanie wyższe. Jeżeli nowa płyta będzie przynajmniej tak dobra jak moja dzisiejsza nowość „Midnight City” to będzie chyba dobrze!

O Coke Live 2011:

Tegoroczny Coke rozpoczął się dla mnie strasznie nerwowo, bo piętnaście minut przed koncertem White Lies byłem jeszcze na rodzie Matecznego w Krakowie! Tak zdają sobie sprawę z tego, że to niepoważne podejście do dnie koncertowego, ale jako że miasto się zna i traktuje jak swoje to na koncerty wychodzi się też jakoś inaczej!
Niemniej jednak w błyskawicznym tempie przedostaliśmy się na teren festiwalu i pierwsze piosenki zdążyłem już usłyszeć podczas opaskowania i przechodzenia przez bramki. Jak na nieszczęśnie zaczęli z grubej rury, bo od „Farewell To The Fairground”, „Strangers” i „To Lose My Life”. Pod scenę dodarłem zaś podczas „Holy Ghost”, wiec nie wiem jak liczyć straciłem dużo czy mało. Trochę dziwnie się czułem słuchając drugi raz w życiu „Farewell To The Fairground” podczas dochodzenia do sceny! Ostatni razem po koncercie Faith No More pobiegłem pod scenę Tent na Opku i tak jakoś już wić się do namiotu nie zdążyłem! Niezależnie jednak od przygód z losem cieszę się, że w końcu udało mi się zobaczyć White Lies na żywo! Najlepiej wypadły oczywiście te starsze kawałki z pierwszej płyty jak „E.S.T.”, „Death” czy „The Price Of Love”. Koncert według relacji mojej siostry był trochę słabszy niż ten w Gdyni, ale tam była atmosfera namiotu i nie odbywało się to wszystko w świetle dzienny. Niemniej jednak zespół był zadowolony z występu, a wykonanie „Bigger Than Us” na sam koniec koncertu było naprawdę niezapomniane!
Potem oczywiście zasłużone dwa piwka w strefie gastro i można lecieć na The Kooks. Od razu postanowiłem wbić się pod scenę i mieć sprawę z głowy. Okazało się to jednak nie takie proste i zajęło mi cały utwór „Always Where I Need To Be”, który podczas walki w tłumie wyjątkowo się przydał. Potem było „See The World” i „Matchbox” oraz najnowszy singiel zespołu (u mnie dzisiaj na drugim!) „Is It Me?”, a po nim totalna eksplozja tłumu na „Ooh La”! Podczas tego koncertu, a zwłaszcza jego początku pod sceną mogły przetrwać osoby wyjątkowo sprawne, albo zdeterminowana, bo to co się dział przechodziło najśmielsze wyobrażenia o koncercie. Tłum dosłownie wirował, raz leciał się do tyłu raz do przodu, a czasem i na boki. Na dodatek ciągle ludzie latali na głowami. Totalny obłęd, ale za to wiesz, że znalazłeś się w odpowiednim miejscu z odpowiednimi ludźmi i o odpowiedni czasie. Potem zespół zagrał jeszcze z bardziej znanych „Sway” i „She Moves In Her Own Way”, a na nowej piosence „Junk Of The Heart” poszła akcja fanów z bąbelkami puszczanymi w stronę sceny. Wiatr był idealny i wszystkie bańki mydlane leciały w stronę reflektorów na sceną. Akcja była na tyle dobrze zorganizowana, że naprawdę mogła się podobać i robiła wrażenie! Następnie zespół zagrał „Shine On” i „Do You Wanna”, a potem przyszła kolej na mój ulubiony utwór zespołu w ogóle jeden z najważniejszych utworów ostatniej dekady „Naive”. Przyjęcie utworu było niesamowite! Już dawno nie widziałem tak dobrze i chóralnie śpiewającej publiczności. Zespołowi wyraźnie się to spodobał i kiedy tłum zaczął z pod sceny krzyczeć „Seaside” to Luke Pritchard wziął gitarę akustyczną i wykonał ją razem z nami! Coś pięknego! Potem na koniec zagrali jeszcze min. „See The Sun” i „You Don't Love Me” (tutaj była oczywiście ostatnie eksplozja pod sceną), a koncert zakończyli piosenką z debiutu „Sofa Song” odśpiewaną też zresztą chóralnie z publiką.

Koncert była strasznie wyczerpujący fizycznie dlatego, na Interpol stanąłem już trochę dalej od sceny! Jednak nie żałuję żadnej kropli potu podczas tego występu, bo warto było się pobawić przy muzyce tak pozytywnej kapeli jak The Kooks!

Tak jak już wcześniej wspomniałem z ogólnego braku sił i po części z charakteru występu Interpol koncert oglądałem już z bezpiecznej odległości. Słuchu na nich nie straciłem! Zaczęli typowo dla tej trasy od „Success”, „Say Hello To The Angels” i „C'mere” i zdecydowanie było już widać jaką piosenką pokochali pewnie z sprawą Radiowej Trójki polscy fani zespołu. Potem przyszed czas na jedez moich ulubionych utworów zespoł „Hands Away”, a po nim niedawny singiel „Barricade”. Tutaj publiczność wyjątkowo dobrze przyjęła ten utwór. Po nim zagrali „Rest My Chemistry” i wyczekiwany przez wielu, co dało się zauważyć w rozmowach przed koncertem „Narc”, a po nim powrót do niezapomnianego debiutu w postaci „The New” oraz pierwszy singiel z „Antics” – „Evil”. Później koncert stał pod znakiem wyczekiwania na „PDA” czy „NYC”. Niestety nie doczekaliśmy się klasyków! Za to zagrali „Leif Erikson” i „Obstacle 1” i „The Heinrich Maneuve” a tłum poderwał na pewno na chwilę „Slow Hands”.

Na pewno Interpol to nie The Kooks czy The Strokes i więcej się słucha niż skacze i doskonale zdawałem sobie z tego sprawę przed koncertem. Ważna jeż też znajomość repertuaru grupy z czym duża część publiki była na pewno na bakier. Jednak wrażenie ogólne po występie nowojorczyków mam bardzo pozytywne! Przede wszystkim cieszę się, że udało mi się zobaczyć ten zespół, bo przecież nie wiadomo ile jeszcze pograją!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.08.2011 03:16 PM przez marsvolta.)
26.08.2011 03:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 100
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #2
RE: MOJA LISTA notowanie 34(165) - 26.08.2011
Fajna relacja, że też ja nie mam umiejętności pisania o wydarzeniach, tak jak ty. M83 - mój aktualny numer 1 - debiutuje u Ciebie - świetnie. Kapitalne podium.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
26.08.2011 05:43 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 133
Dołączył: Dec 2014
Post: #3
RE: MOJA LISTA notowanie 34(165) - 26.08.2011
Dzieki za relacje z COKE'a.

Najbardziej zaluje, ze nie obejrzalem INTERPOLU no i EDITORS (chyba nie byles tez skoro pominales sobote w opisie).

Najbardziej wnikliwie przeczytalem relacje koncertu nowojorczyków. Przykre jest, ze publika nie zna klasyki lat zerowych. Co do przyszlosci grupy to nie wyobrazam sobie, zeby mieli skonczyc w najblizszym czasie. Odejscie Carlosa, bardzo charakterystycznego basisty jest smutnym faktem ale coz, moze jeszcze wróci do zespolu... Przegladalem juz setliste koncertu i zauwazylem, ze znów nie zagrali STELLI... Ostatnio nie jest juz grana i chyba juz sie jej nie uslyszy liveIcon_sad a moze zrobia trase tylko z materialem debiutanckim (czemu nie?Icon_smile)

Co do listy to brawa za numer 1, wreszcie u kogos ten utwór jest wysoko!
Zauwazalny awans nowego KASABIAN i nowosc M83 (fakt, ze line up OPENER'a 2009 byl najlepszy ever).

Ile juz tygodni u Ciebie KINGS OF LEON - PYRO?
26.08.2011 07:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  MOJA LISTA notowanie 52(169) - 30.12.2011 marsvolta 0 915 31.12.2011 04:19 PM
Ostatni post: marsvolta
  MOJA LISTA notowanie 51(169) - 23.12.2011 marsvolta 2 1 239 29.12.2011 07:54 PM
Ostatni post: prz_rulez
  MOJA LISTA notowanie 50(169) - 16.12.2011 marsvolta 4 1 276 17.12.2011 07:49 PM
Ostatni post: dziobaseczek
  MOJA LISTA notowanie 49(169) - 09.12.2011 marsvolta 4 1 536 13.12.2011 03:39 AM
Ostatni post: dziobaseczek
  MOJA LISTA notowanie 48(169) - 02.12.2011 marsvolta 2 1 043 05.12.2011 09:37 AM
Ostatni post: dziobaseczek
  MOJA LISTA notowanie 47(168) - 25.11.2011 marsvolta 3 1 605 26.11.2011 03:17 PM
Ostatni post: thestranglers
  MOJA LISTA notowanie 45(168) - 11.11.2011 marsvolta 2 1 136 18.11.2011 08:44 PM
Ostatni post: marsvolta
  MOJA LISTA notowanie 46(168) - 18.11.2011 marsvolta 0 908 18.11.2011 08:36 PM
Ostatni post: marsvolta
  MOJA LISTA notowanie 44(168) - 04.11.2011 marsvolta 1 950 05.11.2011 09:29 AM
Ostatni post: dziobaseczek
  MOJA LISTA notowanie 43(167) - 28.10.2011 marsvolta 0 799 28.10.2011 01:15 PM
Ostatni post: marsvolta

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości