marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 508
Dołączył: Mar 2008
|
MOJA LISTA notowanie 18(162) - 06.05.2011
NOTOWANIE 18(162)
- 02 07 MY CHEMICAL ROMANCE - PLANETARY (GO!)
- 01 11 FOO FIGHTERS - ROPE
- 03 13 THE STROKES - UNDER COVER OF DARKNESS
- 04 08 FUNERAL FOR A FRIEND - SIXTEEN
- 07 06 THE DECEMBERISTS â DOWN BY THE WATER
- 06 07 BULLET FOR MY VALENTINE - FEVER
- 09 03 ARCTIC MONKEYS - DON'T SIT DOWN 'CAUSE I'VE MOVED YOUR CHAIR
- 04 06 R.E.M. - ÜBERLIN
- 11 26 MY CHEMICAL ROMANCE - SING
- 10 15 PANIC! AT THE DISCO - THE BALLAD OF MONA LISA
- 13 06 ALICE GOLD - RUNAWAY LOVE
- 08 13 THE NAKED AND FAMOUS - YOUNG BLOOD
- 18 30 MY CHEMICAL ROMANCE - NA NA NA (NA NA NA NA NA NA NA NA NA)
- 14 26 PARAMORE - PLAYING GOD
- 12 08 THE VIEW - GRACE
- 16 05 THE VACCINES - IF YOU WANNA
- 17 22 KINGS OF LEON - PYRO
- 19 04 MONA - LISTEN TO YOUR LOVE
- 15 17 ALICE GOLD - ORBITER
- 25 02 KARY B - LIGHTS ON FEAT. MS. DYNAMITE
- 20 22 WHITE LIES - BIGGER THAN US
- 26 02 MICHAEL JACKSON - BEHIND THE MASK
- 23 09 ELLIE GOULDING - LIGHTS
- 21 08 BRANDON FLOWERS - JILTED LOVERS & BROKEN HEARTS
- 22 08 GREEN DAY - CIGARETTES & VALENTINES (LIVE)
- 24 18 ELLIE GOULDING - YOUR SONG
- 27 38 ALICE IN CHAINS - LESSONS LEARNED
- NN 01 INCUBUS - ADOLESCENTS
- 28 08 MANIC STREET PREACHERS - POSTCARDS FROM A YOUNG MAN
- 29 04 WHITE LIES - STRANGERS
|
|
06.05.2011 11:08 AM |
|
marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 508
Dołączył: Mar 2008
|
RE: MOJA LISTA notowanie 18(162) - 06.05.2011
O nowościach:
INCUBUS – ADOLESCENTS
Kiedy pierwszy raz usłyszałem piosenkę Incubus, a było to tak dawno, że już chyba nie pamiętam, który to był rok od razu wpadł mi ten zespół w ucho. Była to piosenka „Drive” i jak na tamte czasy była bardzo nowatorska, a przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Od razu zapoznałem się wtedy z dyskografią zespołu, a tak naprawdę najlepsze czasu miały dopiero nadejść, bo od płyty „Morning View” z 2001 zespół nie spuszcza z tonu i ciągle nagrywa doskonałe albumy. I bardzo się z tego cieszę, bo jak wiadomo zespół nie jest zbyt popularny w naszym kraju i równie dobrze mógłbym ich nigdy nie poznać, a szkoda by było. Na nową płytę Incubusa trzeba jednak trochę jeszcze poczekać. Trochę się boję o zawartość tego albumu, bo muzycy zespołu różne rzeczy opowiadają o tej nowej muzyce. Natomiast pierwszy zwiastun w postaci singla „Adolescents” to piosenka zupełnie typowa dla Incubusa, może nie na miarę takich hitów jak „Wish You Were Here” czy „Anna Molly”, ale chyba warto dać utworowi szansę.
A teraz o reszcie:
Wczoraj z samego rana czekałem z niecierpliwością na ogłoszenie jakiejś wielkiej gwiazdy na tegorocznym Openerze. No i doczekałem się! Jak wiemy tą gwiazdą jest Prince. Ja mu wielkości nie odmawiam, ale to chyba jakaś polska specyfika, że potrafimy na okrągło rozwalać to co z mozołem budowaliśmy przez lata. I tak w tym roku dokładnie na dziesięciolecia festiwalu główna scena zostania zamknięta. Tak dosłownie Prince zamyka scenę i sam sobie na niej będzie występował. To jest jednak jakieś nieporozumienie. I zamiast trzech gwiazd zobaczymy tego dnia jedną, jak ktoś nie lubi takiej muzyki to w zasadzie nie ma co robić. Tak to jest jak organizator spełnia swoje zachcianki zamiast robić festiwal.
O teraz o przysłowiowym „pierdolnięciu”:
MY CHEMICAL ROMANCE w Polsce! Tak dokładnie w dzień, w którym Ziółkowski rozczarował mnie zupełnie nie stąd nie zowąd Metz załatwił mega gwiazdę. Tak to mój ulubiony obecnie rockowy zespół. Zespół, który nagrał do tej pory cztery doskonałe albumy. Na dodatek są to znakomici instrumentaliści, w zasadzie mało który współczesny młody zespół przywiązuje taką wagę do swoich kompozycji. Płyta „Black Parade” jest oczywiście moją ulubioną pozycją ostatniej dekady ( o czym można poczytać w moim przyklejonym temacie). No i grają znakomite koncerty, zawsze z świetną oprawą sceniczną. Dlatego już nie mogę się doczekać na ten koncert! Wczoraj po prostu cały dom zwariował i od razu zakupiliśmy bilety! No i kolejny szok – 49 zł za bilet? Niemożliwe Skunk Anansie, MCR i Moby za taką cenę. Przecież to cztery paczki fajek. Jak to się ma do Openera, Selectora i Coke to ja nawet nie chcę mówić.
No i oczywiście dzisiaj nie mogło być inaczej MY CHEMICAL ROMANCE wygrywają w zestawieniu, a inne ich utwory też do góry!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.07.2011 11:57 AM przez marsvolta.)
|
|
06.05.2011 11:09 AM |
|