Post: #201

C

There was an error posting your reply:

Wiadomość jest zbyt krótka. Wpisz wiadomość dłuższą niż 5 znaków

Post: #202

Jedziemy z koksem od razu.

Post: #203

OK... Tylko w niedzielę 24. może być problem z godziną, jeśli tego dnia wystartujemy z kolejną rundą to może być trochę później, ale to pewnie nie problem

Post: #204

a bierzemy pod uwagę tylko albumy studyjne czy koncertowe też?
i co z "heledore", które w zależności od źródła jest longplayem albo epką?

Post: #205

Koncertowe to myślę, że nie.

Post: #206

Koncertowe nie. "Helodore" to w moim mniemaniu EP-ka, ale jestem ciekawy Waszego zdania (najbardziej Miszona ).

Post: #207

wiki twierdzi, że "heledore" to minialbum, z 9 numerami i 33 minutami trudno w sumie nazwać go epką

a jest jeszcze "re-murped!" z remixami do rozważenia!

Post: #208

AKT! napisał(a):a jest jeszcze "re-murped!" z remixami do rozważenia!

Chyba sobie jaja robisz.

Post: #209

Heledore to taka "półpłyta" . Bo nie zdążyli napisać materiału na cały krążek.
Prawie cały materiał z niej był potem na płycie "?" (dosłownie jeden numer: „Z jednej krwi”, nie był wydany później), jest też kilka nagrań koncertowych, które nie weszły na "Live" oraz angielska wersja "Listu", która potem się pojawiła na angielskiej wersji "?". Te nagrania na pytajnik weszły potem bez żadnych zmian, zero nowego miksu czy coś.
Ja bym nie liczył.
A jeśli liczył, to jest problem jak wtedy liczyć pytajnik - uwzględniając ponownie te utwory, czy nie (dla wielu będzie to nie do oddzielenia, bo jak ocenić album bez szczerze mówiąc najlepszych z niego numerów?).

Zatem uprośćmy sprawę i nie liczmy.
Nie liczmy też koncertówek i płyty z remiksami. Jest to de facto płyta-składanka, jej autorami nie jest technicznie rzecz biorąc Hey, tylko ci remiksujący (owszem, wśród nich jest też Krawczyk).

Post: #210

Miszon napisał(a):Prawie cały materiał z niej był potem na płycie "?" (dosłownie jeden numer: „Z jednej krwi”, nie był wydany później), jest też kilka nagrań koncertowych, które nie weszły na "Live" oraz angielska wersja "Listu", która potem się pojawiła na angielskiej wersji "?". Te nagrania na pytajnik weszły potem bez żadnych zmian, zero nowego miksu czy coś.

to nie ma sensu faktycznie

Miszon napisał(a):Jest to de facto płyta-składanka, jej autorami nie jest technicznie rzecz biorąc Hey, tylko ci remiksujący

składanka nie, bo to jednak wszystko nowe niepublikowane wersje, ale po części masz rację

Post: #211

Miszon napisał(a):bez szczerze mówiąc najlepszych z niego numerów?

Najlepszego to tam nie ma.

Post: #212

Tak, wiem, chodzi o "Wczesną jesień" .

Post: #213

AKT! napisał(a):składanka nie, bo to jednak wszystko nowe niepublikowane wersje, ale po części masz rację

No tak, w sumie źle się wyraziłem, racja, składanką tego nagrać nie można. Ale płytą Hey też raczej średnio.

Post: #214

Re-MURPed to nie jest ***** Pink Floyd.

Post: #215

OK, czyli zostaje tak jak początkowo myślałem.
Bez "Helodore", bez "Re-Murped" i oczywiście bez koncertówek.

Post: #216

(24.10.2019 10:34 PM)EVENo napisał(a):  Ja mogę coś poprowadzić, bycie fanem chyba nie jest do tego wymagane?

Który ranking chciałbyś poprowadzić?

Post: #217

Mam nadzieję, że się nie obrazicie jak zaczniemy z Hey'em z małym poślizgiem - myślę że jutro powinno się udać.
Stay tuned

Post: #218

Artur.O napisał(a):Który ranking chciałbyś poprowadzić?

Dowolny, już nawet nie pamiętam jakie są do wyboru Doczołgałem się do info, że po Hey jest Pink Floyd. Jak nikt go jeszcze nie prowadzi, to ja mogę.

Post: #219

EVENo napisał(a):Doczołgałem się do info, że po Hey jest Pink Floyd.

a czemu nie R.E.M.?

Post: #220

Bo "p" jest wcześniej w alfabecie niż "r"?