ku3a napisał(a):wreszcie jakaś normalna ludzka sytuacja i jednocześnie wchodzą 2 utwory jednego wykonawcy
Heh, bo to podwójna strona A, singiel zwiastujący. To trochę nietypowa sytuacja. Oba utwory są świetne, więc je wpuściłem jako zapowiedzi płyty, na którą i tak trochę jeszcze poczekamy. Dlatego to wszystko tak się ułożyło. Nie uważam by normalnym czy nienormalnym było wpuszczanie jednego/dwóch/trzech kawałków na listę. Każdy robi tak jak lubi i jak mu się przede wszystkim podoba.
ku3a napisał(a):oby częściej.
Pisałem już na jakiej zasadzie wracam do płyt i wybieram swoje single. Nie mam potrzeby wrzucania od razu całej płyty, a ponieważ potrafię w miarę szybko uporać się z materiał, to kolejne powroty do danej płyty skutkują pojedynczymi przedstawicielami. Kto najmocniejszy ten wygrywa. Muzyki jest wystarczająco dużo, poziom jest wysoki, nikt nie ma monopolu - i to jest fajne
ku3a napisał(a):ciekawe czy po takim debiucie AF będzie w stanie długo się utrzymywać w czołówce, bo przecież zwykle w takich sytuacjach jak coś piorunująco szybko się spodobało, to i szybko traci, zobaczymy.
Zwykle utwory debiutujące w top 3 nie kończą u mnie najlepiej, to fakt
Są wyjątki jak np. ostatni singiel PSB, ale często zauważam to samo co ty. Problem w tym, że tak jak wspomniałem już wyżej u mnie odsłuchiwanie muzyki jest niezwykle dynamiczne, zawsze jest coś pod ręką. Różne style, nurty, artyści....Nie jestem typem gościa, co może bezboleśnie przesłuchać swój ukochany kawałek 30 razy z rzędu, kolejnego dnia wyrobić 100% normy, a nazajutrz następne 200 (tutaj oczywiście od razu przychodzi mi na myśl Jacek i ''One Caress''
). Poczułbym się w takiej sytuacji autentycznie zmęczony. Tak bliski kontakt zabiłby piosenkę.....a ''The Suburbs'' ma już limity odsłuchów na 4 tygodnie do przodu. Chyba w tym tkwi tajemnica ''sukcesu'' debiutów w top 3 i murowanych pewniaków
ku3a napisał(a):Lao się w miarę utrzymuje w tych dolnych rejonach, a nie od razu wylatuje z hukiem
Lao trzyma, już nie na najwyższym poziomie, bo ciągle te świeżynki nie dają im odetchnąć, ale jednak
Taki ''Czas'' to znakomity singiel. Zawsze jak słucham, to powtarzam sobie, że i tym razem nie pozwolę mu opuścić listy. Chciałbym, żeby poszedł w górę, ale to niestety niemożliwe
Tak to już jest. Masz 10 świetnych kawałków na identycznym poziomie, więc co ma iść do góry, co ma stać? Pewnie podświadomie skłaniam się ku tym nowościom, z którymi w danym momencie jest najlepszy kontakt i dlatego starsze hity lecą w dół...ale powoli