Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
podsumowanie 1000 notowań
tadzio3 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 700
Dołączył: Jun 2007
Post: #101
 
ku3a napisał(a):Po "czarnym albumie" i "Load" Metallica już była w absolutnym topie moich zespołów.
U mnie właśnie się rozpędzali
ku3a napisał(a):I okazało się, że stała się bardzo dużym przebojem na mojej liście, a i piosenki można z niej wykroić takie, że nie tylko u mnie staną się przebojami, ale i na kilku innych prywatnych listach pojawią się w zestawieniu,
Racja i u mnie się pojawił i nawet do top 10 się dostał, co w tym czasie było wyczynem, bo Robbie już wtedy nie był moim ulubionym wykonawcą. Z resztą jak się potem okazało była to ostatnia piosenka Robbiego samego, potem jeszcze tylko utwór z Pet Shop Boys. Jednakże do dzisiaj utwór się mi podoba.
ku3a napisał(a):85. 121. 1x5. 19. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che (890)
Tak jak u Ciebie "Drogi Panie" nigdy nie wszedł na listę, u mnie akurat ten kawałek nigdy nie dotarł na mój top 45!
ku3a napisał(a):82. 122. 1x1. 17. Rząd Oficjalny - Kult (28)
Wielki przebój na LP3 dzisiaj troszeczkę z boku pośród innych wielkich utworów Kultu.
ku3a napisał(a):82. 122. 1x3. 18. Ciągnik - Blenders (279)
To juz było u mnie na liście, ale chyba nie doszło do pierwszego mimo, ze to jeden z tych kawałków, których po latach się nie zapomina. Icon_smile2
ku3a napisał(a):82. 122. 1x5. 17. Bring Me To Life - Evanescence (640)
Na początku mnie nie chwycił i dlatego wielkich sukcesów nie miał - kilka tygodni w top 10. Za to następne single radziły sobie znacznie lepiej, ale oczywiście chodzi o pierwszą płytę, bo na niej zakończyła się przygoda z dobrymi kawałkami.

MOJA LISTA DO ODSŁUCHU
02.06.2010 01:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 497
Dołączył: Aug 2008
Post: #102
 
ku3a napisał(a):samo Evanescence nie nagrało już nigdy tak znakomitego numeru
a "My Immortal" :?: Icon_razz
nie zgadzam się, bo druga płyta też była w porządku, tyle, że nie odniosła sukcesu komercyjnego.
02.06.2010 01:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #103
 
Hę? Nie odniosła sukcesu? Lepiej poczytaj statystyki z nią związane ;]

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
02.06.2010 10:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 497
Dołączył: Aug 2008
Post: #104
 
Fallen - 15mln
The Open Door - 4mln Icon_razz
03.06.2010 07:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #105
 
Masz wszystko czarno na białym, nie wiem po co wklejasz Icon_wink2

Niektórzy z moich ulubionych artystów przez całą karierę nie sprzedają nawet połowy z tych 4 czy 5 mln egzemplarzy. To jest sukces komercyjnie, niewątpliwie! Tak jak i powyższe 15 mln.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.06.2010 07:12 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #106
 
Na "Fallen" było kilka naprawdę udanych rzeczy, później niestety zeszli na psy bardzo Icon_sad
Do dzisiaj lubię takie numery jak "Bring Me to Life", "Everybody's Fool" czy "Whisper".

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
03.06.2010 08:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #107
 
Dla mnie Evanescence zawsze było dosyć plastikowe. Nie kupuję takiego female rocka. Panie powinny siedzieć w mniej ''metalowych'' klimatach.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.06.2010 10:08 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #108
 
Nie wiem czy Evanescence miało kiedykolwiek coś wspólnego z metalem, a jeśli nawet, to na pewno nie na tej płycie Icon_wink2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
03.06.2010 10:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #109
 
Przecież wziąłem to w haczyki ;P Chociaż mogłem sobie zdawać sprawę, że po dzisiejszych debatach na forum tak zareagujesz Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
03.06.2010 10:53 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #110
 
Ok, niech będzie, że rozumiem o co Ci chodzi Icon_wink2
Ja generalnie też nie lubię kobiet na wokalu w grupach grających muzykę takiego typu, ale Evanescene, a przynajmniej ich pierwsza płyta, to wyjątek od tej reguły Icon_smile

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
03.06.2010 11:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #111
 
Chodzi po prostu o prostu o jakiś pop-gothic-metal i hard-Christian-rock. Z nimi można się tak bawić, bo niektórzy uznają ich za śmiertelnie poważny alternative rock itd., a inni (np. ja Icon_razz2) trochę z boku na to popatrzą. Oni są dość skomplikowani w tym wymiarze, mimo że na płytach nie grają już tak dźwięcznie i bajecznie jak wynika z łatek.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.06.2010 11:10 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #112
 
A dla mnie właśnie Evanescence nie brzmi gotycko, może odrobinę, ale dla mnie to jest bardziej osadzone w takiej amerykańskiej tradycji żałobnego wycia - i dlatego jestem na tak, bo gotyckim motywom w muzyce, czy raczej tzw. gotyckim, jestem zdecydowanie przeciw, niezależnie od gatunku. Abstrahując już od tego, że Gothic Country, wcale nie jest "gothic" Icon_wink2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.06.2010 11:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #113
 
W porównaniu do maintreamowego country na pewno jest gothic Icon_mrgreen Ja w obrębie tego bardzo wąskiego nurtu faktycznie słyszę dosyć rozbieżne brzmienia i raczej nazwałbym to wszystko freak country (analogicznie do freak folku), ale skoro na świecie chodziło 16 Horsepower, to i jest miejsce na gothic country. Myślę, że jego istnieje związane jest też przede wszystkim z wydźwiękiem tekstów - gwałty, morderstwa itd..., takie klimaty.
Można oczywiście wrzucić wszystko pod alt.country i też będzie dobrze.

aaktt napisał(a):osadzone w takiej amerykańskiej tradycji żałobnego wycia
Hehe, dokładnie. Tutaj ten gotyk chyba też wiąże się z warstwą liryczną, ale i dosyć ponurym brzmieniem jakie osiągnął - nie oszukujmy się - rozrywkowy zespół.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.06.2010 12:40 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #114
 
Myślę, że się zgadzamy, tylko mi się bardziej ten efekt podoba w tym przypadku Icon_razz

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.06.2010 12:44 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #115
 
Tzn. jaki efekt masz na myśli, bo chyba czegoś nie zrozumiałem?

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.06.2010 12:50 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #116
 
Efekt końcowy Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.06.2010 01:41 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #117
 
Ale masz na myśli Evanescence czy zespoły gothic/freak/mad country'OWE Icon_razz ?

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.06.2010 01:42 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #118
 
Evanescence Icon_wink2 A konkretnie ich pierwszą płytę.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.06.2010 01:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 115
Dołączył: Jun 2007
Post: #119
 
Póki co dalsza część podsumowania. Na Wasze komentarze odpowiem w następnej kolejności Icon_smile2.

Jest kilka zespołów które nazwać można mistrzami ballad Icon_smile2. Dla mnie jednym z nich zdecydowanie jest Bon Jovi. Płyta "Keep The Faith" była dla mnie jednym z etapów wchodzenia na rockową drogę i do dziś mam do niej duży szacunek i kilka utworów bardzo lubię. A "Bed Of Roses" było największym przebojem u mnie z tej płyty.

78. 123. 1x4. 18. Bed Of Roses - Bon Jovi (107)

A w tym samym czasie na popową drogę próbowali mnie sprowadzić Ace Of Base Icon_wink2. Ogromnie lubiłem całą pierwszą płytę, choć i druga radziła sobie bardzo przyzwoicie. "All That She Wants" było wielkim przebojem, ale co ważniejsze do tej pory to uwielbiam :mgreen:. Pop z rockiem u mnie zdecydowanie przegrał, ale dzięki Ace Of Base zawsze będzie miał swoich przedstawicieli na moim topie wszech czasów.

78. 123. 1x6. 16. All That She Wants - Ace Of Base (113)

Był rock, był pop, to teraz znowu wahadło w drugą stronę i to odchylone znacznie mocniej niż przy Bon Jovi Icon_wink2. Tyle tylko, że "Master Of Puppets" poznałem z dużym opóźnieniem. "Czarny album" był pierwszym Metalliki który poznałem w całości, potem przychodziły pojedyncze utwory z pozostałych krążków, no i potem stopniowe poznawanie ich w całości. Od "Mastera" zaczął się mój pierwszy w życiu koncert Metalliki. Już wkrótce czwarty Icon_biggrin3.

78. 123. 1x8. 17. Master Of Puppets - Metallica (517)

Po mojej największej muzycznej miłości jest moja największa muzyczna miłość ostatnich trzech lat Icon_wink2. Byłem pewien, że "Hydropiekłowstąpienie" będzie największym przebojem z "Gospel", ale sytuacja rozwinęła się trochę inaczej Icon_razz. Z "Czarnymi kowbojami" było o tyle ciekawie, że w przeciwieństwie do kilku innych utworów z płyty nie złapały mnie od razu. Wybór na singla zdziwił mnie, bo wtedy nie uważałem tego za jakoś szczególnie dobry utwór. To pobyt na LP3 z każdym kolejnym tygodniem zmieniał moją opinię. Na ile zmienił? Widać poniżej Icon_wink2.

78. 123. 1x1. 22. Czarne kowboje - Lao Che (898)

Nie spodziewałem się jak zmieni się moje muzyczne życie również tego dnia gdy słuchając Listy Trójki usłyszałem na 16. miejscu nowość - pierwszy singiel z nowej płyty Aerosmith. O, jak wysoko, rzadko piosenki tak wysoko debiutują. A, Aerosmith, coś tam słyszałem o nich, chyba nawet jakąś piosenkę widziałem na MTV. Kolejne tygodnie i "Livin On The Edge" zaczęło się podobać, bardzo podobać. Ale to nie był koniec, to był dopiero sam początek Icon_mrgreen.

76. 124. 1x3. 24. Livin' On The Edge - Aerosmith (114)

Po rewelacyjnej płycie "Californication" nie widziałem innej możliwości niż to, żeby kolejna płyta Red Hot Chili Peppers była również znakomita i miała równie fantastyczne utwory. Zaczęło się dokładnie tak jak chciałem, dokładnie tak jak mogłem sobie wymarzyć. Zaczęło się singlem tytułowym, który na pierwszym miejscu mojej listy pozostawał przez 9 tygodni!

76. 124. 1x9. 17. By The Way - Red Hot Chili Peppers (589)
06.06.2010 12:57 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 634
Dołączył: May 2008
Post: #120
 
Ace of Base Icon_surprised

Bardzo dobre Aerosmith, przyzwoite RHCP i Bon Jovi. No i klasyczna Metallica Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
06.06.2010 01:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  podsumowanie 1500 notowań / 30 lat płyt ku3a 184 40 206 24.12.2021 10:44 AM
Ostatni post: Miszon
  podsumowanie 1500 notowań / 30 lat ku3a 366 44 348 08.09.2021 10:58 PM
Ostatni post: ku3a
  podsumowanie 1400 notowań płyt ku3a 155 33 119 03.09.2019 09:42 AM
Ostatni post: tadzio3
  podsumowanie 1400 notowań ku3a 307 30 265 23.07.2019 11:20 PM
Ostatni post: ku3a
  podsumowanie 1000 notowań - płyty ku3a 178 26 628 18.08.2011 04:24 PM
Ostatni post: AKT!
  notowanie 1000 - 09.05.2010 ku3a 39 6 337 19.05.2010 08:49 PM
Ostatni post: Yacy
  podsumowanie 900 notowań ku3a 63 18 470 28.09.2008 04:18 PM
Ostatni post: ku3a

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości