Post: #21

Ojej, chyba wszysyc zapomnieli o tej Sade!

Post: #22

Takie perełki jak TLC czy Sade zawdzięczam Żonie i Siostrze.

Post: #23

"Metallica" mogłaby być wyżej, ale... mogłaby być niżej albo w ogóle, więc bardzo się cieszę z tej pokaźnej liczby punktów.
Sepultura to oczywistość tutaj .

Post: #24

kajman napisał(a):Ego

Pomyłka. Coś mnie zaćmiło.

adameria napisał(a):35. Dead Can Dance - Into The Labyrinth [1993]
34. Red Hot Chili Peppers - Californication [1999]
30. Varius Manx - Elf [1995]

No tutaj od razu trzy wspólne.

Miszon napisał(a):Ojej, chyba wszysyc zapomnieli o tej Sade!

Ja nie zapomniałem tylko nie brałem jej pod uwagę. Dla mnie zdecydowanie najlepsza jej płyta to Solddier, a potem chyba Rock.

Post: #25

to ja pochwalę za tlc i fugees

Post: #26

26. New Life Music - Stoisz u naszych drzwi [1992]
25. Lauryn Hill - The Miseducation Of Lauryn Hill [1998]
24. Elektryczne Gitary - Wielka radość [1992]

Post: #27

Od razu kolejna trójka, żeby się nie szczypać...

23. Portishead - Dummy [1994]
22. Michael Jackson - Dangerous [1991]
21. Hey - ? [1995]

Post: #28

Dummy to miła niespodzianka. Hey też bardzo mnie cieszy.

Post: #29

New Life Music - Stoisz u naszych drzwi - o kurcze, to są oazowe klasyki? Oni to nagrali jako covery, czy odwrotnie - najpierw była ta płyta, a dopiero potem piosenki stały się klasykami?

Lauryn Hill totalne zaskoczenie.

Post: #30

W sumie to nie wiem jak na to patrzeć.
Najpierw była płyta, a potem piosenki stały się klasykami.
Z drugiej strony na tej płycie są też standardy (np. Panie przyjdź), a nawet hymn ŚDM 1991 z Częstochowy.
Jak będzie okazja (najbliższa w ten weekend ) to możemy chwilę o tym pogadać.

Post: #31

Dobry pomysł!

Edit:
Spojrzałem na tytuły na tej płycie i jednak jest tam sporo rzeczy których nie kojarzę. Albo może nie znam po tytułach.

Post: #32

(27.09.2023 04:31 PM)adameria napisał(a):  33. Andreas Vollenweider - Book Of Roses [1991]

o, to zaskoczenie, nie spodziewałbym się akurat Vollenweidera u kogolwiek prócz mnie, choć u mnie z inną płytą

Post: #33

20. Soundgarden - Superunknown [1994]
19. Sting - The Soul Cages [1991]
18. 2Tm2,3 - 2Tm2,3 (Amen) [1999]
17. Dezerter - Ile procent duszy? [1994]



Najprościej jest nie myśleć
Nie potrzeba się wysilać
Teraz, kiedy telewizja
Co dzień życie nam umila
Wszystko jest gotowe
Podamy każdy schemat
Wystarczy siąść na dupie
I po prostu patrzeć w ekran

Kto jest przyjacielem?
Kto jest twoim wrogiem?
Telewizja ci odpowie, teraz ona jest bogiem

Najprościej jest nie myśleć
Oni zrobią to za ciebie
Tylko poddaj się tej fali
Gdy znajdziesz się w potrzebie
Wszystko jest gotowe
Podamy każdy schemat
Wystarczy siąść na dupie
I po prostu patrzeć w ekran

Dzisiaj znowu pokazali
W najdrobniejszych szczegółach
śmierć w ujęciu z czterech kamer
Kilku osób w mundurach
Mordowanie na ekranie
Nikogo nie oburza
Wszyscy się przyzwyczaili
Już nikogo to nie wzrusza
Pani modnie ubrana
Prosi smutnym głosem
Żeby pomóc biednym dzieciom
Żeby przejąć się ich losem
Zaraz potem w nocnym kinie
Pełne grozy losy świra
On podrzyna dziecku gardło
A policja go zabija
Codziennie dobrowolnie
Zostajesz niewolnikiem
Przestajesz kontrolować
Głowa staje się śmietnikiem
Mijają tak tygodnie
Spokojnie i bezmyślnie
Znikają wątpliwości
Bo najprościej jest nie myśleć

Post: #34

Jeszcze @Ku3a i Big Cyc.
NWE jest dla mnie bardziej spójne, nie wydaje się być czymś w stylu "best of" w debiucie.
Ponadto okładka, przerywniki między utworami, pomysł na płytę i... "Biały miś".
Bardzo mi się podoba, bardzo!
To jest ta wersja utworu, którą chciałbym słyszeć na weselach.

Post: #35

dzięki za wyjaśnienie .
choć właśnie na mnie działa ta "bestofowość" debiutu. pierwsza płyta, a wiele kawałków do dziś brzmi znakomicie. klasyka!

z ostatnich płyt oczywiście najbardziej mnie cieszy "Dangerous" - Wielka radość .

Post: #36

ku3a napisał(a):pierwsza płyta, a wiele kawałków do dziś brzmi znakomicie

Często już tak bywało, tylko z naszego podwórka: Lady Pank, Perfect, Oddział, Maanam, żeby ograniczyć się do lat 80...

Ja za to pochwalę za Soundgarden i oczywiście za Hey (trochę punkcików nazbiera ).
"Wielka radość" czarnym koniem zestawienia?

Post: #37

16. Korn - Korn [1994]
15. Nosowska - puk.puk [1996]
14. Flapjack - Juicy Planet Earth [1997]



To co czyni nas równymi jest schowane głęboko w naszych duszach
Ale jeśli to uczyni nas równymi
To czy na pewno jesteśmy do końca równi?
To co czyni nas równymi jest schowane głęboko w naszych umysłach
Ale jeśli to uczyni nas równymi
To czy na pewno jesteśmy do końca równi?
Dzięki Ci Boże za manicure od Ciebie
Gdy moja siostra głoduje
Dzięki Ci Boże za nowy piętnasty samochód od Ciebie
złote pierścionki i srebrne łyżeczki
Zaspokoiłeś apetyt hę hę?
Obrócisz się w proch gdy nadejdzie twój czas
Mam nadzieję, że umrzesz jak profesjonalista
W twoim różowym pokoiku, kwiaty na twym grobie... i cebulowe łzy

Post: #38

13. Obywatel G.C. - Obywatel świata [1992]
12. Armia - Triodante [1994]
11. Depeche Mode - Songs Of Faith And Devotion [1993]



Nie zatrzymuj mnie, teraz nie zatrzymuj mnie, teraz nie zatrzymuj
Idź i patrz skąd przychodzimy
Idź i patrz kim jesteśmy
Idź i patrz dokąd idziemy
Dość już kłamstw!
Proszę o wszystko
Czas
Spadł
Dzyń
Nie opuszczaj mnie, nigdy nie opuszczaj mnie, nigdy nie opuszczaj
Idź i patrz skąd przychodzimy
Idź i patrz kim jesteśmy
Idź i patrz dokąd idziemy
Dość już kłamstw!
Proszę o wszystko

Post: #39

adameria napisał(a):25. Lauryn Hill - The Miseducation Of Lauryn Hill [1998]

o jak pięknie!

elektryczne gitary też spoko

i "puk.puk" też lubię

Post: #40

z ostatniej szóstki u mnie tylko SOFAD. ponadto jeszcze tylko Nosowska była rozpatrywana, ale skończyła pod koniec drugiej setki.