Post: #1

Dzień dobry wieczór!

Najpierw niepoukładana kolejność alfabetyczna.
Nie mam siły ani czasu już tego układać.
Są to płyty dla mnie ważne i wyróżnione...
Innymi słowy, tego nie zobaczycie w moim Top50, niestety, choć chciałbym.
70 płyt poza...

BTW, o odpowiedni format zadbam od miejsca 50.

Pierwsze 35 od A do K:
Acid Drinkers - ARE YOU REBEL? ( 1990 )
Adiemus - SONGS OF SANCTUARY ( 1995 )
Alice In Chains - DIRT ( 1992 )
Anna Maria Jopek - ALE JESTEM ( 1997 )
Anna Maria Jopek - JASNOSŁYSZENIE ( 1999 )
Antonina Krzysztoń - PIEŚNI POSTNE ( 1992 )
Armia - DROGA ( 1999 )
Bajm - BIAŁA ARMIA ( 1990 )
Basia - LONDON WARSAW NEW YORK ( 1990 )
Big Cyc - Z PARTYJNYM POZDROWIENIEM ( 1990 )
Chłopcy z Placu Broni - O! ELA ( 1990 )
De Mono - STOP ( 1992 )
Dead Can Dance - AION ( 1990 )
Depeche Mode - ULTRA ( 1997 )
Dezerter - MAM KŁY MAM PAZURY ( 1996 )
Dezerter - BLASFEMIA ( 1992 )
Dżem - DETOX ( 1991 )
Flapjack - FAIRPLAY ( 1996 )
Genesis - WE CAN’T DANCE ( 1991 )
Guns N’ Roses - USE YOUR ILLUSION I ( 1991 )
Guns N’ Roses - USE YOUR ILLUSION II ( 1991 )
Henryk Mikołaj Górecki - III SYMFONIA (Symfonia pieśni żałosnych na sopran i orkiestrę op. 36) ( 1993 )
Hey - HO! ( 1994 )
Hey - FIRE ( 1993 )
Houk - GENERATION X ( 1995 )
Iron Maiden - FEAR OF THE DARK ( 1992 )
Izrael - 1991 ( 1991 )
Kaliber 44 - KSIĘGA TAJEMNICA. PROLOG ( 1996 )
Kayah i Bregović - KAYAH I BRGOVIĆ ( 1999 )
Kazik - SPALAM SIĘ ( 1991 )
Kazik Na Żywo - NA ŻYWO, ALE W STUDIO ( 1994 )
Kazik Na Żywo - POROZUMIENIE PONAD PODZIAŁAMI ( 1995 )
Kobong - KOBONG ( 1995 )
Korn - FOLLOW THE LEADER ( 1998 )
Kult - YOUR EYES ( 1991 )

Post: #2

Ach, tyle znakomitych płyt z mojego top 50 tutaj: 2 AMJ, Basia, DCD, 2 Guns.

Post: #3

Mogłoby ich nie być wcale, ale są, jak to określiłem, wyróżnione.

Ciąg dalszy alfabetu czyli ciąg dalszy "szkoda, że jest tylko 50 miejsc"...

Od L do Z:
Lady Pank - NA NA ( 1994 )
Lady Pank - ZAWSZE TAM, GDZIE TY ( 1990 )
Liroy - ALBOOM ( 1995 )
Madonna - RAY OF LIGHT ( 1998 )
Metallica - LOAD ( 1996 )
Metallica - RELOAD ( 1997 )
Myslovitz - MIŁOŚĆ W CZASACH POPKULTURY ( 1999 )
New Life M. - TWOJA MIŁOŚĆ ( 1997 )
New Model Army - IMPURITY ( 1990 )
Nirvana - IN UTERO ( 1993 )
O.N.A. - BZZZZZ ( 1996 )
Pearl Jam - TEN ( 1991 )
Perfect - JESTEM ( 1994 )
Peter Gabriel - US ( 1992 )
Portishead - PORTISHEAD ( 1997 )
Radiohead - OK COMPUTER ( 1997 )
Republika - MASAKRA ( 1998 )
Sepultura - CHAOS A.D. ( 1993 )
Soyka & Yanina - NEOPOSITIVE ( 1992 )
Stanisław Sojka & Janusz Janina Iwański - IN CONCERT ( 1990 )
Stare Dobre Małżeństwo - CZARNY BLUES O CZWARTEJ NAD RANEM ( 1992 )
Stare Dobre Małżeństwo - DLA WSZYSTKICH STARCZY MIEJSCA ( 1990 )
Sting - MERCURY FALLING ( 1996 )
Sting - TEN SUMMONER’S TALES ( 1993 )
T.Love - PRYMITYW ( 1994 )
T.Love - CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ ( 1997 )
The Cranberries - NO NEED TO ARGUE ( 1994 )
U2 - ACHTUNG BABY ( 1991 )
U2 - POP ( 1997 )
Varius Manx - EGO ( 1996 )
Varius Manx - EMU ( 1994 )
Varius Manx - END ( 1997 )
Wilki - WILKI ( 1992 )
Wojciech Waglewski - WAGLEWSKI GRA-ŻONIE ( 1991 )
Zwiastun - BIAŁY OBŁOK ( 1990 )

Post: #4

Ojej, ależ dużo rzeczy, których szkoda że nie będzie.

Plus zaskoczenia, takie jak brak Houk, Wilków, czy jednej z tych dwóch Jopek.

Post: #5

Houk nagrał niejedną płytę Ale brak Wilków (i Myslo w sumie też) to rzeczywiście trochę zaskoczenie.
Ale najważniejsze, że się udało!

Post: #6

ajaj, sporo smutków:
Big Cyc - Z PARTYJNYM POZDROWIENIEM ( 1990 )
Guns N’ Roses - USE YOUR ILLUSION I ( 1991 )
Guns N’ Roses - USE YOUR ILLUSION II ( 1991 )
Hey - HO! ( 1994 )
Hey - FIRE ( 1993 )
Kult - YOUR EYES ( 1991 )
Liroy - ALBOOM ( 1995 )
Metallica - LOAD ( 1996 )
Metallica - RELOAD ( 1997 )
Nirvana - IN UTERO ( 1993 )
T.Love - PRYMITYW ( 1994 )
U2 - ACHTUNG BABY ( 1991 )
U2 - POP ( 1997 )
Wilki - WILKI ( 1992 )

Z czego co najmniej 5 to wielkie smutki... Ale mam nadzieję, że w pięćdziesiątce będą też wielkie radości .

Post: #7

To zaczynam odliczanie Top 50:

50. Chumbawamba - Tubthumper [1997]
49. TLC - CrazySexyCool [1994]
48. Nasza Rodzina Poszerzona - Pod włos [1992]
47. Fugees - The Score [1996]
46. Acid Drinkers - Infernal Connection [1994]

Post: #8

neo01 napisał(a):Houk nagrał niejedną płytę

ALe chodziło mi o tego konkretnego Houka.

Post: #9

45. Seal - Seal II [1994]
44. Rage Against The Machine - Rage Against The Machine [1992]
43. Red Hot Chili Peppers - One Hot Minute [1995]
42. Big Cyc - Nie wierzcie elektrykom [1991]
41. Pink Floyd - The Division Bell [1994]

Post: #10

Noo, zasakujesz Waść. TLC? Fugees już prędzej bym z Tobą kojarzył, ale też to nie jest oczywistość raczej.
Miejsca 48. oczywiście nie kojarzę, ale pewnie nie tylko ja.

Post: #11

Miszon napisał(a):ALe chodziło mi o tego konkretnego Houka.

Mom zdaniem "Transission..." był raczej pewniejszy do wyższej pozycji.

Post: #12

Nie był pewniejszy. Generation X to jest najlepszy Houk moim zdaniem jako album.
Sęk w tym, że ostatnio nie mam fazy na twórczość od Maleo.
Jakoś mniej więcej od "Panien wyklętych" zaczął się u mnie regres...
Poza tym, wiadomo, 10 lat temu kolejność wyglądałaby inaczej...

TLC uważam za bardzo niedoceniony girls band.
Zgadza się wszystko - od urody, przez wokal, po bity i okładkę.

Post: #13

To jeszcze kolejna piątka, żeby było co komentować ewentualnie.

40. Dire Straits - On Every Street [1991]
39. P.O.D. - The Fundamental Elements Of Southtown [1999]
38. Edyta Bartosiewicz - Sen [1994]
37. Soulfly - Soufly [1998]
36. Koli - Szemrany [1999]

Post: #14

adameria napisał(a):Nie był pewniejszy. Generation X to jest najlepszy Houk moim zdaniem jako album.

I to raczej powszechne przekonanie.

adameria napisał(a):TLC uważam za bardzo niedoceniony girls band.
Zgadza się wszystko - od urody, przez wokal, po bity i okładkę.

To jest faktycznie duży zaskok!

adameria napisał(a):Nasza Rodzina Poszerzona

Nie wiem co to.

Cieszy, że jednak jest Acid. I to chyba z najlepszą płytą z lat '90.

Post: #15

zaskoczenie, że "Nie wierzcie elektrykom" wyżej niż debiut.
cudownie, że "On Every Street" się załapało!
P.O.D. musiało być .

Post: #16

Miszon napisał(a):I to raczej powszechne przekonanie.

Możliwe. Pewnie bardziej zasugerowałem się popularnymi singlami, w tym przede wszystkim tytułowym.

Post: #17

Tutaj Reload, Bzzzzz, na siłę dopchnięty Ten, Portishead, Ego i Wilki czyli sześć i jak poprzednio kilka innych, które się nie załapały, a uważam za co najmniej dobre. Niestety z miejsc 36-50 zero wspólnych, a najbliżej u mnie była Edyta.

Post: #18

@Miszon
NRP to grupa wokalno-instrumentalna działająca w latach 90.
Religijna, chrześcijańska, ewangelizacyjna. Jak zwał tak zwał.
Ważne, że z sensem i na poziomie, moim skromnym zdaniem.
Żadne tam kato-polo, choć muzycznie jak najbardziej pop.
Dobre kilka osób śpiewało, jeden człowiek (Jarek Gawlik o ile dobrze pamiętam) dodatkowo grał i programował na syntezatorze.
Wydali kilka płyt, na bardzo dobrym poziomie, znów moim skromnym zdaniem.
O ile dobrze pamiętam płyty były w większości koncepcyjne. Jeździli z nimi po Polsce i dawali koncerty, które zahaczały o teatr.
To jest ta cząstka KK, za którą tęsknię... zdaje się, że beznadziejnie i bezpowrotnie, niestety...
Grupa przyjaciół - mądra, refleksyjna, z przesłaniem, na pewno daleka od polityki, wówczas z próbą wyjścia do tamtych młodych.
A ten album to piosenki okołobożonarodzeniowe.
Odcisnęli na mnie takie piętno, że nie mogło ich zabraknąć.

Utwór tytułowy (mam go na stałej liście piosenek na ŚBN):

Post: #19

Jadę dalej...

35. Dead Can Dance - Into The Labyrinth [1993]
34. Red Hot Chili Peppers - Californication [1999]
33. Andreas Vollenweider - Book Of Roses [1991]
32. Sepultura - Roots [1996]
31. Stanisław Soyka - Acoustic [1991]

Post: #20

Troszczkę zwalniam:

30. Varius Manx - Elf [1995]
29. Metallica - Metallica [1991]
28. Maanam - Róża [1994]
27. Sade - Love Deluxe [1992]