Post: #1

21 października trafi do sprzedaży siódmy studyjny album angielskiej rockowej grupy Arctic Monkeys pt. "The Car".



Tracklista:

1. There’d Better Be A Mirrorball
2. I Ain’t Quite Where I Think I Am
3. Sculptures Of Anything Goes
4. Jet Skis On The Moat
5. Body Paint
6. The Car
7. Big Ideas
8. Hello You
9. Mr Schwartz
10. Perfect Sense

Post: #2

okładka jest fajna, mam nadzieję, że będzie jakiś fajny singiel do pary

Post: #3

Szymek79 napisał(a):Hello You

Ciekawe czy to jest cover tego gitarzysty Hendrix?

Post: #4

Myślałem, że chociaż jakiś zapowiadający singiel będzie.

Post: #5

Szymek79 napisał(a):1. There’d Better Be A Mirrorball

Post: #6

Nudne

Post: #7

Znaczy się nic nowego, patrząc na ostatnie wydawnictwo...

Post: #8

ojej, tak, straszny snuj

Post: #9

Naprawdę spodziewaliście się jakiegoś przełomu?

Post: #10

minęły cztery lata, trudno było ocenić, co sobie wymyślą

Post: #11

Napisałbym, że jak na nich to przeciętniak, ale te smyki na końcu robią bardzo złą robotę.

Post: #12

Poprzednia płyta nie była zła, a w świetle ogólnie mizerii rockowej to nawet dobra.

Ten numer brzmi jak rock progresywny, wręcz Floydami pachnie (a perkusja jest mocno jazzująca). Nie wiem czy chwalić, czy ganić.

Edit:
Ogólnie ładne, wysmakowane, ambitne, ale nieco nudne. Czyli w zasadzie takie, jakie należałoby oczekiwać.

Post: #13

(26.08.2022 12:26 PM)parzymiech napisał(a):  

Szymek79 napisał(a):Hello You

Ciekawe czy to jest cover tego gitarzysty Hendrix?

A nie Floydów? Albo Doorsów?

Post: #14

Takiego utworu ani u jednych, ani u drugich nie kojarzę.

Post: #15

Ale jak połączysz Hey You z Hello, I Love You?

Post: #16

A dlaczego miałbym łączyć utwory o różnych tytułach?

Post: #17

kajman, który lubi bawić się językiem, pisze "dlaczego mam się bawić językiem"

a mi się BARDZO podoba ten Arctic! i ma w sobie coś co Ania Gacek określiła mianem "Muzyka końca lata…" - zgadzam się!

Post: #18

(31.08.2022 11:04 PM)Yacy napisał(a):  a mi się BARDZO podoba ten Arctic! i ma w sobie coś co Ania Gacek określiła mianem "Muzyka końca lata…" - zgadzam się!

A komu w książce dała przypis do tego stwierdzenia ?

Post: #19

Wczoraj słuchałem u red. Cichego w 357 i rzeczywiście, nie najgorzej zabrzmiało - zgodzę się, że w sam raz na koniec lata

Post: #20

Był taki zespół Muzyka Końca Lata, trochę generyczny, ale mieli kilka fajnych melodii.

A ten numer, nie jest może tak nudny jak poprzednia płyta, ale nadal nie jestem przekonany co do jego walorów.