Post: #21

Yacy napisał(a):kajman, który lubi bawić się językiem, pisze "dlaczego mam się bawić językiem"

Gdyby to była zabawa językiem to napisałby Doorydów czy coś w tym rodzaju. Skoro łaczy tytuły to czemu rozdziela wykonawców?

Post: #22

Szymek79 napisał(a):5. Body Paint

Post: #23

Całkiem przyjemny kawałek (z oldskulowym wyciszaniem) - mogę dać 7,5 na teraz.

Post: #24

Miła niespodzianka po marnym pierwszym singlu. I tu i tam daję osiem.

Post: #25

Szymek79 napisał(a):2. I Ain’t Quite Where I Think I Am

Post: #26

To jak słyszę wersja koncertowa. Poczekam na studyjną, bo koncertowe są średnio o jakieś 2-3 punkty gorsze w moim odbiorze.

Post: #27

kajman napisał(a):Poczekam na studyjną, bo koncertowe są średnio o jakieś 2-3 punkty gorsze w moim odbiorze.

Post: #28

Nie spodziewałem się, że mógłbym dać temu pozytywną ocenę, a tutaj gdyby nie te smyki to byłoby siedem, a tak to tylko mocne sześć.

Post: #29

A mnie brzmi zdecydowanie lepiej w wersji koncertowej. Ta płytowa jakaś zimna, bez klimatu, a tam jest choćby niezła gitarka.

Post: #30

A jest już głęboka. Właśnie słucham sobie fragmencików. Pierwszy na który trafiłem jest znakomity. Drugi już nie. Sprawdzam dalej. Może potem się wypowiem.

Post: #31

kajman napisał(a):A jest już głęboka.

hę?

Post: #32

Miało być płytka.

Post: #33

Szymek79 napisał(a):3. Sculptures Of Anything Goes

Post: #34

Najlepszy utwór na płycie został singlem i bardzo dobrze.