Post: #1

29 października trafi do sprzedaży trafi do sprzedaży szesnasty studyjny album amerykańskiej wokalistki i kompozytorki Tori Amos pt. "Ocean to Ocean". Wydawnictwo zapowiada singiel "Speaking With Trees".



Tracklista:

1. Addition of Light Divided
2. Speaking With Trees
3. Devil's Bane
4. Swim to New York State
5. Spies
6. Ocean to Ocean
7. Flowers Burn to Gold
8. Metal Water Wood
9. 29 Years
10. How Glass is Made
11. Birthday Baby

Cytat:2. Speaking With Trees

Post: #2

Niezłe. Tori w swoim stylu.
Chociaż w sumie... nie wiem, czy to jest komplement, czy jednak zarzut .

Ale mimo wszystko: trzyma poziom.

Post: #3

W stylu i trzyma poziom - z tym się zgadzam. Rzekłbym, że dawno mi tak dobrze nie zabrzmiała. Dam dziewięć.

Post: #4

Wyczekuję naturalnie całej płyty, więc jak rzadko kiedy zdecydowałem się na nasłuch singla przed zgłoszeniem do TFP. Na razie z szansami na moją listę i oceną jak kajman (a co do dawno tak dobrze nie zabrzmiała: chyba ostatni studyjny album był 4 lata temu, nie? )

Post: #5

Szymek79 napisał(a):5. Spies

Post: #6

Wracając do swojej odpowiedzi w innym temacie to właśnie jest przykład utworu, którym jestem zawiedziony. Pierwszy singiel zapowiadał coś dobrego, a do tego jak na Tori to nagranie jest bardzo słabe.

Post: #7

Za szybkie wypuszczanie kolejnych singli, ledwo minęło dwa tygodnie i jest następny. To coś mi się nie podoba. Dlatego daruję sobie przesłuchanie, wyczekując na album, ten już za dwa tygodnie.

Post: #8

Szymek79 napisał(a):1. Addition of Light Divided

Post: #9

Szymek79 napisał(a):8. Metal Water Wood

Post: #10

Nieźle się prezentuje ta płyta. Sporo utworów jest dobrych, a moi faworyci to 2, 6, 10 i przede wszystkim (przynajmniej na razie) 7.

Post: #11

Posłuchałem płyty i na razie wychodzi coś takiego:
* czwórka dostaje ode mnie 10 z wykrzyknikiem! Rewelacja, jakiej u Tori nie widziałem co najmniej od Harps of Gold (a tak mi się może wydaje, że lepiej brzmią mi TYLKO starocie takie jak Cornflake Girl czy Tear in Your Hand).
* piątka czyli drugi singiel, to faktycznie naprawdę słaby utwór, ja personalnie nawet nie wstawiłbym tego co kajman - raptem ze 3,5 może.
* szóstka czyli utwór tytułowy nie chwycił mnie jakoś, bo zanim się jakoś rozkręcił, to się skończył, ale 7 dam.
* o, siódemka brzmi mi ładnie. Pianino połączone z głosem Tori to przysłowiowe must be na płycie i brzmi mi zawsze znakomicie. Daję 10.
* dziewiątka - w zwrotkach pojawia się to znienawidzone wrażenie śpiewania przez maskę, ale reszta brzmi mi całkiem dobrze, natomiast ocena całości spada mi do 3.
* dla odmiany dziesiątka dodana do polubionych na Spotify, bo dobrze brzmią mi mocne fragmenty, tak jakby urockowione. Daję na ten moment 9.
* zamykacz też mi się całkiem podoba, ale starcza to ledwie na nr 5 płyty i ocenę 9 także.
Pierwszy singiel po przesłuchaniu całości jest nr 3 płyty i w dodatku ma perspektywy na dość szybki wypadek z mojej listy, bo mam ostrą konkurencję.

Post: #12

kajman napisał(a):moi faworyci to 2, 6, 10

Coś źle spojrzałem. Zamiast 10 powinno być 9.
Zamykacz to też u mnie nr 5 na tą chwilę.

Post: #13

kajman napisał(a):Zamiast 10 powinno być 9.

No nie. Popsuła się nasza wspólność.

kajman napisał(a):Zamykacz to też u mnie nr 5 na tą chwilę.

Tu się zaś nieco poprawiła.