Post: #181

Może po prostu wstrzymajcie się od głosowania po terminie? Sami robicie bałagan, gdybym ja prowadził ten top to ostro bym się wkurzył czymś takim.

Tata Kazika

Post: #182

kajman napisał(a):A pogrubiłem bo liczyłem, że może prowadzący będzie łaskawy i jednak zaliczy go do poprzedniej rundy skoro oficjalnie nie zakończył głosowania.

Wyraziłbym sprzeciw. Nie dlatego, że chcę się trzymać zasad, a dlatego, że tak obsesyjnie oddajecie głosy taktyczne. I tylko dlatego mamy tu zasadę głosowania co do minuty.

Post: #183

[06] Your Eyes (1991)

Post: #184

Lipnie z tym Tatą 2, płyty numer 4-6 powinny spokojnie być niżej niż ta płyta. Średnio wychodzi na razie w tej zabawie z Kultem...

45-89

Post: #185

EVENo napisał(a):I tylko dlatego mamy tu zasadę głosowania co do minuty.

Dokładnie.
I to że ja się spóźniłem, może być mi wybaczone, ale to że kajman wkleił głos za późno, już nie!

kajman napisał(a):Więc dlaczego ten miałby być zaliczony.

W sumie słuszna uwaga, zatem możesz podać właściwy typ na szóstą rundę (tylko może nie zwlekaj do ostatniej minuty).

Post: #186

Nie wiem czy do ostatniej minuty, ale będę zwlekał.

Post: #187

No to wszystko wyjaśnione i można spokojnie zacząć obstawiać na nowo taktykę.
Tak sobie myślę, że to właśnie ona wyróżnia tę zabawę, w której w przeciwieństwie do topu istotnym elementem jest kontekst głosów współtowarzyszy na forum. W innym przypadku każdy mógłby wkleić swoją kolejność płyt, a prowadzący po miesiącu miałby za zadanie podsumować i przedstawić wyniki. Nie ćwiczylibyśmy jednak swojej cierpliwości, strategii, czy właśnie nie uwalnialibyśmy ciekawych emocji, które czasem się tu przeżywa. Nie każdy musi odnajdywać w tym te zalety, jednak każdy może w granicach wyznaczonych zasad podchodzić do tej gry jak mu się podoba.

Post: #188

a nikomu nie przeszkadza ta podróba armii na "your eyes"? przecież to nie brzmi jak kult ani trochę, żeby nie napisać, że w ogóle nie brzmi

Post: #189

Może i nie brzmi, ale najlepszy utwór w ich dorobku jest tam właśnie.

Post: #190

[13] Hurra! (2009)

Post: #191

Ostateczny krach systemu korporacji

Post: #192

[05] 45-89 (1990)

Post: #193

thestranglers napisał(a):Może i nie brzmi, ale najlepszy utwór w ich dorobku jest tam właśnie.

który? chętnie się skonfrontuję

Post: #194

Był w obu edycjach mojego TWC.

Edit: ostatnio odnotował spadek z 80 na 116.

Post: #195

45-89

Przecież jest czarno na białym, że głosowanie trwa do 21. I ani minuty dłużej. To że prowadzący śpi, nie znaczy, że to się zmienia.
Czas pomiędzy 21. a rozpoczęciem kolejnej rundy traktowałbym jako czarną dziurę, czyli nic co jest wtedy pisane nie zaliczałbym jako głos.

Post: #196

Brzmi to logicznie.

Post: #197

45-89

No cóż, uważam, że nigdzie indziej, niż właśnie na "Tacie Kazika" (podobnie jak na dwójce), Kult nie miał okazji tak dobrze się wykazać dobrym smakiem kompozycyjnym i aranżacyjnym. Kazik wyciągnął z tekstów Taty absolutnie wszystko, co się dało. Nie widzę tam nic "archaicznego", co tam niby się zestarzało?? Choćby brzmieniowo każda poprzednia płyta Kultu jest gorsza (zwłaszcza Your Eyes, które w istocie... nie brzmi).

A to głosowanie na ostatnią chwilę, nawet po terminie... nawet tego nie skomentuję.

Post: #198

thestranglers napisał(a):Był w obu edycjach mojego TWC. Icon_smile

Edit: ostatnio odnotował spadek z 80 na 116.

ach te odsyłacze! przynajmniej precyzyjne, nie musiałem tracić popołudnia -- zaraz sobie włączę

moim ulubionym, po odsłuchach do tego topu, jest "marność" -- swoją drogą z tej samej płyty, która w całości zupełnie mnie nie przekonała



niech będzie zatem, że na razie odstąpię od głosowania na "your eyes" przez wzgląd na te dwie piosenki

a zatem:

Kaseta

Post: #199

O dzięki, pamiętam swoją z autopsji, a to zawsze wartość dodana.

Post: #200

Artur.O napisał(a):Nie widzę tam nic "archaicznego", co tam niby się zestarzało?

To było archaiczne już w chwili powstania, ale żeby nie było, dla mnie to jest właśnie niemalże największy atut.