Post: #186

thestranglers napisał(a):Z racji, że dziś pożegnamy Spirita to może ktoś mi proszę wytłumaczy czemu akurat ta płyta się mu nie podoba?

Ale kto powiedział, że się nie podoba? Jest płytą świadomych, dojrzałych artystów na której są solidne kompozycje. Bez fajerwerków, ale i bez skuchy.
Rewolucje, innowacje i fantastyczne kompozycje są gdzie indziej (wszystko wciąż w grze).

Zresztą dla mnie kategoria "słuchalne" w przypadku Depeszów oznacza rzeczy mierne, max przyzwoite.