Post: #121

Exciter

Post: #122

(29.04.2020 09:53 PM)Lilian napisał(a):  

Kalypson napisał(a):Songs and Devotion

Nie ma takiej płyty w dorobku grupy Depeche Mode.

Jest jakaś podobna.

(29.04.2020 09:53 PM)Lilian napisał(a):  ten zespół powstał w roku 1980, a więc ma 40 lat! Nie robią cały czas tego samego. Nagrywają coraz to nowe dzwięki i piosenki, które różnią się, nie brzmią jednakowo. I to bardzo dobrze o nich świadczy, rozwijają się wykorzystując cały czas syntezatory.

Nie wiem czy się rozwijają. Ja lubię ich nowe płyty, tak od 2005 i w tej materii znam ich najlepiej. Brzmią on bardzo podobnie do siebie.

(29.04.2020 09:53 PM)Lilian napisał(a):  Widzę że jesteś osobą młodą, która urodziła się w roku w którym wydano właśnie Violator.
Muzyka Depeche Mode ma to do siebie, że nie od początku trafia do serca, trzeba jej troche posłuchać.
Polecam Ci posłuchać co najmniej raz jeszcze Some Great Reward, Music For The Masses, Black Celebration, Songs Of Faith And Devotion i pomimo że już zagłosowałeś - Violator.
To są rewelacyjne albumy, dają świetny klimat, dobrze się przy nich myśli - wielokrotnie uczyłam się na studia przy tej muzyce a ponadto pomagają w ciężkich chwilach, ja się przy nich relaksuję

Mój wiek podnay przy rejestracji nie jest prawdziwy. Nie odbiega on zbytnio od prawdziwego, jestem kilka lat starszy, ale po prostu wpisałem jakąś przypadkową datę Urodziłem się bliżej premiery tej płyty z 87 roku

Zauważyłem, że jesteś bardzo rozentuzjazmowaną fanką i to dobrze dla podkręcenia atmosfery w tym wątku Ja słuchałem tych płyt pod kątem topu. Nie mam jednak czasu do nich wracać tak często.

Post: #123

Przepraszam, że tak późno. Zwłaszcza Martyr przepraszam.

W tej sytuacji:
Sounds of the Universe (2009)

Post: #124

No to ja dla odmiany:
12. Sounds of the Universe (2009)

Post: #125

Sounds of the Universe (2009)

Post: #126

Koniec głosowania.

Suma głosów: 12

Głosy otrzymały następujące płyty:

Sounds of the Universe (2009) - 9
Exciter (2001) - 2
Ultra (1997) - 1

W tej rundzie odpada:

5. runda

4. Some Great Reward (1984)
5. Black Celebration (1986)
6. Music for the Masses (1987)
7. Violator (1990)
8. Songs of Faith and Devotion (1993)
9. Ultra (1997)
10. Exciter (2001)
11. Playing the Angel (2005)
13. Delta Machine (2013)
14. Spirit (2017)

Koniec rundy: czwartek, 7 maja 2020, 21:00

Post: #127

To teraz ja zacznę. Podaję kierunek:

Exciter (2001)

Post: #128

Poczekam jeszcze rundę czy dwie, bo nie ogarnąłem całości płyt.

Post: #129

(03.05.2020 09:06 PM)Lilian napisał(a):  To teraz ja zacznę. Podaję kierunek:

A może jeszcze z jedna-dwie płyty?

Post: #130

Spirytus

Post: #131

Ja się już raz nagiąłem. Teraz kolej na kogoś innego.
Spirit

Post: #132

Exciter

Post: #133

(04.05.2020 12:20 AM)Artur.O napisał(a):  Spirytus

takiej płyty, póki co, nie nagrali...

Post: #134

Z tym nadawaniem kierunku to jak na razie słuszna akcja

Exciter

Post: #135

Mam tylko nadzieję, że nikt nie wpadnie na nadanie kierunku na najlepszy album Depeszy XXI wieku, dopóki w zestawie będą Spirit i Delta.

Post: #136

Przecież właśnie taki kierunek został teraz nadany

Cóż, wychodzi na to, że nie mam wyjścia:

Spirit

Post: #137

Spirit

zwany też czasem Spirytusem

Post: #138

(04.05.2020 09:35 AM)wwas napisał(a):  Przecież właśnie taki kierunek został teraz nadany

Cóż, wychodzi na to, że nie mam wyjścia:

Spirit

Jak wyżej.
Czyli
Spirit

Post: #139

Tak samo jak ani mnie nie grzeje, ani nie ziębi Spirit, nie rozumiem czego można szukać na Exciterze.

Post: #140

Wspaniały cyberpunkowy klimat szumów i trzasków .