Post: #101

kajman napisał(a):To nie załapałem. Myślałem, że dogrywka jest o to, kto wypada, a kto zostaje. Jak dla mnie to, czy to było miejsce 11 i 12 czy 12 i 11 nie ma znaczenia. Kolejne dogrywki chyba sobie oleję.

U mnie to samo. Bez sensu to jest kompletnie

Post: #102

Przeczytałem punkt piąty regulaminu i kompletnie nie wynika z niego taka wykładnia.
Druga sprawa to uważam, że przy rozpoczęciu każdej rundy podawać ile głosów każda płyta dostała w rundzie poprzedniej, bo bez tego ciężko ustalić, głos na jaką płytę powoduje jej wyrzucenie.

Post: #103

Let it be - sporo świetnego materiału nagranego niechlujnie, na odczep. Smutno się tego słucha - po prostu słychać że jesteśmy świadkami rozpadu zespołi. Trochę bez sensu płyta. W dodatku wybranie Spectora jako producenta też z czapy wybór: jego ściana dźwięku pasowała do muzyki Beatlesów jak pięść do nosa. Aczkolwiek być może należy mu jednak oddać honory, że jak to powiedział Lennon: "z tej kupy gówna zrobił płytę". Irytujący krążek, mógł być dużo lepszy z takim materiałem, jaki tam się momentami znajduje.

Też mnie zaskoczyło, że dogrywka decyduje tylko o kolejności tych co są po równo, sądziłem że kto ją przegrywa ten odpada, a reszta gra dalej.

Post: #104

(20.10.2019 09:31 PM)EVENo napisał(a):  

kajman napisał(a):To nie załapałem. Myślałem, że dogrywka jest o to, kto wypada, a kto zostaje. Jak dla mnie to, czy to było miejsce 11 i 12 czy 12 i 11 nie ma znaczenia. Kolejne dogrywki chyba sobie oleję.

U mnie to samo. Bez sensu to jest kompletnie

No to jestem trzeci... Ej, może to zmienimy, będzie o niebo ciekawiej!

kajman napisał(a):Przeczytałem punkt piąty regulaminu i kompletnie nie wynika z niego taka wykładnia.

Zgadzam się. Jest napisane, że w wyniku dogrywki odpada 1 płyta, a okazuje się, że odpadły dwie!

kajman napisał(a):Druga sprawa to uważam, że przy rozpoczęciu każdej rundy podawać ile głosów każda płyta dostała w rundzie poprzedniej, bo bez tego ciężko ustalić, głos na jaką płytę powoduje jej wyrzucenie.

A tu chyba znów źle rozumiesz. Chyba jest tak że w każdej kolejnej rundzie liczniki się zerują.

Post: #105

no to ja jestem czwarty do brydża... znaczy nie kumam sensowności dogrywki
jeśli już to niech będzie remis, a od top 5 ustalać kto odpada...

Post: #106

W sumie macie rację, tzn. w regulaminie w ogóle nie jest sprecyzowany los płyt po rozstrzygniętej dogrywce. Sam właściwie chciałem tylko przyspieszyć zabawę. Jeśli większość się zgadza, to dopiszę w regulaminie, że płyta, która w dogrywce dostała mniej głosów, dalej zostaje w zabawie.

Cytat:uważam, że przy rozpoczęciu każdej rundy podawać ile głosów każda płyta dostała w rundzie poprzedniej, bo bez tego ciężko ustalić, głos na jaką płytę powoduje jej wyrzucenie.

Podałem przy Abbey Road.

Post: #107

Czyli to ja źle rozumiem, w sensie że liczniki się nie zerują przy otwarciu nowej rundy?

Post: #108

Chyba nie wiem, o czym mówisz. Głosy z (jednej) rundy wcześniej liczą się wyłącznie, jeśli w rundzie obecnej jest remis. A jeśli runda wcześniej nie rozstrzyga, bo remisujące płyty miały po tyle samo głosów i w tejże rundzie, to jeszcze poprzednia itd.

Post: #109

No, czyli dobrze rozumiem. Chciałem się upewnić bo zaczęliście coś mieszać z kajmanem o głosach z poprzednich rund.

Post: #110

Artur.O napisał(a):Podałem przy Abbey Road.

Ale chyba w pierwszej rundzie też coś było.

neo01 napisał(a):No, czyli dobrze rozumiem.

Ja też. Ale na przykład mogę doprowadzić do remisu wiedząc, że płyta jest w gorszej sytuacji i wtedy wypadnie, a z kolei przy remisie zagłosować na tą, której chcę się pozbyć, jeżeli jest w lepszej sytuacji i potrzebuje dodatkowego głosu.

Post: #111

myślę, że w tym wypadku z dużym prawdopodobieństwem i tak jako kolejne wypadło by "yellow submarine", ale też nie chciałbym, by to było regułą w przypadku dogrywki
trzeba te zasady było ustalić i spisać przed rozpoczęciem, ale skoro już zaczęliśmy, to zróbmy to teraz

można albo uzależnić wypadnięcie obu pozycji od:
1. zaawansowania zabawy tzn. jeśli mamy remis, a w zabawie została ponad połowa dyskografii, opuszczają ją obie płyty, które remisują, chyba że remis dotyczy większej liczby płyt -- to będzie służyć zwiększeniu dynamiki w tym najmniej istotnym etapie (podejrzewam, że to właśnie chciał zrobić artur tutaj)
2. liczby remisów tzn. jeśli mamy remis i dogrywkę, w której też jest remis, to niezależnie od etapu zabawy, wypadają obie płyty
3. o kolejności w w/w sytuacjach decydują głosy z poprzednich rund

w każdym innym wypadku w razie remisu i dogrywki, odpada tylko jeden album

co wy na to?

Post: #112

No teraz to by byo kombinowanie na potęgę. Jak dla mnie to regulamin jest OK - proste zasady, tylko można uszczegółowić dla pewności, że w dogrywce wygrywająca płyta pozostaje w grze - to jest ze wszech miar logiczne i tak też rozumowało zdaje się większość uczestników (przynajmniej połowa, ale obstawiałbym że raczej ktoś jeszcze niż tylko wypowiadający się).

Post: #113

czy ja wiem? ale ok, to tylko propo

Post: #114

Wydaje mi się, że nie ma raczej co przyspieszać, bo raczej nie znajdziemy wielu wykonawców z dyskografią których będziemy chcieli się bawić w większym gronie. Chyba żebyśmy brali takie powyżej 15 płyt, wtedy imo takie przyspieszanie w pierwszych rundach miałoby sens. A tak to np. "YS" myślę że mogło jeszcze powalczyć i jednak chyba istotne jest czy to będzie przedostatniej miejsce czy np. 10, bo jeśli patrzymy tylko na zwycięzcę czy ew. podium, to jasne że to nie miałoby większego sensu.

Post: #115

Jestem za drugim punktem, który zgłosił AKT!. To logiczne, bo robienie kolejnej dogrywki, która kończyłaby się pewnie także remisem mija się z celem.
Rozumiem, że w wypadku remisu, w którym będzie AR to ona wypadnie. A czy są jakieś inne płyty, które mają pierwszeństwo w wypadku remisu (z czymś innym niż AR)? Wydaje mi się, że PPM, ale może się mylę.

Post: #116

A sorry, punkt 2 też popieram.
Tylko byłbym wdzięczny za rozszyfrowanie tych skrótów bo jakoś mam średnią ochotę na zagadki.

Post: #117

(21.10.2019 12:36 PM)AKT! napisał(a):  1. zaawansowania zabawy tzn. jeśli mamy remis, a w zabawie została ponad połowa dyskografii, opuszczają ją obie płyty, które remisują, chyba że remis dotyczy większej liczby płyt -- to będzie służyć zwiększeniu dynamiki w tym najmniej istotnym etapie (podejrzewam, że to właśnie chciał zrobić artur tutaj)
2. liczby remisów tzn. jeśli mamy remis i dogrywkę, w której też jest remis, to niezależnie od etapu zabawy, wypadają obie płyty

Jestem za drugim punktem.

Cytat:3. o kolejności w w/w sytuacjach decydują głosy z poprzednich rund

Właśnie do rozpatrywanej sytuacji w ogóle nie dochodzi, jeśli głosy z poprzednich rund są w stanie cokolwiek rozstrzygnąć. Bo najpierw (wg regulaminu) liczy się głosy z poprzednich rund, a jeśli podług nich nadal jest remis, to wtedy jest dogrywka.

Post: #118

Abbey Road

Post: #119

neo01 napisał(a):Tylko byłbym wdzięczny za rozszyfrowanie tych skrótów

Abbey i Please.

Artur.O napisał(a):Bo najpierw (wg regulaminu) liczy się głosy z poprzednich rund

Tylko w jakiś sposób powinny one być zaznaczone, bo teraz to jeszcze da się to ogarnąć, ale za dwie lub trzy rundy to już będzie ciężko.

Post: #120

No przecież sam wiesz, że są zaznaczane.