Post: #1

Po przesłuchaniu wielu, wielu płyt i singli z roku 1982 (pewnie i tak nie wszystkich, które warto) pora na sprawozdanie z tych odsłuchów w postaci najlepszej setki utworów z tego roku.

W porównaniu z rokiem 1981, ten był mi wcześniej dużo bardziej znajomy - a przynajmniej takie wrażenie potęgują trzy rzeczy. Po pierwsze, to w tym roku ukazały się trzy z najsłynniejszych płyt lat 80. - raczej wiadomo, które (a jak nie wiadomo, to RYM pomoże). W dodatku dużo mniej do poznania było rzeczy z awangardowych odmian proga, oraz z jazzu. Po drugie, w porównaniu z rokiem 1981 powtarza się naprawdę sporo nazw wykonawców, którzy po prostu rok po rok wydawali płyty. Część z nich wypadła trochę słabiej, a część odbiła sobie z nawiązką niepowodzenie ze znacznie silniejszą konkurencją rok wcześniej. Po trzecie, w 1982 roku rusza Lista Przebojów Trójki i wraz z nią zaczyna się napływ tak dobrze wszystkim znanych polskich zespołów post-punkowych, nowofalowych i pseudo-hardrockowych.

Patrząc na ułożoną przeze mnie setkę, to widać dominację post-punku (w tym zwłaszcza rocka gotyckiego, który jest wyjątkowo mocny w 1982), synth popu, oraz... już większej niż w 1981 ilości takich normalnych Przebojów, które już lepiej zniosły próbę czasu (albo to wielokrotne usłyszenia w eremefach mnie o tym przekonały). Widać też rodzącą się, bardzo różnorodną frakcję elektroniczno-taneczną. Dzięki temu rocznikowi dowiedziałem się, że synthwave nie jest absolutnie niczym nowym, bo to samo tylko lepiej było grane już wtedy!