Post: #9

Paweł napisał(a):1. Pocałunek Judasza troszkę za mocny jak dla mnie.
2. Cieszy mnie mocno nowość na miejscu 41-szym.
3. Dziewiętnastka też niczego sobie. Slipknota ogólnie nie lubię, ale w tym przypadku zrobiłem wyjątek.
4. o Proszę! The Cure! U mnie też dziś zadebiutował na liście! Bardzo mnie to cieszy!
5. Lider notowania dobry (u mnie także dziś zadebiutował), ale jednak tak wysoko bym go (jeszcze ) nie klasyfikował.

1. Mi nie przeszkadza że mocny, jeżeli moc nie jest wszystkim, co utwór może zaoferować.
2. Mnie trochę zaskakuje, bo pierwsze przesłuchanie wskazywało, że będzie to utór nr 3 ze znanych mi z płyty.
3. To tak jak ja, ale z tego, co znam, to na nich utwór bardzo nietypowy.
4. I to wyżej niż u mnie. No ale drogę miał krótszą. Nota bene po poprzednich Cure'ach nie ciągnęło mnie do niego. W końcu jednak się zdecydowałem... i bardzo słusznie.
5. Skoro jest to (jeszcze ) to może warto poczekać.