Post: #21

Yacy napisał(a):

saferłel napisał(a):Ciekawe jak spodobałyby ci się ich płyty z lat 90, jak na tą nową tak reagujesz

dam Ci znać może jeszcze w tym tygodniu, bo :kurier: dostarczył mi kilka ich płyt

Jesteś niemożliwy! Naprawdę kupiłeś w ciemno resztę Cranes ?

Post: #22

stavanger napisał(a):Widzę wymianę R.E.M na liście.
Living Well Is Best The Revenge... nie mogę sobie przypomnieć, w wolnej chwili skorzystam z chomika.

Pięknie widzę że wprowadziłem ludzi w błąd. living well is THE best revenge - w takiej kolejności Myślałem, że się zorientuje ktoś Tutaj nie zmieniałem nazwy bo mi się nie chciało chyba , ale w exelu już mam dobrze ....jak ktoś nie wierzy niech spróbuje do melodii zaśpiewać tym poszarpanym tytułem

Post: #23

Listę saferłela cenię za bezkompromisowość, niepowtarzalność i oryginalność i brak podatności na innych forumowiczów. Saferłel zawsze znajdzie coś oryginalnego i trudno mi tutaj o wielu faworytów, niech nimi będą Gunsi w tym tygodniu

Post: #24

Trudno mi się nie zgodzić Fakt faktem, że listę mam dość oryginalną, a z tą podatnością to tak samo wychodzi, bo wiadomo - chętnie bym poznawał polecane przez kogoś piosenki i wtedy moja lista byłaby bardziej typicalna, ale jak widać Ktoś-Na-Górze chce by było inaczej

Post: #25

saferłel napisał(a):Oasis - I'm Outta Time: Do znużenia będę cytował, że zespół określa ten numer jako najwspanialszą balladę jaką napisali.

muszę się z tym zapoznać, skoro to jest propozycja do trójkowego Topu Wszech Czasów! a jakoś przez ostatnie 2 notowania LP3 mi umykało bokiem.
super, że debiutują Gunsi. bede mocno trzymac kciuki. u mnie są już na bardzo dobrym miejscu, choć na początku można powiedzieć, że nawet mnie rozczarowali. liczę więc na kolejne poprawianie miejsc, zarówno u Ciebie, jak i u mnie .
wow, niezly debiut R.E.M. Aż będę musiał sobie przypomniec jak to idzie .
wow, Metallica 6 do góry i już na 7. miejscu! kurcze, wyglada na to, że nawet podium jest możliwe . za to druga bardzo spadła, nieładnie .
Lazarus nieźle do góry. kto by pomyslal, że to sie znajdzie na tylu listach .
"Another Way To Die" pomimo obejrzenia Bonda tak słabo? oj chyba to za dużo nie zwojuje na Twojej liście...
AC/DC już spada, ale to akurat mnie na Twojej liscie nie dziwi .
mało brakowało a "Never Miss A Beat" by u nas obydwu wyleciało w tym samym tygodniu. u mnie jednak się jeszcze utrzymało, ale tylko dzięki mniejszej niż ostatnio dawce dobrych nowopoznanych utworów.

Post: #26

Słucham? Top Wszechczasów ten co jest zwykle w sylwestra każdego kolejnego roku ? i w dni mu towarzyszące? I'm Outta Time? Chyba masz na myśli to, że ktoś rzucił taką propozycje na forum Lp3, a nie jest to już na liście do głosowania - przyznam, że to byłaby przesada :/ :/

Właśnie liczyłem na to, że wysokie miejsce R.E.M. spowoduje to, że zacznie być słuchany i może jeszcze uda im się tu zaistnieć.

Tak jak pisałem - Another Way to inna bajka niż motyw z Casino, ma też na to wpływ sytuacja w jakiej obie się znalazły, Cornell pojawił się w czasach gdy lista się dopiero krystalizowała, na pewno miał ZDECYDOWANIE łatwiejsze warunki ;] Ale dość już porównań bo wiadomo, że AWTD ma gorzej ze wszystkim i musi sobie samo jakoś poradzić ;]

Post: #27

saferłel napisał(a):A z czego byś wybierał na to podsumowanie :>? Z tego co wiem tak wielu nie słuchałeś płyt, a zapewniam cię, że coś by się znalazło na Vivę np. taki Elbow właśnie ;D

No bogatej płytoteki to ja nie mam, ale z pewnością z tych co mam Viva La Vida zajmuje pierwsze miejsce.
A i nawet dopowiem choćby to, że chyba nie ma takiego zespołu, u którego na jednej płycie jest tyle wspaniałych kawałków. To jest ocena subiektywna...od razu mówię.

Post: #28

Przymuję to do wiadomości. Czyli Viva to najlepsza płyta roku 2008, a czy możesz się pokusić o stwierdzenie, że najlepsza w 21 wieku, historii?

Post: #29

To przesłuchałem Cranes wreszcie. Przyznam ze z całego podium najbardziej mi sie podoba. A jeszcze bardziej cieszyłbym się gdyby za tydzień minimum w TOP 3 zameldowała się także Metallica . Zaskakujaco dobrze sobie radzi na Twojej liscie.

O REM wiedziałem wczesniej że zadebiutuje z tym utworem. Mi srednio sie podoba. Nieźle takze sobie poczyna Lazarus.
Natomiast tak wychwalałes Muchomory a to mozna rzec klapa, tylko "47" i to zdaje sie ledwo utrzymane .
No i Gunsi się pojawiają . Swietnie.

Post: #30

Pamiętaj, że Muchomory to świetny track na tle słabej płyty ;] Ale fakt, stać ten utwór na wyżej...cóż....zwykle w 80% spadek czy też postój danej piosenki, która jest w formie, spowodowany jest konkurencją, tylko i wyłącznie. Muchomory nadal mocno trzymają i nie zdziw się jak się niedługo będą meldować w top 30 np.

Post: #31

saferłel napisał(a):Czyli Viva to najlepsza płyta roku 2008, a czy możesz się pokusić o stwierdzenie, że najlepsza w 21 wieku, historii?

Najlepszą płytę 21 wieku będę mógł dopiero wybrać gdy skończę 108 lat . :]
Trudno jest mi powiedzieć, pewnie jeszcze wiele lepszych płyt wyjdzie które mogą mnie zaskoczyć. Myślę, że zatrzymajmy się na razie jedynie przy stwierdzeniu płyty roku '08, ale i do końca tego jeszcze pozostało trochę czasu.

Post: #32

Posłuchaj The Verve

Post: #33

Paweł napisał(a):Najlepszą płytę 21 wieku będę mógł dopiero wybrać gdy skończę 108 lat . :]

a mnie jakoś takie rankingi na płyty roku, ba wieku jakoś nie kręcą