Post: #1

Niby zbliżamy się do końca roku i wszystkie najciekawiej zapowiadające płyty mam za sobą (a przynajmniej tak mi się wydaję), jednak nie ma to co dziwne (a może właśnie nie?) żadnego wpływu na obniżenie się poziomu piosenek w mojej poczekalni. Jest ich wciąż wiele, tak wiele, że w tym tyg. pozwoliłem wyrwać się 6 z nich. I tak:

R.E.M - Living Well Is Best The Revenge: Zapowiadany przeze mnie już kiedyś jeden z moich ulubionych numerów z krążka Accelerate. Idealny na jesień, toteż poczekałem trochę by R.E.M. mogli ''przygrzać'' nam właśnie tą porą. Living to najbardziej energetyczny numer tria z Athens od wielu lat, budzący skojarzenia z muzyką...punk. 3 minuty ostrej jazdy i zabawnego tekstu może podziałają też na wyobraźnie innych i uda się znów wprowadzić jakiś numer R.E.M. na wysokie miejsce w forumowej, bardzo bym sobie tego życzył.

Oasis - I'm Outta Time: Do znużenia będę cytował, że zespół określa ten numer jako najwspanialszą balladę jaką napisali. Coś w tym jest. Na początku nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, ale spokojna strona mojej natury w końcu wygrała jak to często się ostatnio dzieje (i nie wiem czy to dobrze czy źle ) i zamiast mocniejszego Bag It Up wybrałem - tak jak zespół - właśnie ten numer na kolejnego promotora płyty Dig Out Your Soul. Zwrotka rozwija się dosyć tradycyjnie, ale w refrenie spotykamy w końcu naprawdę magiczną melodię. Bardzo brytyjsko i bardzo Beatlesowo + John Lennon w końcówce....na wokalu - a jakże!

Deerhunter - Nothing Ever Happened: Drugi singiel, drugi w top 30 mojej listy. To już nie może być przypadek. Deerhunter staje się powolutku moim dobrym znajomym. Chłopaki z Atlanty tym razem w bardziej dynamicznym wcieleniu niż w innym singlu, który u mnie gości (Agoraphobia). Trochę jakby pro-Interpolowy, ale jednak zdecydowanie bardziej surowy i post-punkowy z fajnym, melodyjnym i sylabowanym refrenem. A potem dłuuugo solówka.

Tricky - Past Mistake: Obiecywałem, że Tricky nie zginie i słowa dotrzymałem. Tutaj w przeciwieństwie do bardzo roztańczonego Slow, Pan Tricky pokazuje to za co go kochaliśmy w latach 90. Czysty i prawdziwy trip-hop. Najbardziej klasyczny numer z tego nurtu jaki artysta nagrał w 21 wieku. Na pewno. Chyba nie muszę zachęcać miłośników tych rejonów bardziej zachęcać do poznania.

The Last Shadow Puppets - My Mistakes Were Made For You: LSP z kolejnym singlem, znów mocno stylizowanym na popowe brzmienie lat 60 z urzekającym pobrzmiewaniem smyków. Alex Turner i jego kolega potrafią po raz kolejny zaprezentować stylistycznie podobny numer, a i tak nie ma mowy o znudzeniu. Grają oryginalnie, odcięli się od swoich korzeni (przynajmniej na tą krótką chwilę) i to jest ich klucz do sukcesu na całym mycharts gdzie praktycznie od kilku miesięcy ich numery nie schodzą z notowań.

Guns N' Roses - Chinese Democracy: Hehe, tutaj pewnie można by cały komentarz poświęcić do tego jednego nagrania, by opisać jak powstawało, jak wyciekało wielokrotnie do internetu w niezliczonych demowych wersjach i jak w końcu Gunsi wpadli na genialną ideę by to wydać...oficjalnie. Bardzo się cieszę, że przez te lata całe nie sięgnąłem po wszelkiego rodzaju próbki - nie wiem czy teraz mógłbym przez to tak cieszyć się tą muzyką. Naprawdę singiel daję duże nadzieje, że ta płyta będzie coś znaczyć.

I jeszcze lista płyt, dość ciekawa jak sądzę, bo jest na niej wszystko. Od klasyki rocka lat 80 czyli The Smith, przez grupę, która miała w sobie cień ich inspiracji (mniej znane Kitchens...), aż po industrialny metal w wykonaniu Ministry, bardziej ubogiej wersji NIN. Do tego dwie znakomite płyty z rocznika 2008 czyli Pustki i Cranes. PSB w ramach wspomnień, tych świeżych, które mają na celu przygotować mnie na nowy album i Girls Aloud, które ostatnio z PSB nagrały na swój album piosenkę i nadal uchodzą za mój ulubiony girls band ....no ale jednak najwięcej chwały należy się wspomnianym najwyżej The Smiths. Dwie super płyty na 4'5. Prawie bezbłędne, klasycznie pozycje dla fanów rocka różnego rodzaju. Nie będę może jednak pisał szczegółowo...bo jest szansa na ich top Mam jednak w takim razie do posłuchania jeszcze trochę b-sidów i dwie płyty

01 - The Smiths - The Smiths (1984)
02 - The Smiths - Meat Is A Murder (1985)
03 - Kitchens of Distinction - Strange Free World (1990)
04 - Pustki - Koniec kryzysu (2008)
05 - Cranes - Cranes (2008)
06 - The Smiths - The Sound of The Smiths (2008)
07 - The Dears - Missiles (2008)
08 - Ministry - ΚΕΦΑΛΗΞΘ (Psalm 69) (1992)
09 - Girls Aloud - Out of Control (2008)
10 - Pet Shop Boys - Fundamental (2006)


NOTOWANIE:

01. 02. 06. Elbow - The Bones Of You
02. 01. 11. Coldplay - Yes/Chinese Sleep Chant
03. 06. 03. Cranes - Worlds
04. 03. 08. The Verve - Rather Be
05. 04. 05. Coldplay - Lost!
06. 07. 09. Portishead - We Carry On
07. 13. 03. Metallica - That Was Just Your Life
08. 08. 05. Shirley Manson - Samson And Delilah
09. 09. 05. The Raveonettes - Aly, Walk With Me
10. 12. 09. Ladytron - Runaway

11. 11. 04. The Verve - Sit And Wonder
12. 25. 03. The Cure - The Hungry Ghost
13. NE. 01. R.E.M - Living Well Is Best The Revenge
14. 05. 08. Calexico - Two Silver Trees
15. 10. 10. Roisin Murphy - Slave To Love
16. 15. 11. Kings Of Leon - Sex On Fire
17. 18. 15. Deerhunter - Agoraphobia
18. 40. 02. Gabriella Cilmi - Sanctuary
19. 14. 11. Oasis - The Shock Of Lightning
20. 29. 04. Tindersticks - The Turns We Took

21. 22. 06. Garbage - Witness To Your Love
22. 26. 15. Fleet Foxes - White Winter Hymnal
23. 16. 09. TV On The Radio - Halfway Home
24. 21. 08. Silver Rocket - Coil
25. 20. 10. Strachy Na Lachy - Po Prostu Pastelowe
26. NE. 01. Oasis - I'm Outta Time
27. NE. 01. Deerhunter - Nothing Ever Happened
28. 23. 13. Kings Of Leon - Crawl
29. 19. 17. Nick Cave & The Bad Seeds - Midnight Man
30. 35. 02. Emiliana Torrini - Big Jumps

31. 17. 11. Metallica - The Day That Never Comes
32. 24. 12. Sparks - Strange Animal
33. 31. 04. Stereophonics - You're My Star
34. 28. 12. Guillemots - Kriss Kross
35. 30. 16. Radiohead - House Of Cards
36. 45. 02. Tom Morello: The Nightwatchman & Serj Tankian - Lazarus On Down
37. 37. 05. Pudelsi - Gdyby Ryby
38. 39. 08. M83 - Kim & Jessie
39. 32. 16. Marillion - Whatever Is Wrong With You
40. 33. 08. R.E.M. - Man Sized Wreath

41. 48. 04. Pustki - Parzydełko
42. 27. 07. The Cure - The Perfect Boy
43. 38. 08. Keane - Spiralling
44. 36. 09. Cyndi Lauper - Same Ol' Story
45. 50. 02. The Dears - Disclaimer
46. 41. 17. Interpol - Rest Of My Chemistry
47. 47. 05. Maria Peszek - Muchomory
48. 49. 03. Sharleen Spiteri - All The Times I Cried
49. NE. 01. Tricky - Past Mistake
50. NE. 01. The Last Shadow Puppets - My Mistakes Were Made For You

51. 43. 14. UNKLE - Cut Me Loose
52. 34. 15. The Kills - Last Day Of Magic
53. 55. 02. dEUS - Popular Culture
54. 42. 14. Foo Fighters - Come Alive
55. 44. 07. The Gutter Twins - Down The Line
56. 54. 04. AC/DC - Rock 'N' Roll Train
57. 60. 03. Jack White & Alicia Keys - Another Way To Die
58. NE. 01. Guns N' Roses - Chinese Democracy
59. 53. 07. Death Cab For Cutie - Cath...
60. 57. 06. Franz Ferdinand - Lucid Dreams

61. 46. 20. The Verve - Love Is Noise
62. 59. 11. Hooverphonic - 50 Watt
63. 69. 06. theSTART - Runaway
64. 63. 13. Muchy - Wyścigi
65. 51. 14. Enigma - La Puerta Del Cielo
66. 52. 08. Travis - Something Anything
67. 56. 23. Elbow - An Audience With The Pope
68. 61. 19. The Last Shadow Puppets - Standing Next To Me
69. 65. 06. Spiritualized - You Lie You Cheat
70. 70. 22. Tindersticks - The Hungry Saw

Z listy wypadły:

z 58 - The Cure - Sleep When I'm Dead - po 17 tyg.
z 62 - Beck - Chemtrails - po 15 tyg.
z 64 - Kaiser Chiefs - Never Miss A Beat - po 6 tyg.
z 66 - R.E.M. - Sing For The Submarine - po 20 tyg.
z 67 - Out Of Tune - Plastikowy - po 8 tyg.
z 68 - Isa & Filthy Tongues - Big Star - po 7 tyg.

Post: #2

Z top 10 znam tylko Lost i Runaway ale obydwa nagrania powoli mi się już przejadają. Zresztą dalej nie jest lepiej...w sumie znam może z 10-12 utworów z Twej listy...

Post: #3

Kiedyś było lepiej, musisz nadrobić zaległości w takim razie

Post: #4

Widzę, że powiększyłeś listę do top 70. Przestań się pieścić i rób setkę w takim razie, bo widzę że do tego skrycie dążysz

Post: #5

saferłel napisał(a):01. 02. 06. Elbow - The Bones Of You

Wiedziałem, że wskoczy na szczyt!!!

saferłel napisał(a):03. 06. 03. Cranes - Worlds

saferłel napisał(a):10. 12. 09. Ladytron - Runaway

Jakie piękne skoki

saferłel napisał(a):13. NE. 01. R.E.M - Living Well Is Best The Revenge

- Nie znam, może wrzucisz na chomika???

saferłel napisał(a):18. 40. 02. Gabriella Cilmi - Sanctuary

j.w

saferłel napisał(a):27. NE. 01. Deerhunter - Nothing Ever Happened

saferłel napisał(a):30. 35. 02. Emiliana Torrini - Big Jumps

saferłel napisał(a):49. NE. 01. Tricky - Past Mistake

i to również

saferłel napisał(a):53. 55. 02. dEUS - Popular Culture

A to myślałem, że będzie wyżej.

Post: #6

Nie, nie dążę de setki. Nie będę jej też robić tylko dlatego, że pragniesz mieć ze mną więcej niż10 wspólnych numerów
100 byłaby ponad moje siły, a w dodatku punktowanie by mi się załamało. Nie wiem po co miałbym trzymać utwory nawet po 20 tyg. jeśli 3/4 tego czasu spędzałyby na końcu i ostatecznie nie miały nic do powiedzenia w podsumowaniach rocznych. Układanie tak odległych miejsc nie sprawiałoby mi chyba frajdy.

Post: #7

O nowa domowa

saferłel napisał(a):Oasis - I'm Outta Time: Na początku nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, ale spokojna strona mojej natury w końcu wygrała jak to często się ostatnio dzieje

A może po prostu osłuchałeś się z tym materiałem lepiej? Z doświadczenia wiem, że częstokroć wolne numery ciężej wpadają w ucho

saferłel napisał(a):The Last Shadow Puppets - My Mistakes Were Made For You: LSP z kolejnym singlem, znów mocno stylizowanym na popowe brzmienie lat 60 z urzekającym pobrzmiewaniem smyków. Alex Turner i jego kolega potrafią po raz kolejny zaprezentować stylistycznie podobny numer, a i tak nie ma mowy o znudzeniu. Grają oryginalnie, odcięli się od swoich korzeni (przynajmniej na tą krótką chwilę) i to jest ich klucz do sukcesu na całym mycharts gdzie praktycznie od kilku miesięcy ich numery nie schodzą z notowań.

To jest genialna strategia muzyczna, ale na krótką metę. Mimo, że te numery realnie mi się podobają, to mam nadzieję, że kolejny album będzie zupełnie inny

Post: #8

Ładny debiut Oasis - u mnie też mniej więcej w tym samym miejscu. Nigdy nie mieli jakiegoś super przeboju u mnie - chociaż do pierwszego miejsca udawało im się dojść (po 2 razy "Stop Crying Your Heart Out" i "The Importance Of Being Idle").

Last Shadow Puppets też fajnie. Nie lubię rozbierania muzyki na części pierwsze, nie zastanawiam się, czy się odcinają od korzeni czy wracają - mi się podobają te piosenki, dlatego wchodzą na listę. U mnie "My Mistakes" już baaaaardzo wysoko!

Coldplay cały czas podwójnie w dziesiątce. Planujesz coś z "Lovers In Japan"?

Post: #9

Planuje, planuje, ale nie wiem czy na to Lovers będzie miejsce. Teraz jeszcze jak wyjdzie EP-ka i znajdą się tam nowe-świetne (liczę na to) utwory to ciężko będzie.

Post: #10

koszMAREK napisał(a):13. NE. 01. R.E.M - Living Well Is Best The Revenge

- Nie znam, może wrzucisz na chomika???[/quote]

Wczoraj późno wstawiłem listę i nie zdążyłem, ale oczywiście jak zwykle na chomiku wszystko znajdziesz, wszystkie nowości z tego notowania.

Post: #11

saferłel napisał(a):03. 06. 03. Cranes - Worlds

mam już płytkę i mam nadzieję, że misie spodoba jak te singielek! [myślałem, że to wynalazek KOSZmarka, a to się okazuje, że Twój - dzięki!]

saferłel napisał(a):13. NE. 01. R.E.M - Living Well Is Best The Revenge

za moment przesłucham płytę, może jednak znajdę tam coś dla siebie..

saferłel napisał(a):36. 45. 02. Tom Morello: The Nightwatchman & Serj Tankian - Lazarus On Down

co tak słabo?

saferłel napisał(a):58. NE. 01. Guns N' Roses - Chinese Democracy

po Twoich komentarzach myślałem, że będą wyżej...

saferłel napisał(a):z 58 - The Cure - Sleep When I'm Dead - po 17 tyg.

saferłel napisał(a):Do tego dwie znakomite płyty z rocznika 2008 czyli Pustki i Cranes.

hmm... liczę na Carnes, a Pustki... muszę jeszce posłuchać, bo narazie chętniej wracam do płyty poprzedniej

Post: #12

36 miejsce to słabe? I jeszcze po skoku z 45 ?

Też sądziłem, że Chinese Democracy wyżej się uplasuje, ale cóż, na razie na rozgrzewkę na 58, ale chyba zbędne jest komentowanie, że na 101% uda im się podskoczyć bez problemu za tydzień ?

Licze, więc, że coś od Cranes zamigota na twojej liście Płyta jest dość trudna do słuchania. Kilka ładnych razy musiałem przez nią przejść, bo to zestaw w pełni spokojnych numerów, bez żadnych szaleństw, z gitarą akustyczną prawie zawsze na czele...Zapewniam jednak, że na LP są tam jeszcze 2 czy 3 takie piosenki, które mogą się bić o miejsca na niej.

Przykro mi, ale The Cure z tym numerem zupełnie mi zbledli ostatnio. Za to Hungry Ghost się pięknie pnie do góry ;]

Post: #13

O.. Gunsi...
No i Puppetsi. Zdecydowanie moi faworyci. Ale chyba wolałem ich poprzedni singiel.
Lidera nie znam, za to nr 2 genialny. Gdybym miał robić podsumowanie płyt to Viva la Vida zajęła by pierwsze miejsce a dalej długo długo nic!

Post: #14

A z czego byś wybierał na to podsumowanie :>? Z tego co wiem tak wielu nie słuchałeś płyt, a zapewniam cię, że coś by się znalazło na Vivę np. taki Elbow właśnie ;D

Post: #15

saferłel napisał(a):36 miejsce to słabe?

ja liczyłem na więcej

saferłel napisał(a):Też sądziłem, że Chinese Democracy wyżej się uplasuje,

weż się za [The] Bluesa Ja pewnie zrobię podmianę w kolejnym notowaniu

saferłel napisał(a):Licze, więc, że coś od Cranes zamigota na twojej liście Płyta jest dość trudna do słuchania. (...)zestaw w pełni spokojnych numerów, bez żadnych szaleństw, z gitarą akustyczną prawie zawsze na czele...

opis zwiastuje raczej bardzo łatwe, przyjemne słuchanie Muszę poczekać, aż wróce z pracy, bo ... "kurier" bardzo wolno "jechał" z "płytą" i pewnie "zostawił" ją pod moją nieobecność

Post: #16

Świetna płyta! Przesłuchałem część w domu część w aucie, więc muszę raz jeszcze spokojnie podejść do tej płyty... Czy w tych 2-3 utworach, które widzisz na Mojej Liście jest High and Low? Bo to misie najbardziej podoba po pierwszym razie!!! Chyba najbardziej przypomina produkty 4AD!!! Miejscami słychać Cocteau Twins!!!

Post: #17

Cranes służą pod barierą Manifesto Records, ale trudno się nie zgodzić z twoją opinią. Akurat o High And Low nie myślałem, ale skoro o nich piszesz to też mogę to dodać bo w top 5 moich ulubieńców z płyty ten numer też występuje. Cieszę się z tak niespodziewanie pozytywnej reakcji na muzykę Cranes ;] Ciekawe jak spodobałyby ci się ich płyty z lat 90, jak na tą nową tak reagujesz A zdradzić mogęna zachętę, że u mnie płyty Loved (94) i Forever (93) to czyste ''piątki'' i top 70 płyt wszechczasów

Post: #18

świetny numer 1. zdecydowanie lepszy od poprzedniego
a Deerhunter też z przesłuchania na przesłuchanie coraz bardziej mi sie podoba!

Post: #19

saferłel napisał(a):Ciekawe jak spodobałyby ci się ich płyty z lat 90, jak na tą nową tak reagujesz

dam Ci znać może jeszcze w tym tygodniu, bo :kurier: dostarczył mi kilka ich płyt

Post: #20

Widzę wymianę R.E.M na liście.
Living Well Is Best The Revenge... nie mogę sobie przypomnieć, w wolnej chwili skorzystam z chomika.