Post: #21

u mnie "applause" było raz na 100.
pamiętam, że trochę z litości, bo próbowałem tego słuchać, ale kompletnie nie szło xD

najwyżej, na #12., doszło "bad kids" w 2012 roku

Post: #22

Nie pamiętać "Applause"? O LOL
A 12. miejsce to całkiem znośny wynik.

Post: #23

prz_rulez napisał(a):Nie pamiętać "Applause"? O LOL

pamiętam tylko, że coś tam klaskali w refrenie, albo struktura była taka, jakby klaskali, no i ten udziwniony teledysk
to nagranie nie było zapamiętywalne w ogóle; ten nowy numer jest znacznie lepszy

Post: #24

To ciekawe. Ja chyba "Applause" od razu zapamiętałem. Może dlatego, że "Applause" skojarzyło mi się z A+ - i tak Lady Gaga wyszła na kujonkę

Post: #25

WOW! Mnie Gaga zachwyciła. Ostatni singiel, który zrobił na mnie takie wrażenie to było ''Applause''

Post: #26

Post: #27

Zaczyna mi się wkręcać.
Swoją drogą, zauwazyliście, że od jakiegoś czasu Gaga nie nagrywa już tych swoich długaśnych teledysków? Coś czuję, że to dlatego, iż przestało się to sprzedawac...
Pamietam też, że kiedyś Gaga mówiła, iż nie pokaże się już publicznie w "Zwykłych ciuchach". Być może występ w teledysku nie jest dla niej występem publicznym, ale jej stroje w "Perfect Illusion" raczej mało ekstrawaganckie.

Post: #28

straszna nuda

Post: #29

Oszałamiający chart-run w Wielkiej Brytanii:
{12}-44-51-71
Popularnościowo Gaga zdaje się być tylko wydmuszką. A te jedynki we Francji i Hiszpanii powinniśmy zapamiętać, bo to mogą być ostatnie numery jeden na oficjalnych listach singli Gagi w historii.
Swoją drogą też wspaniałe te chart-runy:
Hiszpania - 1-48
Francja - 1-94-95

Post: #30

Ale tak jak z większością artystów.
jej okres świetności przypadł na w okresie 2008-2012 i tyle.

Post: #31