Post: #1

"Thursday" to kolejny singiel z ostatniej płyty Pet Shop Boys "Electric".

Post: #2

Premiera 4 listopada. Na singlu kolejne dwie nowe piosenki - "No More Ballads" (zapewne ballada ) i "Odd Man Out" + miksy Tensnake'a i Eddie Amadora.

CD:
1. Thursday (radio edit)
2. No more ballads
3. Odd man out
4. Thursday (Tensnake remix)

12" Vinyl:

Strona a:
1. Thursday (album mix)
2. Thursday (Eddie Amador main remix)
Strona b:
1. Thursday (Tensnake remix)

Post: #3

Do listy wydawnictw powiązanych z premierą nowego singla dojdzie też Remix-EP, na której uświadczymy:

1.Thursday (No Rap Radio Edit) [feat. Example]
2 Thursday (Eddie Amador Remix)
3 Thursday (Mindskap Remix)

W ogóle dosyć ciekawa sprawa wyszła w praniu, ponieważ okazało się, że przygotowano dwie wersje radiowej edycji - jedną z rapem, drugą bez. Nieświadomy lobbing co bardziej konserwatywnych fanów jest jak widać dostrzegany Chociaż zdecydowana większość osób, w tym ja, uważa udział Example'a za prawdziwy skarb tej piosenki.

Przesłuchałem też b-sidy (oba pochodzące z okresu prac nad "Elysium"), które znajdą się na singlu i muszę przyznać, że panuje w tym temacie spora rozbieżność. "No more ballads" - zgodnie z przewidywaniami - jest balladą, ale tak słabą, że ja bym osobiście nie bawił się w wydawanie tego oficjalnie. Nie dość, że utwór bije po uszach marną produkcją i prawdopodobnie funkcjonuje po prostu w zremasterowanej wersji demo, to jeszcze brutalnie przypomina o dosyć ckliwej kuzynce z mocno średniawej płyty "Nightlife" - kompozycji "The Only One". Pamiętam, że zespół pisał o tym nagraniu jako o "niewydanym jeszcze przeboju Rihanny". I coś w tym jest...niestety. Generalnie trąci banałem, chociaż ma stosunkowo przyjemną linię melodyjną (2,25/5). Z taką konkurencją nie trudno jest rywalizować, tak więc "Odd Man Out" robi pozytywne wrażenie. Wciąż pozostajemy na terytorium balladowym, ale zastosowana w nim bajkowa narracja melodyjna jest dużo bardziej absorbująca, przypomina starsze strony b (np. "So Sorry I Said", "Hey Headmaster") i opowiada dużo ciekawszą historię - ciekawe nawiązanie do życiorysu Dirke'a Bogarde + kończący utwór fragment sceny z filmu "Ofiara" w jego wykonaniu (3,5/5).

Post: #4

No Rap Radio Edit hue hue hue

Post: #5

To się chyba tak oficjalnie nie nazywa - sam dodałem przypis ;P W każdym razie grają to w BBC Radio 2, gdzie jest na A playliście, więc leci na okrągło - i pewnie nie chcieli denerwować słuchaczy 30+ ;]

Czuję, że będzie skok na top 100 w UK!

Post: #6

Nie chcę umniejszać wagi udziału Example'a w piosence, ale cieszę się, że powstała wersja bez niego. Jej powstanie jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe.

Post: #7

saferłel napisał(a):Nieświadomy lobbing co bardziej konserwatywnych fanów jest jak widać dostrzegany Chociaż zdecydowana większość osób, w tym ja, uważa udział Example'a za prawdziwy skarb tej piosenki.

a ja od koncertu nie mam problemu z featem do tego stopnia, że w wersji bez niego czegoś mi brakuje

Post: #8

furbul napisał(a):Nie chcę umniejszać wagi udziału Example'a w piosence, ale cieszę się, że powstała wersja bez niego. Jej powstanie jest dla mnie jak najbardziej zrozumiałe.

Nie jest bez niego, nie ma tylko rapu. Gdyby w ogóle go nie było, to kawałek nie miałby mostka i stałby się zwyczajnie nudniejszy. Jeśli we współczesnej muzyce pop jest jeszcze jakaś wartość dodatnia, to są nią "mostki" PSB ;] Ale może lepiej nie wywoływać wilka z lasu, bo ostatnie dwie płyty są najmniej obfitującymi w te rozwiązania krążkami w całej ich dyskografii (tak przynajmniej wydaje mi się na ten moment).

Post: #9

furbul napisał(a):No Rap Radio Edit

To dość częsta praktyka w minionej dekadzie. Najbardziej oczywistym przykładem w polskich stacjach radiowych było chyba "Bring Me to Life" Evanescence, ale ja spotykałem się z tym wielokrotnie. W razie czego ja chętnie posłucham tej wersji, bo Example nie pasuje mi specjalnie do tego numeru.

+ poprawiłem nazwę tematu; nauczycie się wreszcie, że featuringi wpisuje się po wykonawcach, a nie po tytułach^^

Post: #10

aaktt napisał(a):+ poprawiłem nazwę tematu; nauczycie się wreszcie, że featuringi wpisuje się po wykonawcach, a nie po tytułach^^

+1

Post: #11

aaktt napisał(a):+ poprawiłem nazwę tematu; nauczycie się wreszcie, że featuringi wpisuje się po wykonawcach, a nie po tytułach^^

niby tak ale np. last fm wtedy źle nalicza na iTunsie też featuringi opisane są po tytule utworu.

Post: #12

nie jesteśmy na last.fm; jest różnica między opisywaniem metadanych pliku dźwiękowego, a prezentowaniem wykonawcy i tytułu w jakichkolwiek innych okolicznościach przyrody

Post: #13

40. miejsce w Wielkiej Brytanii. I teraz pewnie Paweł nie napisze "a kogo to interesuje"

Post: #14

Co to za tania prowokacja? Wcale nie 40, tylko 61. Poza tym, nawet jeśli jest to dla mnie istotniejsze niż jakieś chorwackie listy przebojów vs. Arcade Fire, to nie ma potrzeby pisać o tym oddzielnego wątku na forum.

Post: #15

prz_rulez napisał(a):40. miejsce w Wielkiej Brytanii. I teraz pewnie Paweł nie napisze "a kogo to interesuje" Icon_rolleyes

chyba coś Ci się pomyliło bo jest trochę niżej ale o tym potem w dziale z listą brytyjską.

Post: #16

Racja! Popatrzyłem na listę update. Mea culpa.
I dlaczego piszesz takie przykre teksty o prowokacji? Napisałem to, co pomyślałem i poczułem. I dla mnie lista chorwacka nie jest mniej ważna od brytyjskiej, precz z anglocentryzmem!

Post: #17

Ten post był zupełnie bez sensu - dlatego nazwałem go prowokacją. Koniec tematu.

Post: #18

Koniec tematu jest wtedy, gdy Paweł tak powie...
Przepraszam, ale to mnie czasami naprawdę frustruje.

Post: #19

News ważniejszy niż 66 miejsce w UK

Podobno, takie info dostałem ze strony psb.pl od osób, "którym jeszcze zależy", że "Thursday" jako pierwszy, jedyny i ostatni zarazem singlem z "Electric" pojawiło się w propozycjach do LP3 To bardzo ciekawe i w jakiś sposób łamiące (jak sądzę) ostatnio panujące tam trendy, no ale jakbyś ktoś przypadkiem usłyszał ten numer w Trójce, to proszę dać mi znać.

Post: #20

no to daję znać.
Stelmach w Mysliwieckiej 3/5/7 NIE puścił PSB!
Jeśli nie on to kto?
Nie kumam.
Ma jeszcze szansę jutro W Tonacji Trójki!