Post: #1

"A Light That Never Comes" to singiel promujący najnowszy remiksowy album Linkin Park “Recharged”. Utwór jest kolaboracją z amerykańskim house'owym dj'em i producentem Stevem Aoki.

Post: #2

Linkin Park też stali się taneczną kapelą - koniec świata

Post: #3

No, to teraz ta osoba, która pisała o tym, że Hadouken to Linkin Park w innym wymiarze się "ucieszy" - bo to już jest ten sam wymiar.

Swoją drogą, myślałem, że powoli taka elektronika zaczyna przystopowywać. Ale nie, jednak nie, ma się dobrze.

Post: #4

Przecież to nie pierwszy taki romans LP z muzykom taneczną przecież w 2002 było “Reanimation“ więc nie wiem skąd to zdziwienie.

Post: #5

tak, ale w tym 2002 roku to było bardziej rockowe niż elektroniczne
No i ten singiel można było traktować jako ciekawostkę czy eksperyment, a teraz, z tego co rozumiem, szykuje się cały album z remiksami

Post: #6

Tomekk napisał(a):tak, ale w tym 2002 roku to było bardziej rockowe niż elektroniczne Icon_razz
No i ten singiel można było traktować jako ciekawostkę czy eksperyment, a teraz, z tego co rozumiem, szykuje się cały album z remiksami Icon_razz

ale "Reanimation" to był album, który zawierał remiksy utworów z "Hybird Theory".

Post: #7

Szymek79 napisał(a):Przecież to nie pierwszy taki romans LP z muzykom taneczną przecież w 2002 było “Reanimation“

Nazywanie tej płyty muzyką taneczną to żart, co zresztą potwierdza wklejony przez Ciebie numer.

Szymek79 napisał(a):ale "Reanimation" to był album, który zawierał remiksy utworów z "Hybird Theory".

I żaden z nich nie był taneczny. Było trochę elektroniki, ale połączonej z rockiem i rapem.

Post: #8

aaktt napisał(a):I żaden z nich nie był taneczny. Było trochę elektroniki, ale połączonej z rockiem i rapem.

otóż to. Tam proporcje między elektroniką i rockiem były bardziej wyważone.

Post: #9