Antimatter People to piątka młodych ludzi z Londynu, która bardzo obiecująco zaczyna swoją karierę muzyczną. Załapanie się na 15 edycję składanki Kitsuné Maison, czy też Track of The Day magazynu Q dobrze wróżą. Gdybym bawił się w antycypowanie wschodzących gwiazd to pewnie znalazłoby się wśród nich Antimatter People. Za co? Za to, że potrafią skomponować rozbudowany utwór, który nie przytłacza swoją długością, ale obfituje w zmiany tempa, melodii, instrumentarium. Za to, że w ich muzyce słychać, że inspiracje czerpią z wielu gatunków muzycznych, że prawie każdy z nich gra na kilku instrumentach i to nawet w jednym utworze. Wystarczy wrzucić sobie na youtuba koncertową wersje nagrania Being, by zauważyć, że gitarę można zamienić na klawisze, a klawisze na flet. A sam utwór Mossy Ground zaczyna się od takiego rytmu w stylu Reggae, ale to tylko zmyła, bo jak się rozwinie, to z Reggae wiele wspólnego nie ma, ale to już sprawdźcie sami. Moim zdaniem warto im się przyglądać.
"River" pochodzi z debiutanckiej EP-ki artysty kryjącego się pod pseudonimem Bipolar Sunshine, który po części oddaje charakter tworzonej przez niego muzyki, bo rytm jest raczej radosny, ale słowa smutne. Taki letni indie pop o smutnym wyrazie. Sam artysta jest znany jako Adio Marchant i był wokalistą zespołu Kid British (ska, indie rock), ale prawdopodobnie opuścił go już na stałe, bo słuchając jego solowych dokonań można dojść do wniosku, że faktycznie ścieżki muzyczne im się dość mocno rozeszły. Adio przyznaje się do inspiracji takimi wykonawcami jak: Arctic Monkeys, Kanye West, Kendrick Lamar, Prince, The Carpenters i The Smiths.
Mobile Homes to pierwszy singiel z pierwszej EP-ki sztokholmskiego kwintetu Banana Beach, grającego - jak sami to określają - eksperymentalny pop. Faktycznie brzmi to bardzo popowo, a ja mam pewne skojarzenia z Arcade Fire, prawdopodobnie przez pewną manierę wokalną Björna Kaplana wokalisty zespołu.
O tym zespole wspominałem wcześniej przy okazji utworu "Offering". Tym razem prezentują się z ubiegłorocznym utworem "Rivers"
Kolejny utwór jest nieco ostrzejszy w porównaniu do wcześniejszych. Czwórka chłopaków z Londynu, jak na Angoli przystało, wielkich fanów footballu, gra razem już od kilku lat. Utwór jest zapowiedzią ich nowego albumu. Oprócz kibicowania piłkarzom, kibicują również kilku kapelom. Przyznają się między innymi do Incubus, Deftones, The Killers i Biffy Clyro. I jakby to wszystko wymieszać w wielkim tyglu, to pewnie otrzymalibyśmy coś na kształt muzyki zespołu Blitz Kids.
Bleed Out jest pierwszym singlem zapowiadającym nowy album tego zespołu pt. "Sway". Albumu, który ukazał się już prawie miesiąc temu i, podobnie jak poprzedni, zdążył w USA dojść do pierwszego miejsca na liście z rockiem alternatywnym
Clean Bandit jeszcze nie wydał albumu, jak dotąd nagrywają same EP-ki. Moją uwagę przykuli sposobem, w jaki potrafią połączyć elektroniczne taneczne brzmienie z dźwiękami klasyki, bo oprócz typowego instrumentarium jest też w tym zespole sekcja smyczkowa, która właśnie przemyca te klasyczne nuty. A wokalnie prawie każdy utwór inny, bo nie mają własnego wokalisty. W różnych utworach współpracują z różnymi wykonawcami.
You Think You Know jest drugim singlem z debiutu formacji Device. Zespół został założony przez David Draimana frontmana grupy Disturbed oraz
Geno Lenardo byłego gitarzystę zespołu Filter. Dołączyli do nich drugi gitarzysta, kryjący się pod pseudonimem Virus (członek zespołu Dope) oraz perkusista Will Hunt, który wcześniej występował z takimi kapelami jak Evanescence, Crossfade, Methods of Mayhem czy Black Label Society. Z takim składem to można grać tylko hard rock / metal. Tym razem padło na metal industrialny, a pierwszy singiel "Vilify" z wydanego pod koniec kwietnia albumu "Device" trochę namieszał w USA, dochodząc do pierwszych miejsc rockowych list.
Mam pewną słabość do muzyki tworzonej przez tego pana. Chociaż nie zawsze wychodzą mu udane kawałki, to jednak tych, które mogą się spodobać jest dużo. Tym razem wybór padł na taki utwór, który idealnie wpasowuje się w wieczorny nastrój.
Duet w skład, którego wchodzą Matt Van Schie i Mighty Mouse. Utwór Rise brzmi trochę jak Daft Punk na pierwszej płycie.
Lato 2013 - czyli moje osobiste niekrótkie muzyczne podsumowanie lata
Resztę ściągnę w najbliższych dniach - dzięki!
Moją piosenką tygodnia jest od dzisiaj "To The End" - chyba też dobry niesinglowy wybór? Do Twojego nie do'tubowałem się jeszcze