Post: #35

Kolejna dziesiąteczka:

Zaczynam od świetnego Perfectu, a taki to był tylko w latach 80. Pewne przebłyski świetności następywały jeszcze w latach 90., ale generalnie było coraz gorzej. PRL chyba dobrze wpływał na ich twórczość
"Posadziłem drzewo u mnie na balkonie
Wielkie, silne drzewo, bardzo dbałem o nie
Pomyślałem sobie - kiedy mnie nie bedzie
Pamieć ludzi o mnie mieszkać będzie w drzewie"

Na początku nie wiedziałem, że The Cars Is On Fire to polski zespół. Nazwa grupy, brzmienie gitar i wokal pozwalały mi przypuszczać, że to zagraniczny band Z takim granie spokojnie można podbijać świat.
"Make me feel so long
Don't make me wait for so long"

To najmłodszy utwór T.Love w tym topie - "Jazz nad Wisłą". Pamiętam, że była to miła odmiana po bardzo średnim "Gnijącym świecie" Bardzo dobry tekst o przemocy, której w naszym kraju nie brakuje :roll:
"W kościele mówią, że bliźniego kochać masz
Mordercy pokazują mi Chrystusa twarz"

Grabaż ze Strachami po raz pierwszy Dawno temu myślałem sobie, kurczę, ale pan Grabowski napisał świetny tekst. Jak się okazało ten utwór ma już ponad 25 lat ale to dzięki Strachom go poznałem i chwała im, że go wypromowali na szerszę skalę.
"Czarny czarny chleb i czarna kawa,
Opętani samotnością,
Myślą swą szukają szczęścia,
Które zwie się wolnością...."

Natomiast w przypadku "Windą do nieba" to wiedziałem chyba od razu, że oryginalnie wykonywał to zespół 2+1. Kiedyś kojarzyło mi się z koszmarnym wykonaniem Mandaryny w Sopocie Parę lat temu dowiedziałem się, że dosyć często państwo młodzi wybierają to na swój pierwszy taniec na weselu
Czasami warto się wsłuchać w tekst, bo piosenka wcale nie należy do wesołych, a pewnie z 80% Polaków myśli, że tak...
"Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
i powiozą mnie windą do nieb"

Nie udało mi się załapać na czasy wielkiego szału na Big Day. Nie kojarzyłem tej grupy, pamiętałem jedynie hit "W dzień gorącego lata". jednak nadrobiłem zaległości i okazało się, że to był świetny zespół z piękną i utalentowaną wokalistką
szkoda, że dziś tak bardzo zapomniany...
"Okrywam złotem mrok
I zbieram z powiek kwiaty
Ukryte myśli w garści mam
Świat się zmienia na mój znak"

Luz, szał, zabawa - czyli kolejny Blenders. Nie mogło zabraknąć tu tej piosenki. W ogóle nie straciła aktualności.
"czekasz 2 godziny, minut kilkanaście
w urzędzie przed pokojem numer 317
otwierasz drzwi a potem słyszysz krzyk
baby nadętej od lat nieuśmiechniętej"

Annę Marię Jopek bardzo cenię. Jest profesjonalistką. Jednak duet z Patem sprawił, że poszła w takie rejony muzyki, które mnie kompletnie nie interesują. "Na Dłoni" to jedna z ostatnich piosenek, która naprawdę bardzo mi się podobała.
"Bo szczęście to przelotny gość,
przebłysk słonecznej pogody.
I dużo wie, kto pojął, że
szczęście to garść pełna wody"

"Bezpowrotnie", utwór napisany w hołdzie dla Ayrtona Senny, którego ja nie mam prawa pamiętać, bo zginął w 1994 roku. Ostatni kierowca F1, który zginął w czasie zawodów. Piękna ballada.
"Stąpać ponad ziemią choć raz byś chciał
Stąpać po krawędzi, gdzie lęk i strach
Wierzyć, że dopiero Twa śmierć to start"

Dziesiątkę zamyka Czesław. Czesław Śpiewa Komponuje swoje piosenki sam, ale nie wiem kto mu pisze takie teksty
Czesio absolutnie nie jest wybitnym wokalistą, ale wcale nie trzeba mieć wielkiej skali, by wyszło coś niebanalnego i ciekawego.
"Ty jesteś starym gratem,
Ja Cię naprawię zatem,
Zmienię Ci obudowę
I włożę części nowe"


231. Czesław Śpiewa - Maszynka Do Świerkania
232. Kasia Kowalska - Bezpowrotnie
233. Anna Maria Jopek - Na Dłoni
234. Blenders - Poniedziałek
235. Big Day - Mój znak
236. 2 + 1 - Windą do nieba
237. Strachy na Lachy - Czarny Chleb i Czarna Kawa
238. T.Love - Jazz nad Wisłą
239. The Car Is On Fire - Can't Cook (Who Cares)
240. Perfect - Wyspa Drzewo Zamek