Post: #21

Rincewind napisał(a):26.---.01 Give Me Your Life – Skip The Use (FRA)

znałem ich z innych kompozycji. Rockowe granie z czarnoskórnym wokalistą i zaraz skojarzenie z Bloc Party Oczywiście to uproszczenie. Ale coś w tym jest. Piosenka jest poprawna, może nawet coś więcej. Ale melodia mogłaby być nieco bardziej dopieszczona 3,35/5,0

Post: #22

W miarę

Post: #23

Rincewind napisał(a):Hmmmm..... To gdzieś jest ściema, albo w tym wątku albo tu Topłyta. No i jak się z tego wytłumaczysz?

o kurczaki, faktycznie Bloodflood jest oczko wyżej, wiesz co, to zrobię tak: wpuszczę obydwa. Tylko czy nie będę już rzyg... tym Altdżejem?

Post: #24

thestranglers napisał(a):Tylko czy nie będę już rzyg... tym Altdżejem?

to nie jest Girl Aloud, a wręcz z każdym przesłuchaniem zyskuje. Więc nie wróżę Ci torsji

Post: #25

hehe, rozłożę dawki do lipca bo jest jeszcze Breezeblocks który ominąłem

Post: #26

Rincewind napisał(a):W przypadku nienowości wystarczy przekleić linki z poprzednich notowań, więc to zadanie jest jeszcze łatwiejsze.

Ale najtrudniejszy jest pierwszy raz i te chwile zwątpienia gdy nie ma się już kompletnie na to ochoty

Rincewind napisał(a):Polecam szczególnie Red River (3 x na szczycie), ale cała EP-ka jest na dobrym poziomie.

Końcem końców ściągnąłem cały zeszłoroczny album (przynajmniej na piracie nie było dopisku "EP"), jestem dobrej myśli Choć muszę przyznać, że Lost Kids jakoś szybko po mnie spłynęło.

Rincewind napisał(a):Będę wypatrywał. Pozytywne przyjmę z radością. Negatywne jakoś przetrawię lub sparuję odpowiednią ripostą .

Najprawdopodobniej skomentuję w czwartek, z powodu pewnego bardzo miłego święta

Post: #27

thestranglers napisał(a):Tylko czy nie będę już rzyg... tym Altdżejem?

Może zabrzmi trochę obleśnie, ale rzyg w kształcie trójkąta to byłoby coś

Post: #28

rince, aż mi w ścięgno achillesa poszło

Post: #29

adik 303 napisał(a):Końcem końców ściągnąłem cały zeszłoroczny album (przynajmniej na piracie nie było dopisku "EP"), jestem dobrej myśli

EP-ka ukazała się pod koniec roku. Ma tytuł Water i zawiera trzy utwory: Red River, Black Distractions i Idle Hands. O ile mi wiadomo niedostępne jeszcze na żadnym albumie zespołu.

Post: #30

O, jakich ja się rzeczy tutaj dowiaduję To ja ściągnąłem album, po EPkę sięgnę.. kiedyś Choć w sumie i tak brakuje mi jedynie jednego utworu do ściągnięcia xd

Post: #31

Rincewind napisał(a):Może zabrzmi trochę obleśnie, ale rzyg w kształcie trójkąta to byłoby coś Icon_wink

Daję mentalnego like'a

Post: #32

Dobra, może i nie powinienem komentować listy sprzed dwóch tygodni, ale jak obczaiłem już top 10...
01.01.05 Embrace – Imaginary War (GER) - germańskiego rocka zazwyczaj nie lubię, ale to jest dość ciekawe; choć te pogłosy w tle budzą we mnie dziwne skojarzenia z Linkin Parkiem 6/10
02.02.05 Given Is Given (Part I) – I Are Droid (SWE) - a to lepsze, fajny klimat 7,5/10
03.08.03 Stray – Wild Beasts (ENG) - lubię melancholijne piosenki, ale to mnie niestety nudzi, włącznie z głosem wokalistki który mi się nie podoba 4/10
04.09.03 PTL (Post Traumatic Love) – Actors (CAN) - chyba mój faworyt, bardzo kojarzy mi się z jakimś dawnym utworem, ale jak w większości takich przypadków, nie potrafię sobie przypmnieć którym Zwłaszcza fragment You're lost in post traumatic love 9/10
05.07.05 Send The Pain On – Chrome Sparks (USA) - na razie nie jestem w stu procentach przekonany, ale ma potencjał i dam szansę. Póki co bez oceny
06.05.04 Miserly – Shields (ENG) - wokal odrobinę stingowy, a sam utwór raczej nie powala, 5,5/10
07.13.06 Little White Lies – Robots Don’t Sleep (GER) - to już lepsze jak o niemczech mowa, wokal trochę niemrawy, ale jest za świetną muzykę jestem w stanie wybaczyć ;P 7,5/10
08.11.04 Blue Ice – Shout Out Louds (SWE) - to mi gdzieś zniknęło na telefonie, nie jestem pewien czy nawet to ściągnąłem xd
09.04.06 Ghost – Skeleton Hands (USA) - niezłe, temu też dam szansę, 7,5/10
10.03.06 While I’m Alive – STRFKR (USA) - bardzo fajne, spodobało mi się już po pierwszym odsłuchu! 8/10

Post: #33

(30.03.2013 12:08 AM)adik 303 napisał(a):  03.08.03 Stray – Wild Beasts (ENG) - lubię melancholijne piosenki, ale to mnie niestety nudzi, włącznie z głosem wokalistki który mi się nie podoba 4/10

To jest facet niejaki Hayden Thorpe

(30.03.2013 12:08 AM)adik 303 napisał(a):  08.11.04 Blue Ice – Shout Out Louds (SWE) - to mi gdzieś zniknęło na telefonie, nie jestem pewien czy nawet to ściągnąłem xd

Koniecznie ściągnij! Albo jakiś inny numer z płyty Optica.

Post: #34

Serio? Ale wpadka xd

Post: #35

O, już wiem czym ACTORS mi tak miło zalatuje - toż to prawie jakiś zaginiony singiel Ultravoxu

Post: #36

adik 303 napisał(a):te pogłosy w tle budzą we mnie dziwne skojarzenia z Linkin Parkiem

adik 303 napisał(a):wokal odrobinę stingowy

adik 303 napisał(a):już wiem czym ACTORS mi tak miło zalatuje - toż to prawie jakiś zaginiony singiel Ultravoxu

Ciekawie poruszają się te Twoje skojarzenia muzyczne. Ja szczerze mówiąc w żadnym z trzech przypadków tego nie dostrzegłem. Przyznam nawet, że po przeczytaniu Twoich postów próbowałem się dosłuchać tego samego co Ty i nie udało mi się. No może momentami, gdzieś czegoś można się dopatrzyć, ale to podobieństwo w granicach nie więcej niż 10%.

adik 303 napisał(a):Dobra, może i nie powinienem komentować listy sprzed dwóch tygodni, ale jak obczaiłem już top 10

Krótko na temat Twojego komentarza:

1. Imaginary War - nisko oceniony, jak na mój gust za nisko, no cóż może taki gust, a może za mało jeszcze posłuchałeś, a może nie puściłeś tego przez odpowiednio dobre głośniki, już wspominałem, ale jeszcze raz powtórzę, że utwór dużo traci na komputerowych głośniczkach, trzeba mu zafundować lepsze nagłośnienie.
2. I Are Droid - widzę pewną szansę dla nich, chyba że 7,5 to za słaba ocena by zapukać do bram Twojej listy.
3. Wild Beasts - tu Kordian mnie wyręczył w sprostowaniach, ocena bardzo niska, ale do Wild Beasts trzeba po prostu stopniowo dojrzeć
4. Actors - a to z kolei bardzo miła niespodzianka, te skojarzenia nie koniecznie muszą odnosić się do konkretnego utworu lub wykonawcy, widzę tutaj zamiłowanie do muzyki "retro", tak grało się ćwierć wieku temu
5. Chrome Sparks - powinieneś dać im szansę, utwór zyskuje na kolejnych przesłuchaniach, reszta repertuaru trochę odstaje od tego utworu
6. Shields - słabo, ale jeśli tego nie czujesz, to nie będę namawiał
7. Robots Don't Sleep - widzę, że coś tam jednak przyciągnęło uwagę, mam nadzieję zobaczyć za jakiś czas ten utwór na Twojej liście
8. Shout Out Louds - poważne niedopatrzenie z Twojej strony, a utwór jest idealnym przykładem na to jak bez żadnych fajerwerków można zrobić coś na naprawdę wysokim poziomie
9. Skeleton Hands - niewątpliwie zasługuje na danie szansy
10. Starfucker - ósemka nie dziwi, to faktycznie chyba najłatwiej wpadający w ucho utwór z tej dziesiątki.

To tyle - zapraszam do zapoznania się z LDR20, bo już niedługo będzie LDR21.