Post: #21

No proszę, i u Ciebie zawitało "Gangnam Style"

Post: #22

Szymek79 napisał(a):01 01 07 Ride – Lana Del Rey

kiedyś Paweł o tym wspominał, a ja powtórzę i coś dołożę od siebie. Muzycznie nie jest źle, ale wokal w refrenie ma strasznie drażniącą manierę.

Szymek79 napisał(a):09 10 07 Between The Raindrops – Lifehouse feat. Natasha Bedingfield

teraz masz szansę mnie przegonić ale naprawdę nie mogę się nadziwić, że nikt z forum oprócz nas tego nie podłapał...

Szymek79 napisał(a):22 00 01 Give Me Love – Ed Sheeran

ciekawe jak sobie poradzi, bo dotychczas szło mu tutaj całkiem (żeby nie powiedzieć - bardzo) dobrze
będzie w końcu Andy Burrows?

Post: #23

michal91d napisał(a):ale naprawdę nie mogę się nadziwić, że nikt z forum oprócz nas tego nie podłapał...

Tomekk obiecywał i na razie na obietnicach się skończyło, liczę jeszcze na Mike'a w poniedziałek.

michal91d napisał(a):będzie w końcu Andy Burrows?

może znowu na święta jak w zeszłym roku w listopadzie już chyba nie da rady.

Post: #24

michal91d napisał(a):kiedyś Paweł o tym wspominał, a ja powtórzę i coś dołożę od siebie. Muzycznie nie jest źle, ale wokal w refrenie ma strasznie drażniącą manierę.

Ale czy to tylko od tego numeru? Jak ktoś polubił "Summertime..." (a większość z nas miała to na liście) to i "Ride" powinien.

Post: #25

Szymek79 napisał(a):może znowu na święta jak w zeszłym roku w listopadzie już chyba nie da rady.Icon_sad

następnym singlem ma być Hometown. Do posłuchania tutaj: http://www.rollingstone.de/news/meldunge...mpany.html

thestranglers napisał(a):Ale czy to tylko od tego numeru? Jak ktoś polubił "Summertime..." (a większość z nas miała to na liście) to i "Ride" powinien.

właśnie nie, ale w tym utworze jest to bardzo słyszalne. A w refrenie szczególnie

Post: #26

Szymek79 napisał(a):Tomekk obiecywał i na razie na obietnicach się skończyło

będzie, ja nie rzucam obietnic na wiatr

Post: #27

PART I (-10): Notowanie 14 (16 11 2002)

1 (1) Die Another Day – Madonna





NAJWIĘKSZY SKOK

11 (27) The Scientist – Coldplay





NAJWYŻSZA NOWOŚĆ

39 (-) Unbreakable – Westlife

Post: #28

Szymek79 napisał(a):11 (27) The Scientist – Coldplay

Rozumiem że i u Ciebie to był numer 1 ?

Post: #29

Szymek79 napisał(a):39 (-) Unbreakable – Westlife

Westlife z płyty, której prawie nie znam/słuchałem najmniej. Kiedyś pamiętam wybrałem się do sklepu i poprosiłem o kasetę z tym utworem, a pan mi powiedział, że są tylko płyty, więc nie kupiłem W zasadzie od tego momentu skończyła się moja fascynacja tym zespołem Choć później nagrali kilka przyzwoitych rzeczy

A teledysk oglądam chyba pierwszy raz w życiu

Post: #30

thestranglers napisał(a):Rozumiem że i u Ciebie to był numer 1 ? Icon_smile

tak był i to jest ich ciągle największy przebój na mojej liście.

michal91d napisał(a):W zasadzie od tego momentu skończyła się moja fascynacja tym zespołemIcon_smile Choć później nagrali kilka przyzwoitych rzecz

a ja jakoś nigdy nie byłem ich wielkim zwolennikiem, dla mnie zawsze byli słabszą kopią Boyzone.

Post: #31

PART II (-5): Notowanie 275 (17 11 2007)

1 (1) Apologize – Timbaland feat. One Republic





NAJWIĘKSZY SKOK

8 (20) Never Took The Time – Akon





NAJWYŻSZA NOWOŚĆ

34 (-) Wonderful Life – Zucchero

Post: #32

Szymek79 napisał(a):11 (27) The Scientist – Coldplay

a to chyba mój ulubiony utwór od Coldplay
(i na bank był wtedy u mnie na miejscu pierwszym)

Post: #33

Mam tylko nadzieję, że Psy już wyżej nie podskoczą

Post: #34

tadzio3 napisał(a):Mam tylko nadzieję, że Psy już wyżej nie podskoczą Icon_wink2

tego jeszcze nie mogę obiecać