Post: #41

Hmm... jestem ciekaw co napisze Safer. Ja się spodziewałem (i miałem nadzieję) na coś innego.

Post: #42

To tak jak ja.

Post: #43

Nie ma już ale podejrzewam, że dicho xd

Post: #44

Post: #45

prz_rulez napisał(a):Safer, jesteś pewien, że chcesz takiego utworu na liście? Bo ja nie jestem przekonany ;->

Myśl za siebie, nie za mnie. Jak posłucham to ocenię.

Post: #46

Brzmi jak połączenie Run This World (girls) z Call My Name.
to pierwsze lubię, ale niestety więcej tutaj tego drugiego ...

Post: #47

Podoba mi się. Przesłucham 3-4 razy i cieszy ucho w swojej kategorii Nie jest to pewnie z punktu widzenia moich preferencji ich utwór wszech czasów, jednak generalnie nie różni się zbytnio od stylu, jaki Xenomania sporadycznie zaszczepiała GA na przestrzeni lat. Jest nieco ostrzej i agresywniej, więc naturalnie ''Something New'' traci na lekkości znanej z moich ulubionych kawałków jak ''Can't Speak French'' czy ''The Loving Kind''. Motyw przewodni jest odpowiednio wkręcający i to się liczy. Trochę razi vocoder, ale to generalnie niewielki pikuś, jakaś drobna ryska.

Post: #48

WOW
No to w takim razie jestem w szoku. Czyżby pierwsze prawdziwe dicho na liście Safa od czasu "Shoes" Tigi?

Post: #49

Nie żartuj.

Post: #50

To Ty sobie zażartujesz, jeśli wpuścisz TO na listę.

Post: #51

No proszę do czego to już dochodzi Nie będę lepiej komentował nic więcej.

Post: #52

No nie powiem, nie powiem...
A niektórzy narzekali na Rihannę z Coldplay na mojej liście A tu nagranie, które brzmi jak połączenie Davida Guetty, Calvina Harrisa i Nicki Minaj, a na dodatek od 30 sekundy fragmencik (na moje ucho 10 nutek) przypomina to:

Post: #53

Ej, faktycznie Superhiperdupermegaxerokopia?
"Gangnam Style" to przy tym megaoryginalność!
Oczywiście Safrze, możesz to wrzucić i nawet nie powiem, kawałek po kilka przesłuchaniach się wkręca. Tyle, że przy debiucie tego utworu parę pozycji wyżej powinieneś umieścić "Call My Name" Cheryl Cole.

Po prostu - spodziewałem się czegoś mega, mega, mega. A to nie jest mega, mega, mega. Nawet, jeśli dojdzie do szczytu mojej listy, to nie zmienię zdania.
A w ogóle to chcę na płycie usłyszeć rozbudowane partie solowe Nicoli Roberts! Bo jeśli znowu ją oleją...

Post: #54

Nie znoszę Twojego myślenia, które ''nakazuje'' słuchanie X jeśli lubi się Y, wstawianie na listę A, jeśli polubiło się B itd...Jaki to ma ze sobą związek tak naprawdę? Więcej autonomii, Panie Wolnościowcu A ''Call My Name'' to dla mnie inne brzmienia, inna produkcja, inne wyczucie melodii. I nawet jeśli Xenomania brzmi teraz bliżej Harrisa niż kiedykolwiek, to wciąż ma swoją unikalną cząstkę. Zresztą to tylko pojedynczy singiel. Nie ma sensu wyciągać wniosków. To kawałek na ''tutaj'' i na ''teraz''.

PS - yak samo absurdalne wydaje mi się porównanie ''Something New'' do twórczości Nicki Minaj, Harris tak, ale nie Minaj.

Post: #55

Dodajmy jeszcze Perfume

saferłel napisał(a):A ''Call My Name'' to dla mnie inne brzmienia, inna produkcja, inne wyczucie melodii.

Diabeł tkwi w szczegółach? Czy może chowasz tego diabła w szafie?

Cóż. Rób co chcesz. Tylko pamiętaj - wrzucenie tego utworu na Twoją listę będzie miało długofalowe konsekwencje.

Post: #56

To te szczegóły są na prawdę małe, bo dla mnie zalatuje Call My Name na kilometr, nawet bez przesadnego rozdrabniania piosenki na części pierwsze. xd
Kurde dziwne safer że nie lubisz Untouchable ale The Loving Kind już tak
Za to zgadzamy się z Can't Speak French

Post: #57

Za "Untouched" nie stoi Szanowny Mister Tennant ;->

Post: #58

Ah no nie wnikam tak głęboko w twórczość GA, ale dla mnie to są siostrzane nagrania

Post: #59

prz_rulez napisał(a):Cóż. Rób co chcesz. Tylko pamiętaj - wrzucenie tego utworu na Twoją listę będzie miało długofalowe konsekwencje.

prz_rulez napisał(a):Diabeł tkwi w szczegółach? Czy może chowasz tego diabła w szafie?

Mam nadzieję, że to żarty, bo inaczej ciężko mi skomentować poziom takich komentarzy. I tak, szczegóły są bardzo istotne.

Remo napisał(a):To te szczegóły są na prawdę małe, bo dla mnie zalatuje Call My Name na kilometr, nawet bez przesadnego rozdrabniania piosenki na części pierwsze. xd

A tam, słychać na pierwszy rzut ucha, że producenci inni. Ale nie będę się o to spierał szczególnie. Każdy widocznie inaczej to odbiera.

Remo napisał(a):Kurde dziwne safer że nie lubisz Untouchable

Hah Przeprosiłem się ostatnio z ''Untouchable''. Nie zdradzę szczegółów, ale od dzisiaj możesz zapomnieć o tym co pisałem Zmieniłem zdanie i to drastycznie. I racja, numer jest z podobnej półki co ''The Loving Kind''.

Post: #60

saferłel napisał(a):Mam nadzieję, że to żarty, bo inaczej ciężko mi skomentować poziom takich komentarzy.

Raczej kpię i ironizuję. Komentuj do woli.

saferłel napisał(a):A tam, słychać na pierwszy rzut ucha, że producenci inni.

Ja sądzę, że Xenomania to takie producenckie Milli Vanillli i tak naprawdę za tym wszystkim stoi Neil Tennant.

saferłel napisał(a):Przeprosiłem się ostatnio z ''Untouchable''. Nie zdradzę szczegółów, ale od dzisiaj możesz zapomnieć o tym co pisałem Icon_smile

Ciekawe, co takiego się zdarzyło ;->

saferłel napisał(a):Zmieniłem zdanie i to drastycznie. I racja, numer jest z podobnej półki co ''The Loving Kind''.

Po koncercie z Saferem dzieją się jakieś dziwne rzeczy. To co, kiedy wrzucasz "Gangnam Style"?