Post: #24

Przesłuchałem kilka razy, jest mniej-więcej tak jak się spodziewałem. Mimo tych zapowiedzi, że pojawi się elektronika, nie stracili na przebojowości czy na jakości muzyki. Niektóre kawałki na pierwszy rzut ucha wiadomo, że są wykrojone na singla (The Weight of Love, In the End, The President czy New York). Chociaż ja oczekiwałem więcej, jestem zadowolony. Po lekkim (no dobra sporym) zawodzie Mylo Xyloto dostałem coś co na dłuższy czas trafi do mojego odtwarzacza. Ocena oscyluje koło 7/10 ale muszę jeszcze kilka razy przesłuchać poszczególne piosenki i wtedy wydam ostateczny osąd.