No to teraz ja, trochę Ci przesune temat w górę
thestranglers napisał(a):Podliczylem te czterdziestke pod katem dekad i oto co wyszlo:
lata 1961-1970: 2 utwory
lata 1971-1980: 6 utworów
lata 1981-1990: 21 utworów
lata 1991-2000: 11 utworów
Zobaczymy jak bedzie w pozostalych czterdziestkach...
Jeszcze nie wiem jak będzie w kolejnych, bo przeglądam spokojnie od tyłu, ale ten podział jest w stosunku do mnie zdecydowanie przesunięty o dekadę
Ale konkretnie o kawałkach.
Z mojego top-30 wszechczasów:
143. GENESIS mama
Z mojego topu wszechczasów, ale nieco niżej:
144. JOY DIVISION decades
153. WISHBONE ASH persephone
Z czołówki polskiej wszechczasów:
122. AYA RL unikaj zdjęć
Wielka radość że pamiętasz i tak cenisz te super kawałki (często zapomniane), które i u mnie wywołują piękne wspomnienia:
123. TALK TALK give it up
128. CINDY LAUPER time after time
129. TEARS FOR FEARS change
130. TONY BANKS this is love
131. GARY NUMAN cars
133. JON AND VANGELIS i’ll find my way home
138. AL STEWART rumours of war
140. SISTERS OF MERCY more
145. QUEENSRYCHE silent lucidity
146. POLICE walking on the moon
148. FLASH AND THE PAN lights in the night
149. FOREIGNER i want to know what love is
156. COLIN BASS denpasar moon
159. SUPERTRAMP the logical song
160. EURYTHMICS who’s that girl
A pozostałe też w większości lubię. Lata 80-te to też ważna dekada dla mnie. Stosunkowo dla mnie najmniej ważne lata 90-te, ale kawałki fajne.
thestranglers napisał(a):Myślę, że musi minąć przynajmniej dekada, żebym wymienił powiedzmy 1/4 utworów.
U mnie, po ostatnich dwóch "wspaniałych inaczej" dekadach to nowe utwory w topie można policzyć na palcach.