Post: #1

081.265.1.(7).24 ANASTACIA sick and tired
082.264.5.(_).24 PLAN B the recluse
083.263.1.(7).36 STROKES reptilia
084.262.1.(2).40 ARCTIC MONKEYS fluorescent adolescent
085.262.4.(_).32 HAPPYSAD długa droga w dół
086.261.1.(2).25 NELLY FURTADO try
087.260.3.(_).36 WHITE STRIPES seven nation army
088.260.4.(_).26 AVRIL LAVIGNE losing grip
089.259.1.(2).27 INTERPOL lights
090.258.1.(4).25 AIR cherry blossom girl

091.258.1.(2).24 NELLY FURTADO maneater
092.256.1.(2).29 TURBOWEEKEND trouble is
093.255.5.(_).27 JEWEL intuition
094.252.1.(3).36 BLOC PARTY the prayer
095.252.1.(4).29 ARCHIVE bullets
096.252.1.(4).21 STRACHY NA LACHY żyję w kraju
097.251.1.(4).21 GIRLS ALOUD no good advice
098.247.1.(2).27 RACONTEURS steady as she goes
099.246.3.(_).41 LIPALI jeżozwierz
100.245.1.(3).24 FRAMELESS I try

101.244.1.(1).29 KEANE spiralling
102.243.1.(5).21 ŁZY oczy szeroko zamknięte
103.243.3.(_).23 TING TINGS we walk
104.242.1.(3).30 INTERPOL slow hands
105.242.1.(1).30 MAGNET lay lady lay
106.241.1.(1).32 COLDPLAY violet hill
107.241.4.(_).26 U2 I’ll go crazy if I don’t go crazy tonight
108.240.1.(3).25 KILLERS all these things that I’ve done
109.240.3.(_).20 GREEN DAY boulevard of broken dreams
110.239.1.(2).28 EDITORS eat raw meat blood drool

111.239.2.(_).28 PLACEBO ashtray heart
112.238.2.(_).35 SYSTEM OF A DOWN lost in hollywood
113.238.2.(_).25 WILD BEASTS we still got the taste dancing on our tongues
114.238.3.(_).29 THE GOOD THE BAD AND THE QUEEN the herculean
115.236.1.(3).31 BLUR fool’s day
116.236.1.(1).30 KASABIAN empire
117.236.2.(_).42 KILLERS somebody told me
118.235.1.(2).27 PUSTKI nic do powiedzenia
119.235.4.(_).29 OUTKAST hey ya
120.234.1.(5).29 MAROON 5 this love

Legenda: pozycja.punkty z Top 20.najwyższe miejsce na liście.(ilość tygodni na pierwszym).pobyt w Top 40

Post: #2

thestranglers napisał(a):081.265.1.(7).24 ANASTACIA sick and tired
086.261.1.(2).25 NELLY FURTADO try
088.260.4.(_).26 AVRIL LAVIGNE losing grip
090.258.1.(4).25 AIR cherry blossom girl
091.258.1.(2).24 NELLY FURTADO maneater
093.255.5.(_).27 JEWEL intuition
097.251.1.(4).21 GIRLS ALOUD no good advice
100.245.1.(3).24 FRAMELESS I try
101.244.1.(1).29 KEANE spiralling
102.243.1.(5).21 ŁZY oczy szeroko zamknięte
106.241.1.(1).32 COLDPLAY violet hill
109.240.3.(_).20 GREEN DAY boulevard of broken dreams
115.236.1.(3).31 BLUR fool’s day
117.236.2.(_).42 KILLERS somebody told me
119.235.4.(_).29 OUTKAST hey ya
120.234.1.(5).29 MAROON 5 this love

te były i u mnie na liście,
zaskakująco wysoka pozycja Jewel bo akurat to jej wcielenie nie specjalnie przypadło mi do gustu u mnie nie wiele zdziałała tak samo jak drugi singiel z tej płyty "Stand" za to cieszy wysoka pozycja Nelly (Try) i Avril choć przyznam się że u mnie osiągnęły za mało patrząc z perspektywy czasu.

Post: #3

thestranglers napisał(a):087.260.3.(_).36 THE WHITE STRIPES - seven nation army

klasyk!

thestranglers napisał(a):089.259.1.(2).27 INTERPOL lights
090.258.1.(4).25 AIR - cherry blossom girl
094.252.1.(3).36 BLOC PARTY - the prayer
095.252.1.(4).29 ARCHIVE - bullets
098.247.1.(2).27 THE RACONTEURS - steady as she goes
103.243.3.(_).23 TING TINGS we walk
104.242.1.(3).30 INTERPOL - slow hands
110.239.1.(2).28 EDITORS - eat raw meat blood drool
112.238.2.(_).35 SYSTEM OF A DOWN - lost in hollywood
114.238.3.(_).29 THE GOOD THE BAD AND THE QUEEN - the herculean
115.236.1.(3).31 BLUR - fool’s day
116.236.1.(1).30 KASABIAN - empire
117.236.2.(_).42 THE KILLERS - somebody told me

lubię prawie wszystko, ale to co wyżej lubię bardzo, a może nawet jeszcze BARDZIEJ

Post: #4

(26.02.2012 03:13 PM)thestranglers napisał(a):  081.265.1.(7).24 ANASTACIA sick and tired
082.264.5.(_).24 PLAN B the recluse

Świetne nagrania.

Cytat:092.256.1.(2).29 TURBOWEEKEND trouble is

Nie wybaczę sobie że nie śledziłem wtedy propozycji Eski Rock...

Cytat:096.252.1.(4).21 STRACHY NA LACHY żyję w kraju
107.241.4.(_).26 U2 I’ll go crazy if I don’t go crazy tonight

Kiedyś bardziej lubiłem te nagrania.

Cytat:106.241.1.(1).32 COLDPLAY violet hill

Ciekawe czy Viva la Vida będzie wyżej.

Cytat:087.260.3.(_).36 WHITE STRIPES seven nation army
116.236.1.(1).30 KASABIAN empire
117.236.2.(_).42 KILLERS somebody told me
119.235.4.(_).29 OUTKAST hey ya
120.234.1.(5).29 MAROON 5 this love

To już klasyka

Post: #5

Art. Brut. napisał(a):Ciekawe czy Viva la Vida będzie wyżej.

Nie rób sobie nadziei. To największy ich przebój z tego krążka.

Post: #6

Szymek79 napisał(a):081.265.1.(7).24 ANASTACIA sick and tired

Ogromnie mnie to wzięło latem 2004 roku. Aż siedem razy na pierwszym? Znaczy się że długo trzymało.

Szymek79 napisał(a):086.261.1.(2).25 NELLY FURTADO try

To jeszcze z czasów jej przepięknych poprockowych ballad.

Szymek79 napisał(a):088.260.4.(_).26 AVRIL LAVIGNE losing grip

Zdecydowanie mój ulubiony utwór Avril. Bez owijania w bawełnę, z butami, bo czemu nie?

Szymek79 napisał(a):090.258.1.(4).25 AIR cherry blossom girl

Fascynacja tym duetem osiągnęła swe apogeum we wspomnianym 2004 roku. Szkoda że już nigdy nie byli tak wysoko.

Szymek79 napisał(a):091.258.1.(2).24 NELLY FURTADO maneater

Nie można było przejść obok niej obojętnie i stąd tak wysoka pozycja.

Szymek79 napisał(a):093.255.5.(_).27 JEWEL intuition

Strasznie mnie ładowała pozytywnie ta melodia.

Szymek79 napisał(a):097.251.1.(4).21 GIRLS ALOUD no good advice

Jak wyżej. To wspomnienie lata 2003 roku...

Szymek79 napisał(a):100.245.1.(3).24 FRAMELESS I try

Przepadło by mi w pamięci. A że są wspominki sprzed lat i "lista nowych czasów" to wciąż nie daje o sobie zapomnieć.

Szymek79 napisał(a):101.244.1.(1).29 KEANE spiralling

Ogromnie się cieszę, że akurat to nagranie otwiera drugą setkę. Bardzo osobisty stosunek to raz, niesamowicie energetyczna piosenka to dwa, niezaprzeczalne zasługi tej ekipy to trzy, wymieniać dalej? A że ostatnio im się nie wiedzie to cóż, pamiętajmy to co dobre.

Szymek79 napisał(a):102.243.1.(5).21 ŁZY oczy szeroko zamknięte

Pamiętam ich sukces w Opolu, zalew w komercyjnych rozgłośniach i wciąż powracający teledysk ze zdjęciami wyrzucanymi z samochodu...

Szymek79 napisał(a):106.241.1.(1).32 COLDPLAY violet hill

No dobrze, to naprawdę ich ostatni wielki hit. Kierował wyobrażenie o płycie w całkiem inne, mroczne zakamarki naszej natury. Zapowiadało się naprawdę ciekawie...

Szymek79 napisał(a):109.240.3.(_).20 GREEN DAY boulevard of broken dreams

Nie sposób było nie ulec sile tego utworu.

Szymek79 napisał(a):115.236.1.(3).31 BLUR fool’s day

Co to był za szał! Wracali i to z takim pokręconym numerem. Od razu wskoczyli na pierwsze miejsce.

Szymek79 napisał(a):117.236.2.(_).42 KILLERS somebody told me

Sam wstęp to już klasyka XXI wieku.

Szymek79 napisał(a):119.235.4.(_).29 OUTKAST hey ya

Eklektycznie bywało na liście. Czy dzisiaj zaszło by tak wysoko? Znak czasu na pewno.

Szymek79 napisał(a):120.234.1.(5).29 MAROON 5 this love

Ale hity trafiły się w tej czterdziestce. To też 2004 rok, też lato. To tłumaczy wiele.

Listoholik napisał(a):087.260.3.(_).36 THE WHITE STRIPES - seven nation army
klasyk!

No ba. Wbijało w fotel (bez fotela oczywiście też).

Listoholik napisał(a):089.259.1.(2).27 INTERPOL lights

Coś zostało jeszcze z mocy nowojorczyków. A na liście to jedynie wstęp do elaboratu na ich temat.

Listoholik napisał(a):094.252.1.(3).36 BLOC PARTY - the prayer

Największy i z resztą jedyny sukces z ich drugiego albumu.

Listoholik napisał(a):095.252.1.(4).29 ARCHIVE - bullets

A to jaką ma siłę! Mistrzostwo świata.

Listoholik napisał(a):098.247.1.(2).27 THE RACONTEURS - steady as she goes

Drugi sukces Jacka White'a parę oczek za "armią" i tak powinno być. Nie zapomnijmy, że oba nagrania z riffami głęboko już zakorzenionymi w klasyce tego wieku.

Listoholik napisał(a):103.243.3.(_).23 TING TINGS we walk

Nie wiem co zabrakło żeby doszli do pierwszego miejsca. A tak chyba nigdy się im już ta sztuka nie uda. Za to na koncercie w Gdyni nie zabrakło niczego. I od "we walk" zaczynał się ich występ.

Listoholik napisał(a):104.242.1.(3).30 INTERPOL - slow hands

To była miłość od pierwszego posłuchania. Pierwsze nagranie kapeli na liście. Było w nim wszystko czego wtedy potrzebowałem: bunt i moc, które porywają ze sobą i nie pozostawiają człowieka takim samym. I lista już nigdy nie była taka sama. A jak z prawdziwym uczuciem bywa, na najwspanialsze chwile miał jeszcze przyjść czas...

Listoholik napisał(a):110.239.1.(2).28 EDITORS - eat raw meat blood drool

To jest wspomnienie lata 2010. To te wczesne poranki, gdy ostre dźwięki dochodziły uszu wlewając miód na serce...

Listoholik napisał(a):112.238.2.(_).35 SYSTEM OF A DOWN - lost in hollywood

Pierwszy i jedyny raz gdy postawili wszystko na jedną kartę i zawalczyli o całą pulę. Chyba wygrali jak widać...

Listoholik napisał(a):114.238.3.(_).29 THE GOOD THE BAD AND THE QUEEN - the herculean

No i znów mamy tę płytę. Duże wrażenie robił ten promujący ją singiel.

Listoholik napisał(a):116.236.1.(1).30 KASABIAN - empire

Już z drugą płytą zaliczyli szczyt ale na więcej musieli poczekać do następnej.

Art. Brut. napisał(a):082.264.5.(_).24 PLAN B the recluse

Lubimy takie niespodzianki, prawda? Ale ta jest w pełni zasłużona.

Art. Brut. napisał(a):092.256.1.(2).29 TURBOWEEKEND trouble is

Jednorazowy wybryk Duńczyków ale za to jaki. Nie do zapomnienia jak widać.

Art. Brut. napisał(a):096.252.1.(4).21 STRACHY NA LACHY żyję w kraju

Grabarzowi trafił się nieprzyzwoicie przebojowy hit.

Art. Brut. napisał(a):107.241.4.(_).26 U2 I’ll go crazy if I don’t go crazy tonight

Kolejna niespodzianka. Z płyty, którą zawsze będę bronił.

Post: #7

Kolejna czwórka wspomnień o ważnych dla mnie utworach...

thestranglers napisał(a):118.235.1.(2).27 PUSTKI nic do powiedzenia

Jeszcze z "Do mi na". Wiele się zmieniło w zespole od tamtego czasu. Prywata do Szymka: To chyba jest ich najlepsze nagranie!

thestranglers napisał(a):105.242.1.(1).30 MAGNET lay lady lay

Do dzisiaj nawet nie wiedziałem kim jest ten pan Magnet. Z zasady nie lubię coverów. Ale jak to mówią - "nigdy nie mów nigdy"!

thestranglers napisał(a):099.246.3.(_).41 LIPALI jeżozwierz

Żeby nie było, że polszczyzna ma pod górę.

thestranglers napisał(a):085.262.4.(_).32 HAPPYSAD długa droga w dół

I jeszcze raz po polsku. Dla wielu kultowa grupa. Jeden z dwóch ich wielkich przebojów u mnie.