Miszon
Stały bywalec
Liczba postów: 11 556
Dołączył: Aug 2008
|
kajman napisał(a):1. nie rozumiem textu
opowiada prawdziwą historię 16-latki, która pewnego poniedzałku przyszła do swojej szkoły i zabiła ileś osób.
Natomiast zgadzam się, że muzycznie to spory kontrapunkt względem textu. Niezłe tłumaczenie:
Kod:
Na maxa wrze w jej głowie dziś
Silikonowy mózg
Do szkoły dziś nie pójdzie nikt
Nie pójdzie nikt i już
Jak tatuś ma zrozumieć to
Co z jego "skarbem" stało się?
Czy tu ktoś zna powód?
A czy jakiś powód,
By zaistnieć, trzeba mieć?
Powiedz nam?
-Bo poniedziałekâŚ
Powiedz nam?
-Bo go nie trawięâŚ
Powiedz nam?
-Bo w poniedziałekâŚ
Chcę zabic ten...u uu
Ten cały dzień...
Tak sucho brzmi szum teleksu dziś
Gdy tę wieść posyła w świat
A dla matki - szok
Dla ojca - krach
Jak to możliwe, by
Ich dzieckoâŚ
Szesnaście lat, czyż nie słodka twarz?
Jak z klęską tą pogodzić się?
Czy tu ktoś zna powód?
A czy jakiś powód,
Koniecznie trzeba mieć?
Powiedz nam?
-Bo poniedziałekâŚ
Powiedz nam?
-Bo go nie trawięâŚ
Powiedz nam?
-Bo w poniedziałek
Chcę zabić ten...u uu
Ten cały dzień
Na boisku ucichł zabaw
gwar
One swe zabawki - tutaj ma
Zaraz pierwsza lekcja zacznie się
A jej temat dziś, to â czym jest
śmierć?!
Radiowozów jęk
Nikt nie kryje łez
Tyle pytań ciśnie się
Czy tu ktoś zna powód?
A czy jakiś powód,
Aby umrzeć, musisz mieć?
Powiedz nam?
-Bo poniedziałekâŚ
Powiedz nam?
-Bo go nie trawięâŚ
Powiedz, nam?
-Bo w poniedziałek
Chcę zabic ten...u uu
Ten cały dzień
|
|
27.04.2011 08:41 AM |
|