Post: #3

Nudno już w tym topie. Anna Maria mnie nie przekonuje chyba, to samo Ayreon, na pewno też Groniec. Więc automatycznie przechodze w dalsze partie listy. Tam już dużo lepiej. Chaotyczne Placebo z Michaelem, dziś spada mocno w dół, jutro wraca do 10 i tak w kółko 10 zaczyna niezłe Avanged Sevenfold. Szczególnie brawa dla numeru 10. Wreszcie mocno do góry rwie Cave. Innuedno tak jak tydzień temu
Są w końcu Strachy na Lachy na 20. Może drugi kawałek Strachów, Pompki (czyli świetne Smashing Pumpkins, super, że do góry) i TWS wejdą do 20 to będzie już więcej wspólnych numerów w wysokich rejonach. Powrót Coldplay? Eee tam ja już wypatruje czegoś z nowej płyty Zostaje mi mobilizowanie dziadków by jeszcze mocniej się trzymały. Icky jeszcze trochę może wyciągnie w górę Gilmour i u mnie ma się szansę pojawić...wszak to Gilmour.
Cincotiego nie znam, na listach tu robi furrorę. Muszę więc ściągnąć płytę.
Natomiast inny forumowy klasyk - Jigsaw Falling Into Place - niewidoczny u ciebie, baa nawet żadnego radiohead, a ty jak coś lubisz to możesz to masowo wprowadzać. A więc chyba fanem grupy nie jestem...nieładnie