furbul napisał(a):Nieznośne stężenie ;P
Tak, krążą legendy o tym, że są śmiałkowie, którzy nie uważają ''High Violet'' to świetny krążek
furbul napisał(a):I słusznie. Ta wersja Not in Love zasługuje na największe pochwały.
Znów na niewielu listach, ale będzie (i już jest) hit.
furbul napisał(a):Ten kultowy Sunday już spada? No niee!
Sam wiesz jak to było z ''Sunday'', a lecisz takimi żarcikami
furbul napisał(a):Asobi Seksu opisałeś tak, że nie będę mógł sobie tego odmówić w okolicach najbliższego weekendu. W ogóle w tej chwili dowiaduję się, że coś niedługo od nich wychodzi. Wcześniej nic na ten temat się nie obiło.
Opisałem i nie wiem co jeszcze mógłbym dodać, żeby przekonać innych. Moim zdaniem jest skrojony perfekcyjnie. Drapieżny i słodki jednocześnie. Ze świetnym tekstem (np. ''Thereâs no reason to look at me so sadly, when I cry for you''). Gdyby tylko cała płyta była wypełniona takim songwritingiem...
Informacja o krążku pojawiła się swego czasu na pitchforku i stamtąd przepisałem ją m.in. na Astrologa - może nie zauważyłeś.
furbul napisał(a):Gorillaz jednak rusza w górę
Zmobilizowałem się. W końcu płyta na horyzoncie ;P
furbul napisał(a):Chyba niezbędne jest to HQ
Fakt, pisałem, że się odezwę
furbul napisał(a):OMD drastycznie w dół. Wrzucaj Maryśkę czym prędzej.
Spoko, oni ze względu na silne zaplecze nie mają się o co martwić
furbul napisał(a):Jestem naprawdę zawiedziony kondycją nowego SA. Co to ma być?!
Ja też jestem zawiedziony, naprawdę. Trochę stracili na tym pokoncertowym zamieszaniu i nie przysłuchałem się im uważnie. Na pewno nie stoją na straconej pozycji.