Post: #2

Zacznę od końca czyli od poczekalni, bo pojawiło sie tam 5 polskich utworów i żaden po polsku… Jest co prawda MOJE ZAPOMNIENIE „łamane” na angielską wersję tego utworu Quidam, ale to dlatego, że jakoś tak nie mogłem się zdecydować na któryś z języków... Trochę szkoda, że na płycie jest tylko wersja angielska, ale być może Quidam wyda polską wersję płyty, bo tak zrobili ze swoją pierwszą płytą, ale w kierunku odwrotnym...

Drugą nowością jest długooczekiwana przeze mnie płyta grupy Satellite. Sam nie wiem co napisać :?: dlatego wstrzymam się z komentarzem do notowania płyt pod koniec grudnia. Następny w kolejce jest Hipgnosis, którzy wydali płytę z koncertowymi utworami z płyty poprzedniej plus ten utwór – jedyny nowy i w wersji studyjnej. No i dalej... Szukając różnych płyt na RockSerwisie trafiłem na promocję płyty grupy Animations. Miałem problem z odtworzeniem fragmentów utworów i zrobiłem zakup prawie w ciemno. Piszę prawie, bo w opisie płyty byli porównani do Dream Theatre i Rush, więc ... wiedziałem co kupuję . I ... absolutnie nie żałuję. Ostatnia nowość to Albion :-> . Tu nie musiałem za długo się zastanawiać bo to jest świetny „tuzinkowy” utwór, trwający ... 12 minut. I tu już mogę napisać, że płyta jest zapylasta (konkurs bez nagród: jaki film ostatnio oglądałem w kinie?).

Nowości są także w top30. Kilkanaście minut świetnego grania w wykonaniu Neila Younga i spółki miało szanse na wyższy debiut, ale w końcówce tygodnia jednak postanowiłem nie robić rewolucji w zestawieniu i tak wyszło... A drugą nowością, była spodziewanka czyli KARP KOLEJNY. Też miał szansę być wyżej, ale co się odwlecze ... Nie będę rozpisywał się na temat Karpia, bo zdaję sobie sprawę że to temat bardzo kontrowersyjny . Ja jednak lubię tradycję i jak nie wyobrażam sobie Wigilijnej Wieczerzy bez karpia na stole, tak nie wyobrażam sobie Mojej Listy bez Karpia i Jego Przyjaciół...

Co jeszcze? Lider też raczej nie jest niespodzianką, bo prędzej czy później musieli być na czele, no i są! Jak długo? Zobaczymy. Grupy pościgowej specjalnie nie widać... Może w końcu komuś bardziej się spodobają... Ogólnie zresztą lista bardzo zachowawcza, bo aż 1/4 utworów nie drgnęła ...

I to tyle ... Dobranoc.