Post: #13

saferłel napisał(a):1. Chyba będę kopiował do twojego top 10 swoje poprzednie komentarze opisujące listę bo nic się nie dzieje.
2. Tak niby są te dwa wielkie skoki, ale to wiekowe już kawałki,
3. a Anna Maria była w top 10 swego czasu....też zresztą długo. Ale widać jesteś nią mega-zafascynowany.
4. Grupa staruszków trzyma się mocno i wszystko kręci się wokół niej, nawet spadek Placebo mnie nie martwi bo pewnie i tak jeszcze w top powrócą
5. Dużo powrotów..Pink, Porcupine...skrajne klimaty, myślałem, że tylko ja jestem w stanie słuchać przykładowo Scissor Sisters i Nirvany

1. No fakt, nie dzieje się u mnie wiele, ale w 10 Bic Runga jest dopiero 2 tydzień na liście, a Tool 4. Kilka kolejnych piosenek ma staż nie większy niż 8 tygodni. Dalej są 3 nowości i tu fakt jest zastój, bo całkiem niedawno miewałem i 7-8 w 50. Ale nic ciekawego jakoś nie znajduję w nowych nagraniach.
2. 4 duże skoki, ale niższy Tool faktycznie ma swoje lata, ale u mnie krótko.
3. Oważam ją za najwybitniejszą polską artystkę ostatnich 10 lat. A ta płyta jest moim zdaniem rewelacyjna, ale z kolei poprzednia podobała mi się średnio.
4. Ale pewnie wkrótce zaczną znikać ze względu na mój wewnętrzny regulamin. Ale skoro nadal bardzo mi się podobają, to czemu miałbym na siłę je wyrzucać. A Placebo może już nie zdążyć wrócić.
5. Czy aż tak skrajne... Ale faktycznie jestem w stanie zachwycać się kompletnie różnymi rodzajami muzyki, chociaż w niektórych praktycznie nie jestem w stanie nic dla siebie znaleźć. A co do Pink, to w ogóle nigdy bym nie podejrzewał, że mogłaby się u mnie zjawić, a tu masz babo plecak.