Post: #23

31 - 40


40 215 14 5 FORSAKEN - Dream Theater
39 217 13 6 HOUSE OF CARDS - Radiohead
38 221 13 6 LONG ROAD OUT TO EDEN - Eagles
37 222 13 7 PONCJUSZ PIŁAT - Normalsi
36 224 11 2 DEAR GOD - Avenged Sevenfold
35 224 11 1 x 2 LOVE IS NOISE - The Verve
34 230 11 4 TAK JAK MALOWAŁ PAN CHAGALL - Raz, Dwa, Trzy
33 230 12 4 HEARTS A MESS - Gotye
32 244 17 3 MANY SHADES OF BLACK - The Raconteurs
31 246 13 4 THE CLOCKWISE WITNESS - Devotchka



W tej dziesiątce nie ma żadnej piosenki, która byłaby jeszcze na liście.
Zaskakująco słabo w podsumowaniu wypadło "Love is Noise", chyba przez "Sit and Wonder". Ale dotarcie do 1 miejsca na liście to i tak duży sukces. Kolejna piosenka Radiohead (i nie ostatnia) wydaje mi się, że poniżej oczekiwań.
Normalsi to spore zaskoczenie w tym miejscu, ale całkowicie zasłużone. Utwór poznałem przypadkowo na Last.FM.
Nie po raz ostatni Radiohead i nie po raz ostatni Raz, Dwa, Trzy. Po tym utworze również spodziewałem się więcej.
Gotye to odkrycie tego roku dzięki liście MN. Gdyby nie nagłe załamanie formy byłaby pierwsza dwudziecha roku.
"Many Shades of Black" - niby wynik niezły, ale i tutaj spore uczucie niedosytu. Ale to pierwszy utwór z ich ostatniej płyty, który mi się spodobał.