Tak to jest niestety widzisz
Masz rację. w moim wieku to nic. Już mi przeszło
Tak naprawdę czuję, że gips już tylko przeszkadza mi w chodzeniu. W poniedziałek koniec katorgi.
Z tymi lepszymi piosenkami to się nie martw. Coldplay jeszcze nie raz znajdzie się na mojej liście, bo mniemam, że o ich utwory Ci chodzi, tak? Jeśli napiszesz, że ogólnie, to się obrażę, bo pomyślę, że lista ci sie nie podoba skoro potrzebuje lepszych numerów
A na poważnie: Można liczyć na jakiś dłuższy wykład o Viva La Vida z twojej strony?
Gavin to mój ulubieniec u ciebie dlatego narzekam, że spada. U mnie może nie jest super wysoko, ale jest i to chyba powinno cieszyć..eh..wiem, że nawet jak napiszę się słowa w stylu: cała lista to skupisko super numerów, nie wolno narzekać nawet jak twój ulubieniec na 60 jest - to i tak ktoś będzie narzekał że taki Gavin np. jest nisko
Faktycznie trochę poczekałem długo z tym GBQ :/ Sam się teraz sobie dziwię...Ale będzie dzięki temu ciekawiej mam nadzieję. Lista to pełna niespodzianek istota.
The Kooksi już długo z Shine On wiszą w poczekalni, stali się takimi typowymi wisielcami. Dobrze, że ich nie słuchałem w sumie ostatnio za dużo, to może się nie znudzili będąc jeszcze w poczekalni
. U mnie na pewno coś jeszcze zrobią na liście dobrego