Post: #3

(27.04.2012 11:28 AM)dziobaseczek napisał(a):  

Kordian napisał(a):8(N) 1 Icehouse - Great Summer Land (Primitive Man, 1982)

po pierwsze boskie nowości w "starym" zestawie, Icehouse ogóle kilkakrotnie przyprawili mnie o niesamowite wzruszenia.

Był to dla mnie ważny zespół, kiedy byłem jedyny raz w życiu w związku, ale obiektywnie też uważam, że są bardzo dobrze i pojawią się na tej liście z co najmniej 3 piosenkami.

(27.04.2012 11:28 AM)dziobaseczek napisał(a):  

Kordian napisał(a):20(N) 1 Soulsister - The Way to Your Heart (It Takes Two, 1988)

wspaniała rzecz! Słucha się z zapartym tchem.

Belgijska odpowiedź na Michaela Boltona?

(27.04.2012 11:28 AM)dziobaseczek napisał(a):  czy nie chodzi o Darkest Night ? No i te hahaha to podtytuł? Jakoś nie mogę się przekonać do tego nowego oblicza formacji. Zbyt oczywista ta muzyka się zrobiła. Ale popracuję nad tym kawałkiem.

Pomyślałem, że nie będę sprawdzał takiego oklepanego tytułu i mam za swoje Hahaha przeniosło się z posta Donkeyboy na blogu , czasem pojawia się też w Muzycznej Galaktyce. Rozumiem Twoje obiekcje, ale niestety mnie można kupić każdym nawiązaniem do PSB - chyba, że to jakiś łupany cover. Pierwsza płyta była oczywiście znacznie lepsza, ale mam nadzieję, że dojdzie do sinusoidy, czyli powrotu do formy.

Za chwilę zabiorę się do nowego notowania.