Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
WIELKI ZAGRANICZNY PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #341
 
Ja podejrzewam, że permanentne odsłuchiwanie w/w kawałka w Lp3 zrobiło swoje w topie Listoholika. Ta lista kilka takich dziwnych ewenementów już sprezentowała. Zakładam, że ja nie polubiłbym go nawet w tamtych czasach, dlatego szkoda, że tu się pojawił....wolę rzeczy czysto PJ-amowe Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 10:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #342
 
a za chwilę już kolejny "dziwny ewenement" permanentnie odsłuchiwany przeze mnie w dzieciństwie Icon_mrgreen
masz jakiś typ? Icon_wink2
09.09.2009 10:15 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #343
 
Nie wiem co tam na Lp3 szalało jeszcze, nie wiem do kogo modlił się Niedźwiecki i reszta Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 10:16 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #344
 
# 48.
Guns N'Roses - November Rain [1991]


[Obrazek: s50020.jpg]
09.09.2009 10:18 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Gary Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3 629
Dołączył: Jun 2007
Post: #345
 
wow! Icon_mrgreen
super! Icon_smile2
To też u mnie wyżej. Icon_wink2
09.09.2009 10:21 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #346
 
u mnie w latach 91-95 na pewno było jakoś w okolicach pozycji 10.
09.09.2009 10:22 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #347
 
Czemu ''November'' to dziwny ewenement Icon_razz2?

Mi się podoba ten utwór bardzo. Na top nie miałby szans, ale to bardzo, bardzo dobra piosenka. I zawsze będę wypominał fanom rocka, że od PSB pożyczyli smyki do tego kawałka Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 10:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #348
 
# 47.
Queen - The Show Must Go On [1991]


[Obrazek: s96113.jpg]
09.09.2009 10:43 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #349
 
Bardzo dobry utwór, ale wolałbym kilka innych z ich repertuaru zobaczyć. Mówiąc szczerze, to są na tej samej płycie, obok ''Show'', dwie piosenki, które na pewno do mojego topu by się załapały Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 10:56 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #350
 
rozumiem, bo Ty nie masz sentymentów, tylko młodzieńczy zdrowy rozsądek Icon_wink2
09.09.2009 11:00 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 949
Dołączył: Jun 2007
Post: #351
 
Listoholik napisał(a):rozumiem, bo Ty nie masz sentymentów, tylko młodzieńczy zdrowy rozsądek Icon_wink2
Sentymenty sentymentami, ale dla mnie przy odbiorze muzyki mają minimalne znaczenie. Powodują, że mogę czuć sympatię do jakiegoś utworu, ale to u mnie nie miałoby wpływu na odbiór muzyki.
A dwa ostatnie utwory nawet lubię, ale na tym koniec. November to dwie dobre minuty poprzedzone 7 nudów. Te 2 minuty wystarczyły u mnie na 30 miejsce w topie Gunsów.
Queen skończył się dla mnie w zasadzie przed '80 rokiem. Później cenię tylko jeden utwór z tejże płyty zresztą.
09.09.2009 11:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #352
 
Cytat:rozumiem, bo Ty nie masz sentymentów, tylko młodzieńczy zdrowy rozsądek Icon_wink2

Skoro nie mam ''wspomnień'', to muszę to jakoś nadrabiać Icon_razz2 Inaczej to organizować sobie. Ale sentymenty, to już trochę inna rzecz niż wspomnienia. Takie już zdarzyło mi się mieć Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 11:19 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #353
 
kajman napisał(a):Sentymenty dla mnie przy odbiorze muzyki mają minimalne znaczenie
kajman napisał(a):mogę czuć sympatię do jakiegoś utworu, ale to u mnie nie miałoby wpływu na odbiór muzyki

to cechy robotów. zimna techniczna kalkulacja. jesteś robotem? Icon_mrgreen
09.09.2009 11:28 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 656
Dołączył: May 2008
Post: #354
 
kajman napisał(a):
Listoholik napisał(a):rozumiem, bo Ty nie masz sentymentów, tylko młodzieńczy zdrowy rozsądek Icon_wink2
Sentymenty sentymentami, ale dla mnie przy odbiorze muzyki mają minimalne znaczenie. Powodują, że mogę czuć sympatię do jakiegoś utworu, ale to u mnie nie miałoby wpływu na odbiór muzyki.
Ała. Bardzo Ci współczuję wobec tego.

Ale to zależy od człowieka. Ja nie potrafię patrzeć na muzykę zdroworozsądkowo czy technicznie, to mi się wydaje bardzo nieetyczne i jakieś takie obleśne.

Stąd w moim topie dużo niepojętych wyborów, które Wy byście poprawili czy zredukowali Icon_smile2
I popieram Rafała na tym stanowisku. Ja w ogóle bym nie uwzględnił u siebie Queen, bo zwyczajnie ich nie lubię, ale jeśli ma sentyment, nawet jeśli to utwór nie najwyższych lotów wg niektórych, to miejsce jest zasłużone Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
09.09.2009 11:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 949
Dołączył: Jun 2007
Post: #355
 
Listoholik napisał(a):
kajman napisał(a):Sentymenty dla mnie przy odbiorze muzyki mają minimalne znaczenie
kajman napisał(a):mogę czuć sympatię do jakiegoś utworu, ale to u mnie nie miałoby wpływu na odbiór muzyki
to cechy robotów. jesteś robotem? Icon_mrgreen
Dla robotów sentymenty nie mają żadnego znaczenia, a take nie odczuwają czegoś takiego jak sympatia.
Tak się składa, że jest sporo utworów, które lubię, a przynajmniej darzę sympatią, a które są tak nieprawdopodobnymi g... że nie warto o nich nawet mówić, a co dopiero umieszczać w jakiś topach.
09.09.2009 11:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Listoholik
Unregistered

 
Post: #356
 
kajman napisał(a):jest sporo utworów, które lubię, a przynajmniej darzę sympatią, a które są tak nieprawdopodobnymi g... że nie warto o nich nawet mówić, a co dopiero umieszczać w jakiś topach.

wydało się.. czyli swoich topów nie robisz z potrzeby serca, z podszeptów duszy... odrzucasz, to co lubisz, a co prawdopodobnie innym może się nie spodobać.. i swój Top robisz wyraźnie pod publiczkę, obracającą się w tych samych klimatach co Ty.. nie chcąc się narazić swoich prawdziwych domowych sympatii im nie zdradzasz. bleeeeeeeeeeeeeee

już wiem skąd się biorą takie kluby wzajemnej adoracji z 10-cioma artystami na tapecie, zgroza :->
09.09.2009 11:38 PM
Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 949
Dołączył: Jun 2007
Post: #357
 
aaktt napisał(a):
kajman napisał(a):
Listoholik napisał(a):rozumiem, bo Ty nie masz sentymentów, tylko młodzieńczy zdrowy rozsądek Icon_wink2
Sentymenty sentymentami, ale dla mnie przy odbiorze muzyki mają minimalne znaczenie. Powodują, że mogę czuć sympatię do jakiegoś utworu, ale to u mnie nie miałoby wpływu na odbiór muzyki.
Ała. Bardzo Ci współczuję wobec tego.
Ale to zależy od człowieka. Ja nie potrafię patrzeć na muzykę zdroworozsądkowo czy technicznie, to mi się wydaje bardzo nieetyczne i jakieś takie obleśne.
Nie masz czego wspólczuć. To cudowne uczucie czuć doskonałość muzyki, wczuwać się w każdą nutkę, w każde uderzenie, szarpnięcie lub zadęcie. Delektować się cudowną konsekwencją następujących po sobie elementów. Teraz słucham utworu (pierwszy raz), do którego na początku podchodziłem sceptycznie, bo początek mnie nie zachwycał, ale potem zacząłem odczuwać sens tego początku, który zresztą nawrócił pod koniec utworu. Na razie ogarniam jego elementy, ale po następnych przesłuchaniach (już to czuję), że wszystko połączy się w całość, nawet ten zaskakujący (ale już mi pasuje) cytat z Beatlesów w środku. Muzyka jest dla mnie zbyt wspaniała sama w sobie, żeby dać się uwieść sentymentom, i chcę brać z niej, co najlepsze.
09.09.2009 11:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #358
 
Najlepiej jest połączyć obie te ''szkoły'' i to byłoby najlepsze wyjście. Chwała temu kto tak ma Icon_wink

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
09.09.2009 11:44 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 949
Dołączył: Jun 2007
Post: #359
 
Listoholik napisał(a):
kajman napisał(a):jest sporo utworów, które lubię, a przynajmniej darzę sympatią, a które są tak nieprawdopodobnymi g... że nie warto o nich nawet mówić, a co dopiero umieszczać w jakiś topach.
wydało się.. czyli swoich topów nie robisz z potrzeby serca, z podszeptów duszy... odrzucasz, to co lubisz, a co prawdopodobnie innym może się nie spodobać.. i swój Top robisz wyraźnie pod publiczkę, obracającą się w tych samych klimatach co Ty.. nie chcąc się narazić swoich prawdziwych domowych sympatii im nie zdradzasz. bleeeeeeeeeeeeeee
Oczywiście że robię z podszeptów duszy, ale nie serca. Do topów wybieram to, co mi się podoba, a nie to, co lubię. To co mi się podoba jest dla mnie znacznie istotniejsze. Można to określić tak, że to co mi się podoba, to mogę słuchać prawie na okrągło na słuchawkach, a to co lubię tylko ze ściszonego radia albo śpiewać po kilku piwach.
09.09.2009 11:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 503
Dołączył: Aug 2008
Post: #360
 
teraz to widzę same klasyki lecą Icon_cool2
Nie wiem, co safer ma do "Crazy Mary", bardzo dobrze, że nie pominąłeś tego nagrania.
Gunsi, ciekawe czy po raz ostatni :?:
"The Show Must Go On", więc co dalej ?
09.09.2009 11:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostrzeżenie MÓJ WIELKI TOP WSZECH CZASÓW II Listoholik 40 9 640 08.05.2016 03:14 AM
Ostatni post: Listoholik
  WIELKI POLSKI PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW. edycja II Listoholik 148 22 324 10.09.2013 11:21 PM
Ostatni post: Listoholik
  WIELKI POLSKI PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW Listoholik 340 49 440 30.07.2013 02:51 PM
Ostatni post: thestranglers
  !!!!! TOP WSZECHCZASÓW ON THE DANCEFLOOR !!!!! Listoholik 59 8 767 19.11.2010 01:23 AM
Ostatni post: Listoholik
  POLSKIE PŁYTY WSZECHCZASÓW Listoholik 13 7 543 29.05.2009 09:44 PM
Ostatni post: bugman

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości