WIELKI ZAGRANICZNY PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: lista-lista TOP 100 (/forumdisplay.php?fid=54) +---- Wątek: WIELKI ZAGRANICZNY PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW (/showthread.php?tid=5845) |
WIELKI ZAGRANICZNY PRYWATNY TOP WSZECHCZASÓW - Listoholik - 29.08.2009 04:36 PM chyba nadszedł Czas... na mój ZAGRANICZNY TOP WSZECHCZASÓW Mój Top Wszechczasów jest miejscem leżącym w środku mojego Wszechświata. Gdyby przejść szybkim krokiem przez mój Top, z północy na południe, zabrałoby to godzinę. I tak samo ze wschodu na zachód. A jeśli ktoś chciałby obejść ten Top naokoło, wolnym krokiem, przyglądając się dokładnie i z namysłem tym wszystkim utworom, które na nim spotyka, zajmie mu to cały dzień. Od rana do wieczora. Albo całą noc. Od zachodu do wschodu słońca. Mój Top Wszechczasów nie posiada początku ani końca, ale łatwo można znaleźć w nim bogate źródła muzycznego natchnienia i liczne ujścia dźwiękowych emocji. Sama jego Topowość jest właściwie umowna, albowiem oprócz równoczesnego posiadania i nie posiadania długości, równocześnie posiada i nie posiada szerokości, głębokości i pozostałych wymiarów, Mój Top jest n - wymiarowy. Tak jak macierze, przestrzenie liniowe, czy sympleksy domknięte. Mój Top jest we mnie, i w Was, gdy tylko będziecie go śledzić i zaglądać do tego wątku. W moim Topie każda uchwycona piosenka, w każdym pojedynczym jej dźwięku, w każdej nucie, oznacza równoczesne narodziny i śmierć milionów moich nieskończenie maleńkich muzycznych świadomości i myśli. Owe świadomości i myśli starają się ogarnąć mnie całego, którego nawet nie dostrzegają, a od którego są przecież zależne i w którym zawierają całą potencjalną, niezrealizowaną substancję swoich bytów. A przecież to, co je tworzy, nie jest wszystkim, bo istnieje jeszcze jakieś zewnętrze. Istniejecie Wy - druga strona wirtualnej przestrzeni oraz istnieje Wasz komentarz, który jest Waszą siła, potęga i głosem... choć jednocześnie jest też chaosem, czego zabronić Wam nie mogę. Bo ja to nie Wy. Bądźcie zatem, tacy jacy jesteście. Jeśli mój Top będzie dla Was krainą niedorzeczności, też to zrozumiem. Choć chciałbym być w tym Topie wierny peryferiom, obszarom w muzyce niedopowiedzianym, zamazanym. Chciałbym wracać do brzmień z dzieciństwa, i by wydawało się to konieczne. Chciałbym być lojalny wobec kakofonii i dysonansu mojego doświadczenia wobec Muzyki, wobec niemożliwości jej ujednolicenia, wobec jej chaosu, rozpadania się i ponownego tworzenia po latach nowych muzycznych konfiguracji. Będzie TU z pewnością dużo muzyki rockowej, bo ona mnie przez lata muzycznie kształtowała, będzie dużo muzyki z Listy Przebojów Programu Trzeciego, bo przecież byłem jej wierny przez lat blisko 20, i nie można tego wymazać z pamięci. Będą wszystkie kolory i wszystkie zapachy. Trzeba tylko schylić się do tych piosenek, potknąć się o którąś z nich, upaść, i zasłuchany już nie wstać. - chris975 - 29.08.2009 04:38 PM nie WSZECHCZASÓW a WSZECH CZASÓW chyba edit: dopiero teraz zauważyłem, że chyba każdy robi w tym błąd nawet nazwa działa jest z błędem - Listoholik - 29.08.2009 04:41 PM wszech czas jak wszech świat - masz całkowitą rację chris975 napisał(a):nawet nazwa działa jest z błędem czyjego działa? - Tomekk - 29.08.2009 04:52 PM obie formy są chyba dopuszczalne ile będzie pozycji ? 100 :?: i tylko same zagraniczne utwory :?: - Listoholik - 29.08.2009 04:55 PM polski top wszechczasów juz robiłem, i jest na forum, więc nie widzę sensu mieszać teraz ponownie utworów polskich z zagranicznymi EDIT: a miejsc będzie 2.000 - Tomekk - 29.08.2009 04:56 PM no i bardzo dobrze - chris975 - 29.08.2009 05:01 PM Tomekk napisał(a):obie formy są chyba dopuszczalne chyba nie chris975 napisał(a):nawet nazwa działa jest z błędem działu [ Dodano: 2009-08-29, 17:03 ] Listoholik napisał(a):polski top wszechczasów juz robiłem, i jest na forum, więc nie widzę sensu mieszać teraz ponownie utworów polskimi z zagranicznymi to powinieneś zmienić nazwę na "zagraniczny top wszech czasów" bo jak ktoś mniej zainteresowany zajrzy w ten top i zobaczy brak polskości w zestawieniu to stwierdzi, że gardzisz polską muzyką - Listoholik - 29.08.2009 05:19 PM a nie gardzę ? - AKT! - 29.08.2009 05:32 PM Bardzo dobrze! Popieram! I czekam na wyniki! - AKT! - 29.08.2009 10:23 PM Opis topu robi wrażenie. Nie pozostaje nic innego jak tylko czekać na prezentację tego, co najważniejsze - zawartości - Listoholik - 29.08.2009 10:25 PM o, jak dobrze być moderatorem, posty się nie kleją - AKT! - 29.08.2009 10:38 PM Nie, posty się kleją lub nie kleją wszystkim jednakowo. Po prostu na szczęście Konrad już wyłączył tę opcję - saferłel - 29.08.2009 10:43 PM Opis jest bardzo fajny, tylko ta matematyka mnie denerwuje - normalnie teatr słowa hhehe. Czekałem na niego z wielką niecierpliwością i myślę, że będzie to okazja zarówno do poznania kilku piosenek, jak i podyskutowania i pozachwycania się nad znanymi już rzeczami. Podejrzewam, że pojawi się kilka piosenek, które spokojnie w mojej setce kiedyś zagoszczą. W tym poście będę odliczał piosenki, które będą w twoim zestawieniu reprezentowały artystów z mojej 30-tki najlepszych na last.fm. Gdy coś się pojawi - dopiszę cyferkę Ciekawe jak to się ułoży Garbage - 1 Pet Shop Boys - 3 Radiohead - 2 U2 - 2 Depeche Mode - 6 The Cure - 3 Pulp R.E.M. - 2 Sonic Youth Blur - 1 Nick Cave and the Bad Seeds - 1 Goldfrapp Dead Can Dance - 1 The Beatles The Verve - 1 Curve Marillion - 1 Nirvana - 1 Queens of the Stone Age Morrissey - 1 Tricky Coldplay Catherine Wheel The Smashing Pumpkins Manic Street Preachers Cranes Faith No More - 1 Simply Red - 1 The Smiths The Jesus and Mary Chain - jszmiles - 29.08.2009 10:44 PM aaktt napisał(a):Nie, posty się kleją lub nie kleją wszystkim jednakowo. Po prostu na szczęście Konrad już wyłączył tę opcję mnie sie kleja!! - AKT! - 29.08.2009 10:46 PM saferłel napisał(a):W tym poście będę odliczał piosenki, które będą w twoim zestawieniu reprezentowały artystów z mojej 30-tki najlepszych na last.fm. Gdy coś się pojawi - dopiszę cyferkę Ciekawe jak to się ułożyU mnie miałbyś cyferkę przy jednym z tych wykonawców, a przy drugim prawie, bo ostatecznie ten utwór nie załapał się do setki - Listoholik - 29.08.2009 10:48 PM saferłel napisał(a):Podejrzewam, że pojawi się kilka piosenek, które spokojnie w mojej setce kiedyś zagoszczą. z pewnością. i nawet nie muszę mieć takiej nadziei, po prostu to wiem saferłel napisał(a):W tym poście będę odliczał piosenki, które będą w twoim zestawieniu reprezentowały artystów z mojej 30-tki najlepszych na last.fm. Gdy coś się pojawi - dopiszę cyferkę i myślisz, że Ci wszyscy artyści na bank będą w moim Topie? :roll: - saferłel - 29.08.2009 10:48 PM Cytat:U mnie miałbyś cyferkę przy jednym z tych wykonawców, a przy drugim prawie, bo ostatecznie ten utwór nie załapał się do setki Stawiam w ciemno na The Verve Aczkolwiek jestem ciekawy drugiego utworu i jeśli nie jest to The Verve (bo mogło wypaść), to zdradź mi artystę i tytuł....strzelam, że może Nirvana albo The Beatles - saferłel - 29.08.2009 10:49 PM Listoholik napisał(a):myślisz, że Ci wszyscy artyści na bank będą w moim Topie? :roll: Oczywiście, że nie To byłoby wręcz nierealne, zresztą nie podejrzewam byś kiedyś słucham np. Catherine Wheel... - Listoholik - 29.08.2009 10:50 PM # 100. Jon and Vangelis - The Friends of Mr. Cairo [1981] Utwór, jak ze ścieżki dźwiękowej jakiegoś filmu gangsterskiego. 12 minut, które zupełnie nie nużą, a zmianami tempa i melodii oraz dialogami pomiędzy tym wszystkim, nakreślają w miarę jasno o co chodzi. Dla mnie to utwór o przemocy, która rodzi ból oraz o miłości, która wcale nie rodzi nic innego. Jon Anderson, wokalista zespołu Yes, nagrał z Vangelisem 4 płyty, a to jeden z genialniejszych singli tego duetu, wokal mnie rozszarpuje na pół. - saferłel - 29.08.2009 10:51 PM I od razu mocne uderzenie. Super |